Luca de Meo po pięciu latach pełnienia funkcji szefa Grupy Renault postanowił rozstać się z francuskim konsorcjum i spróbować swoich sił w zupełnie nowej branży – modzie. Dołączy do Kering, grupy zarządzającej takimi markami jak Gucci, Yves Saint Laurent czy Balenciaga. To posunięcie wywołało niemałe poruszenie w świecie motoryzacji, gdzie de Meo był uznawany za jednego z najbardziej wpływowych liderów.
Powiązane
Rusza Kongres Nowej Mobilności w Katowicach
1 godzina temu
MediaTek pierwszym klientem fabryki TSMC w USA
1 godzina temu
Xiaomi SU7 objęty dużą akcją serwisową w Chinach
1 godzina temu
Wojsko wyjeżdża na drogi. O tym muszą pamiętać kierowcy
1 godzina temu
Polecane
O żużlowych Bykach w Sportowej Arenie
1 godzina temu
Grobowa atmosfera w Gdańsku. „Byliśmy po prostu słabi”
1 godzina temu
Beniaminek nie próżnuje. To będzie jego skład?
1 godzina temu