Udział Tesli w sprzedaży aut elektrycznych w USA spadł do poziomu z 2017 roku

5 godzin temu

Tesla zanotowała w sierpniu najniższy od ośmiu lat udział w amerykańskim rynku pojazdów elektrycznych. Z danych Cox Automotive wynika, iż udział spółki spadł do 38%, co potwierdza narastającą presję konkurencji i jest po części reakcją na brak nowych, atrakcyjnych modeli w ofercie.

Tesla traci dominację na rynku EV

Jeszcze kilka lat temu Tesla kontrolowała ponad 80% rynku aut elektrycznych w Stanach Zjednoczonych. Dziś jej udział skurczył się o ponad połowę. Według danych Cox Automotive w sierpniu wyniósł on jedynie 38%, co oznacza najniższy poziom od października 2017 roku, gdy spółka dopiero rozwijała produkcję Modelu 3.

Spadek ten nie jest odosobnionym zjawiskiem. Już w lipcu udział Tesli spadł z 48,7% w czerwcu do 42%. Był to największy miesięczny spadek od marca 2021, kiedy Ford wprowadził na rynek elektrycznego Mustanga Mach-E.

Konkurencja rośnie, Tesla zmienia priorytety

Podczas gdy Ford, General Motors, Hyundai czy Kia systematycznie wprowadzają nowe elektryczne SUV-y i sedany, Tesla koncentruje się na projektach przyszłościowych. Elon Musk przesunął akcent z rozwoju tańszego modelu masowego na robotaksówki i humanoidalne roboty, co zdaniem wielu analityków zwiększa ryzyko dalszej utraty udziału w tradycyjnym segmencie samochodowym.

Ostatnią nowością Tesli pozostaje zaprezentowany w 2023 roku Cybertruck, który nie odniósł sukcesu na miarę Modelu 3 i Modelu Y. Odświeżenie Modelu Y, który przez pewien czas był najczęściej kupowanym samochodem na świecie, nie spełniło oczekiwań rynku. W efekcie Tesla może zanotować drugi rok z rzędu ze spadkiem sprzedaży.

Perspektywy i presja finansowa

Według analityków, sprzedaż aut elektrycznych w USA we wrześniu przez cały czas będzie rosła, ale producenci muszą liczyć się z wyzwaniami finansowymi. Z końcem miesiąca wygasa bowiem federalna ulga podatkowa dla części modeli, co może ostudzić popyt.

Tesla tymczasem przygotowuje się do głosowania nad bezprecedensowym pakietem wynagrodzenia dla Elona Muska, wartym choćby 1 bln USD. Plan przewiduje, iż część wypłat będzie powiązana z osiągnięciem przez spółkę w ciągu dekady kapitalizacji rynkowej na poziomie 8,5 bln USD.

Choć to futurystyczne projekty mają napędzać przyszłą wycenę, to właśnie samochody pozostają kluczowym źródłem przychodów firmy. W sytuacji rosnącej konkurencji i słabnącej dynamiki sprzedaży, Tesla musi gwałtownie odpowiedzieć na potrzeby klientów, jeżeli chce utrzymać pozycję lidera na rynku EV.

Idź do oryginalnego materiału