Volkswagen wprowadza na rynek drugą generację jednego z najlepiej sprzedających się modeli – T-Roca. Kompaktowy SUV z Wolfsburga kosztuje więcej niż poprzednik, ale już w wersji podstawowej oferuje czterocylindrowy silnik 1.5 TSI, automatyczną przekładnię dwusprzęgłową, a do tego jest większy i nieźle wyposażony.
Volkswagena T-Roca pierwszej generacji z litrowym, 3-cylindrowym silnikiem o mocy 116 KM i 6-biegową przekładnią manualną można kupić za 107 490 zł. Ceny nowego Volkswagena T-Roca 2026 są wyższe. Niemiecki producent tłumaczy to nie tylko wydajniejszym napędem, ale też faktem, iż druga generacja bestsellera jest większa, nowocześniejsza oraz lepiej wykończona i wyposażona. Druga generacja T-Roca zachowuje charakterystyczną sylwetkę poprzednika, która zyskała jednak bardziej sportowe proporcje i lepiej dopracowane detale.
Co się zmieniło?
Nowego T-Roca zaprojektowano od podstaw – jest dłuższy o 12 cm i ma bardziej dynamiczne proporcje, co podkreśla lekko opadający tył. Nowe są także reflektory LED Plus z podświetlanym logo Volkswagena i listwą świetlną łączącą przednie oraz tylne lampy. W opcji dostępne są matrycowe reflektory IQ.LIGHT, które do tej pory dostępne były w modelach z wyższych segmentów.

Dzięki większym wymiarom nowy T-Roc oferuje więcej miejsca zarówno z przodu, jak i dla pasażerów podróżujących na tylnej kanapie. Bagażnik powiększył się o 30 l i w tej chwili jego pojemność to 475 l.
Wsiadając za kierownicę, widzimy zmodyfikowaną deskę rozdzielczą, pokrytą miękką tkaniną, system inforozrywki z ekranem 10,3 cala lub 12,9 cala (w zależności od wersji wyposażenia) oraz oświetlenie ambientowe w 30 kolorach. Multimedia nowego T-Roca wyposażono w taki sam system operacyjny, jak w aktualnych Golfie, Tiguanie, czy Tayronie. Kierowca oraz pasażerowie mogą skorzystać m.in. z asystenta głosowego IDA, opartego na sztucznej inteligencji (ChatGPT) czy z bezprzewodowej łączności Android Auto/Apple CarPlay. Standardem są również aktualizacje online. W wersji Style dostępny jest fotel kierowcy ergoActive z funkcją masażu, a opcjonalnie – podgrzewane tylne siedzenia.
Systemy wspomagające kierowcę
Dzięki wykorzystaniu platformy MQB evo nowy T-Roc korzysta z tych samych technologii wspomagających kierowcę, co większe modele Volkswagena. W standardzie znajduje się m.in. Front Assist, Lane Assist, Side Assist z funkcją ostrzegania przy wysiadaniu, system rozpoznawania znaków drogowych oraz monitorowanie uwagi kierowcy. Nowością jest system Park Assist Pro, który potrafi zapamiętać parkowanie i odtworzyć je automatycznie. Ponadto można zaparkować samochód, używając telefona. Na liście wyposażenia znajdują się także: Travel Assist (przewidywalna jazda w korku i na autostradzie), Head-Up Display, kamery 360°.
Wyposażenie i ceny
Nowy T-Roc 2025 dostępny jest wyłącznie ze zelektryfikowanymi silnikami benzynowymi: mild hybrid 1.5 eTSI (116 i 150 KM), nowymi pełnymi hybrydami HEV, mocnym 2.0 TSI z napędem 4MOTION, a w topowej wersji – sportowym T-Roc R. Wszystkie warianty wyposażono w automatyczną skrzynię DSG.

Volkswagen uprościł gamę, wprowadzając cztery warianty wyposażenia: Trend, Life, Style, R-Line.
Cennik nowego T-Roca otwiera odmiana Trend z silnikiem 1.5 eTSI o mocy 116 KM od 130 390 zł. Za lepiej wyposażoną wersję Life trzeba zapłacić od 133 790 zł, a za odmianę Style – 148 090 zł. Ceny modelu z silnikiem 1.5 eTSI o mocy 150 KM rozpoczynają się od 146 190 zł za auto z wyposażeniem Life. Za najdroższą usportowioną wersję R Line trzeba zapłacić minimum 165 990 zł.
Nowością, oprócz klasycznej bieli (Pure), czerwieni Flamed czy niebieskiego Celestial, jest kolor Canary Yellow. Dach i lusterka mogą zostać polakierowane na czarno tak, aby zindywidualizować styl auta. Nowego Volkswagena T-Roca można już zamawiać w polskich salonach marki.
Tekst i zdjęcia: Jolanta Stypułkowska










4 godzin temu
![One już nigdy nie zobaczą swoich dzieci. Ten spot musi zobaczyć każdy kierowca [WIDEO]](https://m.natemat.pl/14a54ab0604766f7654b6ed8a1871622,1500,0,0,0.png)











