Po prezentacji modelu CX-60 Mazda postanowiła pójść jeszcze o segment wyżej, prezentując największego w gamie SUV-a CX-90. Samochód przeznaczony jest głównie na rynek amerykański, ale zbudowano go na zupełnie nowej platformie, na której być może powstaną także modele na inne rynki.
Do napędu Mazdy CX-90 posłużą dwie jednostki napędowe. Pierwsza to nowy, sześciocylindrowy, rzędowy silnik benzynowy o pojemności 3,3 litra. Jego moc to 340 KM, a maksymalny moment obrotowy wynosi 369 Nm. Silnik wyposażono oczywiście w układ miękkiej hybrydy zwany M-Hybrid Boost. Drugi napęd to hybryda typu plug-in e-Skyactiv PHEV. Składa się ona z silnika spalinowego o pojemności 2,5 litra, wspomagającego silnika elektrycznego oraz baterii o sporej pojemności 17,8kWh. Łączna moc systemowa tego układu to 323 KM. Obie jednostki współpracują też z nową, ośmiostopniową przekładnią automatyczną.
Duży SUV z trzema rzędami siedzeń wyposażono w aktywne fotele Kinematic Posture Control, tłumiące przechyły nadwozia w zakrętach. Samochód będzie można zamówić także w konfiguracji sześcioosobowej, z dwoma osobnymi siedzeniami w środkowym rzędzie. W konfiguracji z tylną kanapą Mazda CX-90 przewiezie ośmiu pasażerów w układzie 2-3-3.
Model CX-90 oznaczony jest jako rocznik 2024, w Stanach Zjednoczonych można go już zamawiać.
Redakcja Overdrive (BŁ)