Wyjątkowa aukcja klasyków w RPA. Na sprzedaż jest więcej aut, niż stoi na twoim osiedlu

10 miesięcy temu

Nie dziesiątki, a setki zabytkowych samochodów zostało znalezione w RPA. Różnorodność marek, tony kurzu, gromadzenie przez 5 dekad i to wszystko trafi na zlicytowanie – prosto z szopy w Afryce.

Oom Louis Coetzer był najbardziej znanym kolekcjonerem samochodów w Republice Południowej Afryki. 15 stycznia 2020 roku odszedł z tego świata w tragicznych okolicznościach – wraz ze swoją żoną zginął w wypadku samochodowym. Jego kolekcja była największą udokumentowaną w Afryce i w momencie jego odejścia z tego świata liczyła ponad 450 egzemplarzy samochodów – dużo więcej niż chociażby kolekcja Jaya Leno.

Nikt nie chciał kupić działki z samochodami

Wszystko zaczęło się w maju zeszłego roku. Wówczas córka Coetzera – Lida van den Merwe skontaktowała się z przedstawicielami Creative Rides Classic & Collectibles Auctions. Opowiadała, jak obecność samochodów utrudnia sprzedaż parceli w Prowincji Przylądkowej Wschodniej na południu kraju. Nadchodząca aukcja będzie już trzecią, w której licytowane są auta Oom Louisa Coetzera. W trakcie poprzednich sprzedano łącznie 286 pojazdów. Trzecia i już ostatnia licytacja, będzie również największą. Kolekcja, nazywana w RPA „Lost Barn Find Collection” będzie wyprzedana do ostatniego samochodu.

Joff van Reenen, główny aukcjoner Creative Rides opisuje dokumentowanie i katalogowanie motoryzacji, która pozostawała ukryta przez dziesięciolecia, jako niesamowitą podróż. Moment spotkania rzędów samochodów, pokrytych kilkudziesięcioletnim kurzem, czekających na ponowny wyjazd na świeże powietrze jest surrealistyczny i nie z tego świata.

Więcej o aukcjach motoryzacyjnych przeczytasz tu:

  • Tanie klasyki dostępne w Krakowie. Żuk to niejedyny rarytas

  • W Holandii samochody zamyka się w stodołach, a potem zapomina o nich na 40 lat

  • Już po aukcji samochodów z konkursu elegancji Villa d’Este. 320 tys. zł za Citroena 2CV

Mercedesy, Ople i Chevrolety w klimacie waka-waka

Prezes Creative Rides Kevin Derrick ujawnił budzącą podziw kolekcję samochodów z szopy, składającą się z prawie 200 samochodów różnych kultowych marek. Zdecydowanie ulubioną marką Coetzera był Mercedes-Benz, a pojazdy z gwiazdą na masce stanowią większość kolekcji. jeżeli chodzi o liczebność, to południowoafrykańska kolekcja aut ze Stuttgartu jest jedną z największych na świecie. Jednak nie jest to jedyny producent, który znalazł swoje miejsce w szopie kolekcjonera z RPA.

fot. Creative Rides

Ciekawość południowoafrykańskiej kolekcji zawiera się w jej egzotyce. Można znaleźć modele nieznane poza RPA, ale też samochody sprowadzone z USA, Cadillaki, Fordy, czy Mercury. Pan Coetzer musiał być również fanem Chevroleta Impala z rocznika 1959, gdyż posiadał egzemplarze tego modelu we wszystkich możliwych kompletacjach. Dla Afrykańczyków nieznane mogą być Alfy Romeo, australijskie Holdeny, czy auto zapomnianej, amerykańskiej marki De Soto. Coś dla siebie znajdą też miłośnicy motoryzacyjnej literatury z gatunków prospektów i instrukcji obsługi, czy domorośli blacharze, szukający części nadwozia.

fot. Creative Rides

Aukcja rozpocznie się 24 marca 2024 roku i potrwa przez 10 dni. Joff van Reenen z ekscytacją mówi, iż mimo 30 lat w zawodzie, ta aukcja będzie najbardziej niesamowitą w jego karierze. Zapowiedź aukcji obejrzysz poniżej:

Idź do oryginalnego materiału