
Po premierze nowych samochodów marki Moskwicz i Łada, będących tak naprawdę klonami chińskich modeli, teraz przyszedł czas na coś naprawdę „made in Russia”. Rosyjski start-up Atom właśnie pokazał swoje auto na prąd, na dodatek opracowane przez własnych inżynierów.
Na razie to prototyp, ale Rosjanie już zapowiedzieli produkcję seryjną od 2025 roku. Czyli o rok szybciej niż przewidują plany dotyczące naszej „rodzimej” Izery. Co istotne, Atom został opracowany całkowicie przez rosyjskich inżynierów.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/najpierw-geely-teraz-pininfarina-kolejna-firma-dolaczyla-do-projektu-izery,aid,2971Na potrzeby pokazanego właśnie prototypu elektrycznego crossovera oraz przyszłych modeli stworzyli oni od podstaw choćby platformę modułową. Silniki elektryczne i akumulatory są również opracowywane w Rosji. Odpowiadają za to Rosatom oraz podlegająca mu spółka Rener.

Baterie mające wprawiać w ruch Atoma mają być wytwarzane od 2025 roku w pierwszej rosyjskiej gigafabryce. Będzie ona zlokalizowana w obwodzie kaliningradzkim.
Bez środkowego słupka dachowego
Prototypowy Atom, według jego twórców, to 5-drzwiowy crossover przeznaczony dla młodych ludzi. Ale ma on znaleźć zastosowanie również jako taksówka, niewielki dostawczak oraz pojazd dla car-sharingu.
Nadwozie Atoma mierzy 399,5 cm długości, 178,0 cm szerokości oraz 161,5 cm wysokości. Pojemność bagażnika to niezbyt okazałe 300-350 l. Auto wyróżnia się pudełkowatą sylwetką, dwoma pasami świateł (z przodu i z tyłu) oraz klamkami chowanymi w nadwoziu.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/rosjanie-pokazali-zupelnie-nowe-auto-oto-lada-x-cross-5-wideo,aid,3039Prototyp nie ma środkowego słupka, dlatego jego tylne drzwi otwierają się „pod wiatr”. Taka konstrukcja, która raczej nie trafi do seryjnego modelu, ułatwia przede wszystkim zajmowanie miejsca w kabinie. Problemem jest jednak bezpieczeństwo przy uderzeniu bocznym.

Produkcyjne auto wymiarami ma odpowiadać konceptowi, ale wariant dostawczy będzie nieco bardzie okazały.
Obszerna i minimalistyczna kabina
Wewnątrz, poza bardzo obszernym drugim rzędem siedzeń, uwagę zwraca minimalistyczny kokpit. Nie ma w nim żadnych przycisków, a cała obsługa została przeniesiona na ekran przymocowany do kierownicy. Służy on do zarządzania podstawowymi funkcjami samochodu, a także m.in. nawigacją czy szeroko rozumianymi multimediami.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/ile-kosztuje-tureckie-elektryczne-auto-narodowe-tanio-nie-jest,aid,2948Przedstawiciele start-upu przyznają jednak, iż w samochodzie seryjnym deska rozdzielcza będzie bardziej konwencjonalna. Znajdą się na niej więc przyciski, pokrętła i przełączniki.

Rosjanie chwalą się również dostępnością specjalnego systemu Atomverse. Umożliwi ono wgranie nowych funkcji i aplikacji. Przykładem są gry, w które będzie można grać na postoju. W opracowywaniu zabezpieczeń maczała palce znana rosyjska firma Kaspersky Lab.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/rosyjski-moskwicz-pokazal-nowy-model-to-kompaktowy-sedan-moskwicz-6,aid,3017Atom ma być samochodem bardzo nowoczesnym. Z tego względu na jego pokładzie znajdą się systemy wspomagania kierowcy w czasie jazdy. Będą to m.in. asystenci jazdy w korkach, utrzymywania na pasie ruchu, rozpoznawania znaków drogowych czy parkowania.

Zasięg do 500 km
Parametry techniczne Atoma brzmią obiecująco. Auto ma mieć napęd na tylną oś, choć w odwodzie pozostanie również układ 4x4. Poza tym jego zasięg będzie wynosił około 500 km, a za jego zwiększanie będzie odpowiadać funkcja szybkiego ładowania.
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h ma wynieść około 7-8 s. Prędkość maksymalna zostanie ograniczona do 170 km/h.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/czlonek-zarzadu-porsche-zaproponowal-putinowi-reaktywacje-marki-wolga-donosi-der-spiegel,aid,3029Do obecnej chwili Rosjanie stworzyli kilka egzemplarzy Atoma. W sierpniu bieżącego roku partia 10 sztuk zostanie przekazana do testów laboratoryjnych. Z kolei pod koniec 2024 zadebiutować ma już model gotowy do produkcji.

Auto ma zacząć opuszczać bramy rosyjskiej fabryki od 2025 roku. Komponenty do produkcji będą pochodzić nie tylko z Rosji, ale i z innych krajów. Czyli z Turcji, Indii oraz z Chin. Łącznie w projekt jest zaangażowanych 90 różnych firm.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/to-autko-elektryczne-ma-byc-lekiem-na-miejskie-korki-nazywa-sie-luvly-o-a-jego-baterie-mozna-ladowac-w-domu,aid,3076Rosjanie planują sprzedaż Atoma również w krajach byłego ZSRR, na Bliskim Wschodzie oraz w Chinach. jeżeli w danym kraju zapotrzebowanie na ich auto okaże się wyjątkowo duże, nie wykluczają uruchomienia tam produkcji.