Idealny do miasta Japończyk z realnym spalaniem 3,1 l/100 km. Wciąż dostępny z rabatem 11 000 złotych

10 godzin temu

Suzuki Swift to idealny hatchback dla kierowców poruszających się głównie po mieście. Dostępny wariant łagodnej hybrydy okazuje się bardzo ekonomiczny, co potwierdzają dziennikarze w teście przeprowadzonym na prawdziwych drogach. Japończyk jest także całkiem praktyczny i przede wszystkim atrakcyjny cenowo – wciąż dostępny jest w Polsce z dużymi rabatami.

Ten Japończyk jest wyjątkowo oszczędny

Już na papierze nowe Suzuki Swift ma naprawdę niewielki apetyt na paliwo. Ale wiadomo – dane homologacyjne to jedno, a prawdziwe życie to drugie. Pod maską Swifta w każdej konfiguracji znajdziemy tylko jeden układ napędowy. To łagodna hybryda z silnikiem o pojemności 1.2 i mocy 83 koni mechanicznych. Do wyboru mamy jednak manualną lub automatyczną skrzynię biegów. Co ciekawe, Japończyk na papierze jest najbardziej oszczędnym samochodem z łagodną hybrydą na rynku.

Włoscy dziennikarze z portalu motor1 postanowili sprawdzić, jak Suzuki Swift spisze się w teście spalania na drogach. Bardzo gwałtownie okazało się, iż wyniki są zbliżone do tych podawanych przez producenta. Średnie zużycie paliwa (trasa/miasto) wynosiło imponujące 3,9 litra/100 kilometrów.

W rankingu rzeczywistego zużycia prowadzonego przez włoski portal, Japończyk z łagodną hybrydą zrównał się swoim wynikiem z Hyundaiem i30 1.0 T-GDI 120KM oraz Fiatem Pandą City Cross Hybrid. Wyprzedził jednak nieco Opla Corsę 1.2 75 KM, czy Toyotę Aygo X 1.0 VVT-I S-CVT. Jedynym samochodem, który osiągnął lepszy wynik w ich testach był jednak sporo mniejszy Hyundai Bayon 1.0 T-GDI 100 KM (3,75 l/100 km).

Suzuki jest świetnie wyposażone i tanie

Włosi sprawdzili najbogatszą konfigurację w całej ofercie. Jednak jak wspomnieliśmy, każda z nich wyposażona jest w ten sam układ napędowy. W ich egzemplarzu znalazła się także manualna skrzynia biegów i napęd na przednią oś. W standardowym wyposażeniu znalazły się 16-calowe felgi aluminiowe, reflektory LED, lusterka wsteczne w kolorze dachu, czy przyciemniane tylne szyby oraz kamera cofania.

Nie zabrakło także automatycznej klimatyzacji, systemu multimediów z 9-calowym ekranem, czy regulowanego na wysokość fotela kierowcy i adaptacyjnego tempomatu. Ceny podstawowej wersji w Polsce zaczynają się od 80 900 złotych. Jednak samochody z rocznika 2024 wciąż są w promocji. Najtańsza wersja otrzymuje w tej chwili rabat 11 000 złotych i kosztuje 69 900 zł brutto. Za najbardziej wyposażoną wersję będziemy musieli zapłacić 88 900 zł brutto.

Co ciekawe, ważący zaledwie 919 kilogramów japoński hatchback podczas jazdy ekonomicznej spalił w teście włoskich dziennikarzy zaledwie 3,1 l/100 km. To choćby przy niewielkim zbiorniku o pojemności 37 litrów pozwoli na przejechanie ponad 1000 kilometrów bez wizyty na stacji benzynowej.