MediaTek rozważa rozpoczęcie produkcji wybranych układów w Stanach Zjednoczonych przy współpracy z TSMC. Według doniesień Nikkei, firma prowadzi rozmowy dotyczące wykorzystania fabryki TSMC Fab 21 w Arizonie.
Jeśli dojdzie do porozumienia, MediaTek byłby pierwszym zagranicznym producentem, który zleciłby wytwarzanie swoich chipów w tej lokalizacji. Mimo iż koszty produkcji w USA są wyższe niż w Tajwanie, takie rozwiązanie mogłoby pomóc firmie spełnić wymagania amerykańskich klientów i zminimalizować ryzyko związane z ewentualnymi taryfami.
Plany dotyczą głównie układów dla motoryzacji oraz zastosowań strategicznych, objętych większymi regulacjami. JC Hsu, wiceprezes MediaTeka, zaznaczył, iż rozmowy są na wczesnym etapie i nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje dotyczące harmonogramu czy wykorzystanej technologii procesowej. Na razie nie wiadomo więc, jakie konkretnie chipy mogłyby być produkowane w Arizonie.
Kluczowym wyzwaniem jest brak certyfikacji IATF 16949 w zakładzie TSMC w USA, niezbędnej dla pełnoprawnej produkcji komponentów motoryzacyjnych. Fab 21 powstała przede wszystkim z myślą o procesorach konsumenckich oraz układach dla AI i HPC w litografiach N5 i N4. Dopóki fabryka nie wdroży przepływów produkcyjnych zgodnych z rygorystycznymi normami jakościowymi dla motoryzacji, MediaTek może tam wytwarzać co najwyżej układy niespełniające najwyższych wymagań bezpieczeństwa – np. dla systemów infotainment czy łączności. Produkcja bardziej zaawansowanych chipów, takich jak układy dla ADAS czy zarządzania baterią, przez cały czas musiałaby pozostać w wyspecjalizowanych fabach TSMC na Tajwanie.