Skoda, na którą poluje masa Polaków. Dziś jest tania i wciąż daje radę. Oszczędna opcja premium

4 godzin temu

Nie ma co ukrywać – Skoda to w Polsce zdecydowanie jeden z najbardziej popularnych producentów. Nie chodzi tu wyłącznie o wyniki sprzedaży nowych aut. Chociaż i tutaj Czesi nie mają się czego wstydzić. Natomiast wystarczy spojrzeć na to, ile tych samochodów jeździ po naszych drogach. Są wszędzie. Jedziesz do pracy, do sklepu na zakupy… zawsze po drodze spotkasz Skodę. Ceny, niezawodność, oszczędność – wszystko jest tutaj na miejscu.

Ta Skoda to prawdziwy fenomen

Polacy uwielbiają samochody marki Skoda. To niezaprzeczalny fakt. Jest tak od dawna, bo czeski producent dał się poznać jako bardzo solidna firma. Jego samochody są trwałe, niezawodne i oszczędne. Są też ładne i eleganckie a niektóre modele moglibyśmy zaliczyć wręcz do klasy premium. Skoda jest po prostu synonimem czegoś, co dobre i co nas nie zawiedzie. W dyskusji o samochodach zwykle pojawia się w końcu w pewnym momencie takie przemyślenie, iż „wszystko okej, ale… kupiłbym Skodę”.

fot. Skoda

Oczywiście czeski producent ma swojej gamie wiele aut. Różnego rodzaju i niemal dla wszystkich. Jednym z najpopularniejszych modeli od lat jest Octavia. Samochód jest produkowany od 1996 roku. Już pierwsza generacja robiła furorę a w 2004 roku na rynku zadebiutowała kolejna. Na portalu „Autocentrum” w opiniach można przeczytać interesujące zdanie. „Niby kilka się zmieniło, a jednak czasem właśnie to kilka robi różnicę”. A zaraz po tym „W motoryzacji zdarzają się ewolucje i rewolucje, a bestseller Skody przeszedł właśnie przeszedł to wszystko w skali mikro”. I te opinie… coś mi przypominają.

Zwycięskiego składu się nie zmienia

To nie jest pierwsza… ani prawdopodobnie ostatnia tego typu dyskusja odnośnie Skody. Rozważania co do różnic w pierwszej i drugiej generacji Octavii coś mi przypominają. Mianowicie moment, w którym Skoda pokazała swoją nową rajdówkę. Kilka lat temu Fabię R5 zmieniła Fabia Rally2 evo. Oczywiście dla wprawnych kibiców rajdowych różnice były zauważalne. Natomiast ktoś mógłby powiedzieć, iż to mniej więcej to samo. Chodziło o to, iż Fabia R5 była tak dobra, iż w gruncie rzeczy nie potrzebowała rewolucji. Potrzebowała zaledwie drobnej ewolucji.

fot. Skoda

Fabia R5 przez lata rządziła odcinkami specjalnymi na całym świecie. Była samochodem idealnym. Łatwym w prowadzeniu, mocnym i niezawodnym. Świat się powoli zmieniał, inni producenci robili wszystko, aby dogonić rajdówkę z Mladej Boleslav. Skoda więc wypuściła ewolucję, czyli Rally2 evo. Jak już wspomniałem, wizualnie te auta niczym szczególnym się nie różniły. Producent skupił się na poprawie kilku elementów. Nowa rajdówka była delikatną ewolucją… i tyle wystarczyło. Pozostała kwestia niezawodności, niesamowitych osiągów i dominacji na całym świecie. I nie trzeba było wymyślać tu koła od nowa. To, co już wcześniej działało idealnie, zostało doprowadzone do perfekcji.

Z Octavią jest tak samo?

Te dyskusje o Octavii w pewnym sensie przypominają mi ten schemat. Skoro pierwsza generacja była absolutnym hitem i wszystko działało tam tak, jak należy, to przecież nie trzeba było wymyślać tego auta od nowa. Usprawniono to, co wymagało usprawnienia… i temat załatwił się sam. Wkrótce okazało się, iż była to znakomita decyzja. Druga generacja Octavii przez cały czas robiła furorę i do dzisiaj spotykamy ją na drogach. To udoskonalona wersja czegoś, co już wcześniej było świetne.

Octavia II oferowana jest w wielu wariantach, zarówno wyposażenia, jak i silnikowych. Możemy kupić ją w wersji o mocy 80 koni mechanicznych… ale możemy też kupić w wersji o mocy 200 koni. Samochód jest trwały, niezawodny i oszczędny. Posłuży dziś zarówno jako auto do pracy… jak i jako podstawowe auto, nadające się do wszystkiego. Zarówno do miasta jak i w daleką podróż. Starsze modele kupimy dziś w cenie 10 tysięcy złotych… nowsze w okolicach 20. I nie mam wątpliwości, iż dla wielu osób ten rachunek będzie się zgadzał.

Zdjęcia: Skoda

Idź do oryginalnego materiału