Tymi autami jeździ się najtaniej. Test na dystansie 1000 km
Zdjęcie: Samochodem elektrycznym w Alpach / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
1000 km po autostradach, alpejskich przełęczach i miasteczkach, a wszystko to w ciągu dwóch dni i w czterech krajach. Czy auto elektryczne naprawdę może być tańsze w eksploatacji od oszczędnego diesla? Okazuje się, iż choćby dalekich trasach EV sprawdzają się znakomicie i, wbrew pozorom, nie rujnują kieszeni kierowcy.