Katastrofa kolejowa w Bąkowie. Dała sygnał, a po chwili krzyczała: stój, stój
Zdjęcie: Katastrofa kolejowa w Bąkowie wydarzyła się 17 października 1984 r. o godz. 4.26 (zdjęcie ilustracyjne, w kółku screen z materiału TVP Historia)
"Wolna droga na wjazd" zasygnalizowała dyżurna ruchu na stacji w Bąkowie (dzisiejsze woj. opolskie). Nie wiedziała, iż właśnie doprowadziła do katastrofy, w której zginą cztery osoby. Maszynista podjął dramatyczną próbę hamowania, ale pociągi i tak się zderzyły. Zanim sam zginął, zdążył uratować życie swojemu 23-letniemu pomocnikowi.