1 dzień temu
Sprzedaż samochodów elektrycznych Tesli w Europie gwałtownie spadła w kwietniu 2025 roku – aż o 49% w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Ten wynik kontrastuje z ogólnym wzrostem sprzedaży pojazdów na prąd na Starym Kontynencie, podkreślając narastającą presję konkurencyjną i wyzwania dla amerykańskiego giganta.
Drastyczny spadek sprzedaży i zmiana rynkowej dynamiki
Według najnowszych danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów, w kwietniu 2025 roku Tesla sprzedała na europejskim rynku 7 261 pojazdów, co stanowi spadek aż o 49% względem kwietnia 2024 roku. Udział Tesli w rynku nowych samochodów elektrycznych uległ zmniejszeniu do 0,7% z 1,3% rok wcześniej. Jest to szczególnie uderzające, biorąc pod uwagę, iż sprzedaż aut na prąd wzrosła w tym samym czasie o 34,1% rok do roku.
Warto zwrócić uwagę, iż w przeciwieństwie do wielu konkurencyjnych marek, Tesla oferuje wyłącznie pojazdy całkowicie elektryczne i nie posiada w ofercie hybryd – segmentu, który w tej chwili dynamicznie zyskuje popularność wśród europejskich klientów. Nowa, odświeżona wersja Modelu Y, zaprezentowana w tym roku, nie odwróciła negatywnego trendu, co rodzi pytania o skuteczność dotychczasowej strategii produktowej firmy.
Presja konkurencyjna i wizerunkowe zawirowania
Analizując przyczyny słabszych wyników, eksperci zwracają uwagę na wzrost znaczenia chińskich producentów samochodów elektrycznych oraz rosnącą aktywność tradycyjnych koncernów europejskich. Russ Mould, dyrektor inwestycyjny AJ Bell, podkreśla:
„Polityczna aktywność Elona Muska mogła mieć pewien wpływ na postrzeganie marki, ale najważniejsze są coraz silniejsza konkurencja z Chin i coraz większe aspiracje europejskich graczy”.
Wpływ tych wydarzeń na markę jest widoczny, choć inwestorzy wydają się skupiać na długoterminowych perspektywach firmy. Sam Musk publicznie przyznał, iż „Europa to nasz najsłabszy rynek”, jednocześnie wyrażając przekonanie, iż globalnie sytuacja Tesli jest stabilna.
Czy Tesla odzyska pozycję?
Choć pierwszy kwartał 2025 roku był dla Tesli najgorszym pod względem globalnych dostaw od trzech lat (336 681 pojazdów wobec oczekiwań na poziomie ponad 390 000), spółka wciąż pozostaje liderem innowacji w branży. Jej wycena rynkowa – przekraczająca 1 bilion dolarów – odzwierciedla oczekiwania wobec rozwoju technologii jazdy autonomicznej, robotyki i sztucznej inteligencji.
Musk zapowiada powrót do intensywnej pracy nad projektami Tesli, ale inwestorzy z umiarkowanym optymizmem obserwują te działania. Przyszłość amerykańskiego producenta na wymagającym europejskim rynku będzie zależeć zarówno od oferty modelowej, jak i umiejętności reagowania na dynamicznie zmieniające się preferencje konsumentów oraz poczynania rosnącej konkurencji.
