Reaktor jądrowy na dnie kilometrowego odwiertu. Startup chce zasilać centra danych AI

2 godzin temu

Amerykański startup Deep Fission Nuclear pozyskał 30 milionów dolarów finansowania na realizację jednego z najbardziej nowatorskich projektów w dziedzinie energetyki.

Firma zamierza zbudować i uruchomić pilotażowy mikro-reaktor jądrowy, który zostanie umieszczony na dnie odwiertu o głębokości ponad 1,6 kilometra. Celem jest stworzenie bezpiecznego, taniego i kompaktowego źródła energii, zdolnego zaspokoić rosnące zapotrzebowanie, generowane m.in. przez centra danych AI.

Pomysł umieszczenia reaktora jądrowego głęboko pod ziemią, choć brzmi jak science-fiction, jest oparty na solidnej inżynierskiej logice. Jak przekonuje Deep Fission, takie rozwiązanie radykalnie rozwiązuje trzy największe problemy, z jakimi od dekad boryka się energetyka jądrowa: gigantyczne koszty, bezpieczeństwo i ochronę przed atakami terrorystycznymi.

Atomowa przyszłość sztucznej inteligencji? Rolls-Royce chce zostać liderem, zasilając AI dzięki reaktorów jądrowych

W tradycyjnych elektrowniach to nie sam reaktor jest najdroższy, a potężne, naziemne konstrukcje, w tym betonowe kopuły bezpieczeństwa. Umieszczenie reaktora w głębokim odwiercie w stabilnej formacji skalnej eliminuje potrzebę budowy tych struktur, co może zredukować koszty konstrukcyjne choćby o 80%. Skała i słup wody w odwiercie stanowią naturalną osłonę i zapewniają ciśnienie, a lokalizacja na głębokości ponad 1,6 km czyni go praktycznie niedostępnym dla potencjalnych sabotażystów.

Plan zakłada opuszczenie na kablu kompletnego, modułowego reaktora o mocy 15 MWe na dno zalanego wodą odwiertu. Do reaktora podłączone będą dwie izolowane rury: jedna będzie transportować wodę w dół, a druga gorącą, nieradioaktywną parę na powierzchnię, gdzie napędzi turbiny generujące prąd. Dzięki temu cała naziemna infrastruktura zmieści się na powierzchni zaledwie ćwierci akra (ok. 1000 m²).

Projekt wprowadza również rewolucyjne podejście do bezpieczeństwa i odpadów. Reaktor jest zaprojektowany jako „samoutylizujący się”. W przypadku poważnej awarii, która uniemożliwiłaby wyciągnięcie go na powierzchnię, cały odwiert może zostać po prostu zasypany i zabetonowany. Na tak dużej głębokości, daleko poniżej wód gruntowych, materiał radioaktywny zostałby bezpiecznie odizolowany na miliony lat.

Firma, wspierana przez Departament Energii USA, zamierza ukończyć budowę pilotażowej instalacji do 4 lipca 2026 roku.

„Mamy odpowiednią technologię, we właściwym czasie i we właściwym miejscu. Wierzymy, iż możemy gwałtownie i rentownie skalować naszą technologię, aby zaspokoić ogromne zapotrzebowanie na energię ze strony centrów danych AI i innych klientów na całym świecie” – powiedziała Liz Muller, współzałożycielka i CEO Deep Fission.

Nowy wyścig na Księżyc. USA i Chiny chcą zbudować tam reaktory jądrowe

Jeśli artykuł Reaktor jądrowy na dnie kilometrowego odwiertu. Startup chce zasilać centra danych AI nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.

Idź do oryginalnego materiału