Ta Kia ma 585 koni mocy i przyspiesza do 100 km/h w 3,5 sekundy. Ten projekt porusza wyobraźnię

2 godzin temu

Kia zachwyca nas swoją wszechstronnością i różnorodnością. W gamie samochodów znajdziemy tam małe auta miejskie, większe sedany, hatchbacki, kombi, SUV-y i nie tylko. Wybór dotyczy nie tylko segmentu, ale i napędów, bo do wyboru są auta spalinowe, hybrydowe i elektryczne. Dla singli, rodzin, firm – bez znaczenia. Można dojść do takiego wniosku, iż producent z Korei Południowej ma wszystko, czego kierowca mógłby zapragnąć. Również, jeżeli szuka czegoś… sportowego.

Ta Kia miała bardzo trudne zadanie

Wczoraj na łamach naszego portalu poruszyłem temat modelu Kia Stinger. Przyznam szczerze, iż jest to samochód, w którym jestem absolutnie zakochany. Pierwsze uczucia pojawiły się w momencie, w którym na niego spojrzałem… a kiedy wcisnąłem gaz, przepadłem. Natomiast w 2023 roku produkcję Stingera zakończono i nie przedstawiono bezpośredniego następcy. Można było poczuć tutaj pewną pustkę, choć… została ona w konkretnym zakresie zagospodarowana. To nie jest tak, iż Kia nagle została bez samochodu o sportowych możliwościach.

fot. Kia Global Media Center

Jeszcze zanim Stinger zniknął z rynku, pojawił się na nim model EV6. Tak – to samochód elektryczny, w dodatku jest crossoverem. Nie bez powodu uważa się jednak, iż EV6 jest pewnego rodzaju spadkobiercą Stingera. Tutaj bowiem sportowe aspiracje widoczne są zdecydowanie najbardziej. Samochód jest oferowany z napędem na tylną oś, bądź na cztery koła. W tekście Euro NCAP uzyskał maksymalną ocenę 5 gwiazdek. Dostępny jest w kilku wersjach… w tym w tej najbardziej szalonej, czyli EV6 GT. Tutaj zaczyna dziać się prawdziwa magia.

Następca Stingera – to brzmi dumnie

Dziś Kia EV6 dostępna jest również z systemem ładowania 800V. Oznacza to chociażby tyle, iż crossover do pułapu 80% ładuje się w zaledwie 18 sekund. Jego zasięg według producenta wynosi 582 kilometry. To krótkie zestawienie informacji dla malkontentów, którzy zatrzymali się w epoce, kiedy samochód elektryczny ładował się minimum 2 godziny i pozwalało to na przejechanie 200 kilometrów. Te czasy dawno minęły – pogódźcie się z tym. choćby wersja GT ma zasięg na poziomie 400 kilometrów. Ktoś powie, iż to zdecydowanie mniej. Owszem – tylko tutaj samochód generuje 585 koni mechanicznych mocy, ma 740 Nm momentu obrotowego i przyspiesza do 100 km/h w 3,5 sekundy. Maksymalnie osiąga 260 km/h. To chyba oczywiste, iż w takich warunkach zasięg będzie mniejszy.

fot. Kia Global Media Center

Ceny modelu Kia EV6 rozpoczynają się dziś w okolicach 230 900 zł. Jest to cena podstawowa, natomiast w cenniku na stronie producenta mamy w tej chwili wyszczególnioną cenę promocyjną. W taki sposób EV6 można kupić już za 205 501 zł – teoretycznie. Teoretycznie, bo dojść może do tego jeszcze dopłata z programu „NaszEauto”. Tutaj w przypadku osób fizycznych kwota może spaść do 186 751 zł a w przypadku firm i osób z kartą dużej rodziny choćby do 175 501 zł. I trzeba przyznać, iż to są już bardzo atrakcyjne regiony, jak za taki samochód. Ba – na rynku aut używanych cena za poszczególne egzemplarze spadła już w okolice 100 tysięcy złotych.

Zdjęcia: Kia Global Media Center

Idź do oryginalnego materiału