Stabilne wyniki sprzedaży Forda w 2024 roku. Dywersyfikacja podstawą strategii

10 godzin temu

Producenci oferujący swoje gamy modelowe w Europie znajdują się między młotem a kowadłem. Z jednej strony mają Komisję Europejską narzucającą absurdalne normy emisji i bezpieczeństwa (w oderwaniu od oczekiwań rynku), a z drugiej – klientów, którzy chcą czegoś zupełnie innego. Wybranie jednej drogi jest w tym przypadku wysoce ryzykowne. Stabilne wyniki sprzedaży Forda pokazują, iż najlepiej prowadzić strategię dwutorową.

I nie potrzeba do tego dużej gamy. Ważne, żeby ją adekwatnie skomponować – tak, by modele nie pokrywały się ze sobą i wypełniały własne segmenty. Dzięki temu łatwiej o większy target, który w dobie coraz większej konkurencji z Chin nie jest taki łatwy do zdobycia.

Stabilne wyniki sprzedaży Forda w 2024

Niektórym może nie podobać się wycofanie z rynku Fiesty czy Mondeo. Fakty są jednak takie, iż Amerykanie muszą iść na kompromis, jeżeli chcą przetrwać. Wspomniane normy sprawiają, iż gama musi być „zrównoważona napędowo” – z naciskiem na rozwój aut akumulatorowych – czy tego chcemy, czy też nie.

Mimo wszystko, udało się osiągnąć cel. Stabilne wyniki sprzedaży Forda w 2024 są wynikiem rozsądnej polityki. Pytanie tylko, czy uda się to utrzymać? Wydaje się, iż szeroko pojęty Zachód będzie miał coraz większy problem na Starym Kontynencie, ale pamiętajmy, iż sytuacja jest dynamiczna i bezsensowne przepisy mogą jeszcze zostać odwrócone o 180 stopni. Trzeba więc jeździć, obserwować.

A teraz przejdźmy do sytuacji Forda na polskim rynku. W zeszłym roku udało się osiągnąć dokładnie 23 652 rejestracje nowych modeli tej marki. Ta wartość uwzględnia zarówno samochody osobowe, jak i dostawcze. Stanowi także wzrost o 11,25 procenta w porównaniu do 2023 roku.

Osobówki i użytkowe w górę

Co istotne, marka odnotowała wzrost w obu kluczowych kategoriach pojazdów. W przypadku aut osobowych, udało się osiągnąć wzrost wynoszący 16,54 procenta. To przekłada się na 14 114 zarejestrowanych pojazdów.

Najpopularniejszym modelem pozostaje Focus. Zarejestrowano go 5765 razy, co oznacza wzrost o 134,1 procenta. Jest to swego rodzaju niespodzianka, ponieważ mówimy o modelu doświadczonym rynkowo, który ma dużą, często znacznie młodszą konkurencję.

Mimo tego, amerykański kompakt notuje bardzo dobre wyniki i zajmuje trzecią pozycję w swoim segmencie. Jego sprzedaż będzie utrzymana do końca 2025 roku. Co będzie później? Wiele zależy od popytu, a także regulacji prawnych narzucanych przez Unię Europejską.

Dobrze radzi sobie także Ford Kuga. W minionym roku doczekał się zarejestrowania 2798 sztuk. To wzrost o 13,1 procenta. Oprócz udanych hybryd, rolę odgrywa bardzo korzystna cena samochodu. Za 136 480 złotych można mieć bogato wyposażony egzemplarz w pełnej hybrydzie.

W ofercie Forda są także auta elektryczne. Jako iż cały rynek aut elektrycznych w Polsce jest mizerny, trudno mówić o dobrych wynikach. Niemniej jednak warto wspomnieć, iż elektryczna gama osobówek tworzona jest przez Forda Pumę Gen-E (od 146 900 złotych, Explorera EV (od 169 990 złotych) i Capri (od 179 900 złotych).

Ford Ranger ma ponad 42 procent udziałów w swoim segmencie

Jeżeli chodzi o auta użytkowe, to też jest dobrze. Łącznie udało się zarejestrować 9538 sztuk, co stanowi wzrost o 4,18 procenta w porównaniu do 2023 roku. Absolutnym hitem jest Ranger, który osiągnął wynik 1963 sztuk. To nie tylko wzrost o 92,2 procenta, ale też ogromny udział w całym segmencie pick-upów – wyniósł 42,4 procenta.

W gamie użytkowych Fordów jest też elektryczny Transit. Wbrew pozorom, to sensowna propozycja dla kurierów, którzy jeżdżą na krótkich dystansach. W zeszłym roku zarejestrowano łącznie 404 egzemplarze E-Transita, co daje 21,4 procenta udziałów w rynku.

Stabilne wyniki sprzedaży Forda to efekt nie tylko rozsądnych cenników i dobrych aut, ale też obsługi posprzedażowej. Długa gwarancja (5-8 lat), kontrakty serwisowe, a także udana aplikacja ułatwiająca kontakt z mechanikami i realizację przeglądów to tylko kilka aspektów, które na to wpływają.

Idź do oryginalnego materiału