Luca de Meo po pięciu latach pełnienia funkcji szefa Grupy Renault postanowił rozstać się z francuskim konsorcjum i spróbować swoich sił w zupełnie nowej branży – modzie. Dołączy do Kering, grupy zarządzającej takimi markami jak Gucci, Yves Saint Laurent czy Balenciaga. To posunięcie wywołało niemałe poruszenie w świecie motoryzacji, gdzie de Meo był uznawany za jednego z najbardziej wpływowych liderów.
Powiązane
Nowy Opel Grandland mówi „dość” spalinom
1 godzina temu
Polecane
Druga młodość Kubicy
46 minut temu
Rosjanie docenili wyczyn Kubicy. Tak go określili
48 minut temu
Tak Fernando Alonso nazwał Roberta Kubicę. Coś pięknego
51 minut temu
Iran pokazał potężną broń, którą niebawem zaatakuje Izrael
1 godzina temu
Globalna awaria Google Cloud. Testowali na produkcji
1 godzina temu