Dakar 2025: Al-Rajhi obejmuje prowadzenie, Sainz i Loeb z problemami

rallyandrace.pl 4 dni temu

Zdjęcie: dakar

Pierwszy dzień etapu maratońskiego Rajdu Dakar 2025 przyniósł emocjonującą rywalizację na trasie i przewagę kierowców z Bliskiego Wschodu. Liderem po pierwszej części 48-godzinnego wyścigu został Yazeed Al-Rajhi, który za kierownicą Toyoty Hilux zespołu Overdrive wyprzedził Nassera Al-Attiyaha jadącego Dacią Sandrider.

Nowa formuła etapu maratońskiego, zainaugurowana w 2024 roku, ponownie zaskoczyła uczestników. W ciągu dwóch dni zawodnicy muszą pokonać 947 km, mając ograniczony dostęp do zewnętrznej pomocy serwisowej. Pierwszy dzień zmagań polegał na przejechaniu jak największej odległości do godziny 17:00, po czym uczestnicy zatrzymali się na noc na biwaku.

Rywalizacja rozpoczęła się w niedzielę o 6:00 rano w Bishy. Al-Rajhi i Al-Attiyah, którzy po pierwszym etapie zajmowali odpowiednio 22. i 21. miejsce, gwałtownie przesunęli się na czoło stawki.

Dominacja Al-Rajhiego

Saudyjski kierowca Al-Rajhi przez większość dnia utrzymywał przewagę, choć Al-Attiyah na chwilę objął prowadzenie na 231. kilometrze. najważniejsze okazały się jednak lokalna wiedza i precyzja Al-Rajhiego, który ponownie wysunął się na czoło na 373. kilometrze i utrzymał prowadzenie do końca dnia. Na mecie pierwszej części etapu miał 1 minutę i 19 sekund przewagi nad Al-Attiyahem.

Problemy faworytów

Podczas gdy Al-Rajhi i Al-Attiyah dominowali, inni czołowi zawodnicy mieli trudności. Sebastien Loeb zmagał się z problemami silnika swojej Dacii, co kosztowało go około 30 minut. Francuz zakończył dzień na 15. miejscu. Jeszcze większego pecha miał Carlos Sainz Sr, który wywrócił swojego Forda Raptora na 327. kilometrze. Dzięki pomocy zespołowego kolegi Mitcha Guthrie’ego Jr zdołał wrócić na trasę, ale stracił niemal godzinę i wypadł z pierwszej dwudziestki.

Czołówka klasyfikacji

Mattias Ekstrom, jadący Fordem Raptorem, zajął trzecie miejsce, tracąc 8 minut do lidera. Tuż za nim uplasował się Henk Lategan z zespołu Toyoty. Piąte miejsce zajął Guy Botterill, a szósty był Toby Price, dwukrotny zwycięzca Dakaru w kategorii motocykli, który w tym roku debiutuje w samochodzie.

Benediktas Vanagas i Szymon Gospodarczyk dotarli do tego samego biwaku E, co liderzy rajdu. Litewsko-polska załoga prowizorycznie zajmuje 14. miejsce na etapie oraz 21. w klasyfikacji generalnej.