W Polsce możemy cieszyć się autostradami A1, A2 oraz A4. Wszystko fajnie, ale gdzie w tym całym zamieszaniu podziała się autostrada A3? Odpowiedź na to pytanie z pewnością chcieliby znać nie tylko fani kompaktowego Audi.
Kierowcy, którzy mają okazję pokonywać trawersy przez Polskę, dobrze znają trzy podstawowe autostrady w naszym kraju. Są to A1 (północ- południe), A2 (wschód-zachód) oraz A4 (również wschód-zachód, ale na południu Polski. W tej z pozoru prostej nomenklaturze brakuje autostrady A3, która (gdyby powstała) to nadałaby sens logice, iż nieparzyste autostrady biegną wzdłuż południków, a parzyste wzdłuż równoleżników. Co się z nią tak naprawdę stało, bo jak podaje GDDKiA, średnie ceny budowy autostrady i drogi ekspresowej są porównywalne. Na brak zdecydowanych różnić ma wpływ większa liczba węzłów, które na drogach ekspresowych mogą być lokowane częściej niż na autostradach.
Autostrada A3 to dziecko planowane, ale nie doszło do narodzin
W latach 90. Autostrada A3 była w planach, ale nie powstała i można śmiało powiedzieć, iż nigdy już to się nie zmieni. W miejscu planowanej A-trójki ostatecznie pojawiła się droga ekspresowa S3 z podobnie (ale nie identycznie) wytyczoną trasą. Autostrada miała rozpoczynać się na południe od Szczecina i biec do Jordanowa, gdzie miała przeciąć się z A2. Potem trasa była wytyczona na południe, podobnie do krajowej trójki, aż do polsko-czeskiej w Lubawce. Zbudowana w miejscu autostrady ekspresówka ma np. zupełnie inny przebieg na południowym odcinku.
Dlaczego droga ekspresowa S3, a nie Autostrada A3?
Podział sieci dróg krajowych na autostrady i drogi ekspresowe określa rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie sieci autostrad i dróg ekspresowych. Pierwszy taki kierunkowy układ dróg szybkiego ruchu zatwierdzono 28 września 1993 roku. Założono w nim realizację 6500 km dróg szybkiego ruchu, z czego autostrady miały mieć długość ok. 2600 km. Były to odcinki A1 Gdańsk – Gorzyce, A2 Świecko – Terespol, A3 Szczecin – Lubawka, A4 Zgorzelec – Przemyśl, A6 Kołbaskowo – Szczecin, A8 Łódź – Bolków i A12 Olszyna – Krzywa. Przez kolejne lata dokument i lista dróg ewoluowały, a długość autostrad była stopniowo skracana. Jedną z ofiar tych cięć była właśnie A3 i finalnie długość polskich autostrad przewidziano na ok. 2100 km. Nomenklatura aktualnej siatki autostradowej wcale nie jest pozbawiona dziur. Pierwszą wielką nieobecną jest A3, ale dalej jest tylko gorzej. Pełna lista prezentuje się następująco: A1 Rusocin – Gorzyczki, A2 Świecko – Kukuryki (z przerwą na S2 przez Warszawę), A4 Jędrzychowice – Korczowa, A6 Kołbaskowo – Szczecin, A8 jako obwodnica Wrocławia, A18 Olszyna – Krzyżowa oraz nowa A50 od A2 na wysokości Centralnego Portu Komunikacyjnego omijająca od południa Warszawę i włączająca się do A2 na wysokości Mińska Mazowieckiego.
Różnica pomiędzy autostradą, a drogą ekspresową
Szczegóły dotyczące projektowania dróg, nie tylko krajowych, precyzują: rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie oraz rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie przepisów techniczno-budowlanych, jakim powinny odpowiadać autostrady płatne.
Autostrada jest drogą o najwyższych parametrach technicznych
Zasadniczo jest dwujezdniowa i wjazd na nią jest możliwy wyłącznie za pośrednictwem węzłów, rozlokowanych w odstępach nie mniejszych niż 15 km. Jedynie w granicach lub sąsiedztwie dużego miasta lub zespołu miast odstępy między węzłami mogą być skrócone, ale nie mniejsze niż 5 km. o ile potrzeby funkcjonalno-ruchowe to uzasadniają, dopuszcza się wyjątkowo pojedyncze odstępy mniejsze niż 5 km, ale nie mniejsze niż 3 km. Autostrada powinna mieć powiązania z drogami klasy G (główna) i drogami wyższych klas.
Droga ekspresowa
Dla dróg ekspresowych dopuszcza się powiązania z drogami klasy Z (zbiorcze). Odstępy między węzłami na drogach ekspresowych lub skrzyżowaniami nie powinny być mniejsze niż 5 km, a w terenie zabudowy w granicach lub sąsiedztwie miast – nie mniejsze niż 3 km. Tak jak w przypadku autostrad, również i tutaj dopuszcza się wyjątkowo pojedyncze odstępy między węzłami lub skrzyżowaniami nie mniejsze niż 3 km poza terenem zabudowanym, a na terenie zabudowanym – nie mniejsze niż 1,5 km.
Ile pasów i jakiej szerokości
Rozporządzenie określa, iż autostrada nie może być drogą jednojezdniową. Takie rozwiązanie jest możliwe tylko w przypadku dróg ekspresowych. Droga ekspresowa może też mieć przekrój 2+1 (naprzemiennie dwa i jeden pas ruchu w danym kierunku). Liczba pasów ruchu wynika z prognozowanego natężenia ruchu w perspektywie 30-40 lat po wybudowaniu drogi. Na autostradzie pas ruchu ma szerokość 3,75 m, czyli musi być o 25 cm szerszy niż na drodze ekspresowej. Niestety pasy ruchu na planowanym do poszerzenia odcinku A2 pomiędzy Łodzią i Warszawą będą miały jedynie 3 i pół metra szerokości. Kolejna różnica to pobocze. Autostrada ma o pół metra szerszy pas awaryjny i pobocze gruntowe (3 m – 1,25 m) niż droga ekspresowa (2,50 m – 0,75 m). Pod budowę autostrady potrzeba minimum 60, lub gdy mają być trzy pasy ruchu, 70 metrów pasa drogowego. Dla dróg ekspresowych szerokość wynosi o 20 metrów mniej.
Nie dość, iż kosztuje tyle samo, to jeszcze (podobno) nie ma różnicy…
Zdaniem GDDKiA kierowcy jadący autostradą lub drogą ekspresową nie dostrzegą różnic w kwestii rozwiązań technicznych odpowiadających za bezpieczeństwo. Na obu rodzajach dróg stosowane są takie same bariery, ogrodzenia oraz przejścia dla zwierząt. Jedynie na płatnych odcinkach autostrad są urządzenia łączności alarmowej. Istotną różnicą są jednak obowiązujące ograniczenia prędkości. Na autostradzie kierowcy pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej poniżej 3,5 tony mogą rozwinąć 140 km/h. Na dwujezdniowej drodze ekspresowej jest to tylko 120 km/h, a na jednojezdniowej esce ograniczenie wynosi 100 km/h. Dla kierowców pojazdów powyżej 3,5 tony (poza niektórymi autokarami) nie ma żadnej różnicy, zarówno na autostradzie, jak i na drodze ekspresowej, mogą maksymalnie rozpędzić się do 80 km/h. Jedynie autokary, ale tylko ze specjalnym wyposażeniem technicznym, mogą rozpędzić się do 100 km/h.
Autostrada A3 zniknęła z planów, ale nie powinniśmy czuć się pokrzywdzeni drogą ekspresową S3.
Czytaj również:
Pojadą Daewoo Tico przez Stany Zjednoczone. Amerykanie mogą go nie zauważyć