Renault opublikowało cennik swojego najnowszego elektryka – Renault 5 E-Tech, który do pierwszych klientów trafi na wiosnę przyszłego roku. Ceny zaczynają się od 120 900 zł za model z baterią o pojemności 40 kWh.
Renault jako jeden z pierwszych europejskich koncernów wprowadza do swojej oferty naprawdę tanie auto elektryczne. Wzorowany na kultowym już Renault 5 niewielki hatchback to typowe auto miejskie, ale z całkiem sporymi możliwościami. Najważniejsza jest jednak cena, a ta przedstawia się całkiem atrakcyjnie na tle konkurencji.
Renault 5 E-Tech w dwóch wersjach napędowych
Jeśli nie słyszeliście jeszcze o tym modelu, to polecam lekturę pierwszych jazd próbnych Renault 5 E-Tech. Tomek Niechaj wypowiada się na temat tego modelu bardzo pozytywnie i trudno mu się dziwić. Szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę ceny. Bazowy model evolution EV40 wyposażony w baterię o pojemności 50 kWh i silnik o mocy 120 KM startuje od 120 900 zł. Po dopłatach w nowej wersji może być to choćby może to być zatem grubo poniżej 100 tys. złotych, co jak na nowe auto miejskie wydaje się konkurencyjną kwotą. jeżeli zdecydujecie się na nieco wyższą wersje wyposażenia – techno to trzeba do ceny doliczyć kolejne 9000 zł.
W ofercie pojawi się też nieco mocniejszy model, EV52 z baterią o pojemności 52 kWh oraz z silnikiem o mocy 150 KM. Dostępny będzie od wyższej wersji wyposażenia techno za 142 900 zł. Renault 5 E-Tech w takiej konfiguracji ma zaoferować zasięg na poziomie 410 km, co w cyklu miejskim powinno być więcej niż wystarczające. W ofercie pojawi się też wersja iconic cinq, która będzie limitowana. Renault planuje co roku nieco zmieniać swoja ofertę, aby podkreślić wyjątkowość tego modelu. interesujący zabieg marketingowy, który prawdopodobnie znajdzie swoich zwolenników. Ten model w wersji EV40 będzie kosztował 138 900 zł, a w wersji EV52 – 151 900 zł i to w zasadzie zamyka cennik.
Jeśli zaś chodzi o samo wyposażenie, to już w standardzie będzie całkiem bogate. W wersji evolution samochód posiada stalowe obręcze kół o średnicy 18 cali z kołpakami disco, inspirowane designem felg R5 Turbo, ekran o przekątnej 10,1 cala, kartę hands free, bezprzewodową łączność z Android Auto i Apple CarPlay, automatyczny hamulec ręczny oraz reflektory 100% LED z automatycznym przełączaniem świateł mijania na drogowe. Poziom wyposażenia techno obejmuje aluminiowe obręcze kół, 10-calowy panel zegarów, system multi-sense, kamerę cofania, system multimedialny openR link z wbudowanymi usługami Google, indukcyjną ładowarkę do telefonów, avatar Reno, podświetlany wskaźnik ładowania na masce i funkcję „auto-hold”, która utrzymuje samochód w miejscu po zdjęciu nogi z pedału przyspieszenia.
Wersja iconic cinq (techno+) oferuje dodatkowo dwukolorowe nadwozie, podgrzewane fotele i kierownicę (z trzema poziomami grzania), system parkowania bez użycia rąk, czujniki wykrywania przeszkód z przodu, tyłu i z boku, a także bogatą gamę unikalnych elementów stylistycznych. Do wyboru będzie też jeden z 5 kolorów nadwozia, w tym żółty i zielony prezentowane na zdjęciach. Jak już wspominałem, pierwsi klienci otrzymają swoje samochody na wiosnę przyszłego roku.