Tani „plan b” dla hybryd Toyoty zyskuje na popularności. Idealny na drożyznę zużywa 4,2 l/100 km

8 godzin temu

Hybrydy przestały nam się kojarzyć jedynie z modelami Toyoty. Prawdą jest jednak, iż to te japońskie od lat kradną rynek rywalom. Istnieje jednak wiele planów B, a wśród nich zwłaszcza jeden zyskuje coraz większą popularność.

Kierowców zachwyca styl i wszechstronna konstrukcja Renault Clio

Bardziej ekonomiczny plan B dla hybryd Toyoty, który cieszy się rosnącym zainteresowaniem to nowe Renault Clio. Kompaktowy samochód, który także uzyskał modny napęd, oferuje nowe technologie, ale przede wszystkim stosunek jakości do ceny nie do pobicia. W rezultacie dla wielu jest lepszą alternatywą dla Toyoty Yaris i innych hybrydowych rywali.

Renault Clio wyróżnia się wszechstronną konstrukcją, którą zawdzięcza swoim rozmiarom. jeżeli chodzi o długość i wysokość, to jest to odpowiednio 4,05 m i 1,44 m. To biorąc pod uwagę pojemność bagażnika od 300 do 1069 litrów, czyni francuski samochód opcją nie tylko do miasta, ale także na weekendowe wypady.

Prawdą jest, iż kupując samochód, zwracamy także uwagę na jego zewnętrzny wygląd. Renault także pod tym względem pozytywnie zaskoczyło stylem nowego Clio. Jest modny i nowoczesny, ale nie futurystyczny, dzięki czemu przemawia do kupujących w różnym wieku. To co naprawdę robi rożnicę to także bez wątpienia cena, która sprawia, iż Clio Hybrid jest mądrym wyborem.

Tani „plan B” dla Toyoty pali tylko 4,2 l/100 km

Bez wątpienia ci, którzy siegają po ekonomiczne samochody oszczędzają na drożyźnie na stacjach paliw. Hybrydowe Renault Clio HEV alternatywne dla Toyoty zużywa 4,2 l/100 KM bez rezygnacji z mocy.

Francuski kompakt może się pochwalić mocą 145 KM (205 Nm), która pozwala mu osiągnąć prędkość 100 km/h w 9,3 sekundy i pojechać z prędkością 180 km/h. To plus konkurencyja cena dodaje mu kolejny plus jeden do atrakcyjności.

Cennik Renault Clio HEV wyróżnia się na tle hybrydowych konkurentów. Nowy hybrydowy kompakt można sobie sfinansować, wydając 99 600 zł. Tyle zapłacimy za poziom wyposażenia Evolution, który oferuje m.in.:
– światła przednie full LED „C shape” z efektem oczu,
– klimatyzację manualną,
– system wspomagania parkowania tyłem,
– replikację ekranu smartphona dzięki WiFi (bezprzewodowa),
– Radio Display 7″,
– zespół wskaźników i zegarów z wyświetlaczem cyfrowym 7″.

Ponadto samochód wyposażony jest w szereg funkcjonalności i systemów bezpieczeństwa na miarę czasów. Wyższy poziom wyposażenia Techno to znacznie lepsza opcja dla nowego samochodu. Wydając 108 300 zł, otrzymujemy automatyczną klimatyzację, indukcyjną ładowarkę dla telefona, kamerę cofania, system easy link z ekranem 7″ i nawigacją, zespół wskaźników i zegarów z wyświetlaczem cyfrowym 7″.

Najbogatsza wersja Esprit Alpine jest już dostępna od 119 300 zł. Jednak, aby kupić kompletnie wyposażonego rywala Toyoty, nie trzeba od razu wykładać całej gotówki. Renault oferuje różne formy finansowania oszczędnej hybrydy. Kredyt, leasing , a choćby wynajem długoterminowy. W efekcie bez dużych nakładów można postawić w garażu nowe, oszczędne i gustowne Clio. Wielu już to zrobiło rezygnując z zakupu Toyoty Yaris czy Mazdy 2.

Widok wnętrza Renault Clio poziom wyposażenia Esprit Alpine
Renault Clio Hybrid jest idealne na drożyznę, źródło: Renault

Powyższa publikacja jest subiektywną oceną oferty modelu Renault Clio E-Tech Full Hybrid i nie nosi znamion płatnej reklamy

Idź do oryginalnego materiału