To najtańszy McLaren dostępny aktualnie na rynku. Jego osiągi robią piorunujące wrażenie

6 godzin temu

Sportowe supersamochody znajdują się w sferze marzeń większości kierowców. McLaren nie jest tutaj wyjątkiem. To rodzaj aut, na które patrzymy z zachwytem. Zazdrościmy wszystkim, którzy mają możliwość chociażby przejechania się takim autem – zrobienia nim paru kilometrów. Czy taki sportowy supersamochód musi być kosmicznie drogi? Jak już parokrotnie zdążyłem to udowodnić – niekoniecznie. Jak jest jednak w przypadku McLarena?

Najtańszy McLaren – ile kosztuje?

W przeszłości przeprowadziłem taką analizę w przypadku kilku innych producentów samochodów sportowych. W przypadku Ferrari, czy Lamborghini, kupno jakiegoś samochodu „tanio” raczej nie wchodzi w grę. Jednak już przeglądając ogłoszenia dotyczące Porsche, czy Maserati, jesteśmy w stanie znaleźć całkiem sporo aut „na każdą kieszeń”. W przypadku Porsche jest to zdecydowanie bardziej możliwe, natomiast Maserati również kupimy bez większego problemu za mniej, niż 100 tysięcy złotych.

fot. McLaren Press Room

Którą drogę wybrał McLaren? Czy brytyjskiemu producentowi bliżej jest Porsche, czy jednak Ferrari? W ofercie McLarena próżno było szukać aut pokroju Caymana, nie mówiąc choćby o czymś w rodzaju Cayenne. W tamtych przypadkach Porsche tworzyło cudowne i potężne samochody, natomiast one były bardziej przystępne cenowo. Po kilkunastu latach można było je kupić w całkiem rozsądnej cenie. McLaren natomiast takich samochodów raczej nie produkował – tutaj wszystko, co wyjeżdżało z fabryki, musiało być sportowym supersamochodem o niesamowitej stylistyce i najwspanialszych osiągach.

Jak przekłada się to na cenę?

Odpowiedzi możemy poszukać na portalu „Otomoto”. Znajdziemy tutaj dwie sztuki w okolicach 500 tysięcy złotych – obie to model 650S. Samochód był produkowany w latach 2014-2017 w Woking. Nie ma sensu poruszać tu tematu wyglądu, bo to absolutne dzieło sztuki. Silnik to V8 twin-turbo o pojemności 3,8 litra i mocy 650 koni mechanicznych. I już – to najtańsza opcja. Przy okazji 570S mówimy już raczej o kwotach bliższych 700 tysięcy złotych. To model produkowany w latach 2015-2021, poprzednik McLarena Artura. Tu również mowa o V8 twin-turbo o pojemności 3,8 litra, natomiast moc wynosiła 570 koni.

fot. McLaren Press Room

Na zagranicznych portalach najtańszą opcją jest dziś właśnie 570S. Tutaj natomiast jesteśmy w stanie znaleźć taki samochód już w okolicach 500 tysięcy złotych, a więc nieco taniej, niż w Polsce. Być może kogoś z was interesuje ile może kosztować dziś nowy McLaren? Najniższe ceny to model Artura, czyli hybryda o mocy 680 koni mechanicznych wykorzystująca silnik V6, która rozpędza się do „setki” w 3 sekundy. W tym momencie jesteśmy w stanie kupić taki samochód za ok. 1,4 mln zł.

Zdjęcia: McLaren Press Room

Idź do oryginalnego materiału