Tesla Cybertruck nie spełnia oczekiwań

Na kilka miesięcy przed dostarczeniem pierwszych Cybertrucków do klientów dyrektor generalny Tesli Elon Musk rozmawiał z inwestorami i powiedział, iż chce „osłabić oczekiwania” dotyczące pojazdu polaryzacyjnego.

„To świetny produkt, ale pod względem finansowym minie, nie wiem, rok do 18 miesięcy, zanim znacząco wpłynie na dodatnie przepływy pieniężne” – powiedział Musk w zaproszeniu z października 2023 r. Ale jako showman Musk nie mógł się powstrzymać od wstrzyknięcia trochę szumu.

„Popyt wykracza poza skalę” – stwierdził. „Mamy ponad milion osób, które zarezerwowały samochód”.

Jednak ponad rok później wydaje się, iż popyt ten zanikł.

Wczoraj Tesla podała dane dotyczące produkcji i dostaw w czwartym kwartale 2024 r., co daje nam możliwie pełny obraz pierwszego pełnego roku sprzedaży Cybertrucka. Tesla nie podaje konkretnych liczb Cybertrucków, zamiast tego łączy je z dwoma starszymi pojazdami, Modelem S i Modelem X, jako „inne modele”.

Tesla podała, iż ​​w 2024 r. wyprodukowała 94 105 pojazdów tej kategorii, z czego 85 133 trafiło do klientów. Kevin Roberts, dyrektor ds. wywiadu gospodarczego i rynkowego w CarGurus, szacuje, iż z tych „innych modeli” sprzedanych w ciągu roku od 35 000 do 50 000 to Cybertrucks.

„To, jak postrzegasz Cybertrucka, zależy od Twoich oczekiwań” – mówi Roberts. „Jeśli myśleliśmy, iż będzie to pojazd o dużej pojemności, na wzór konkurenta Forda F-150, okazało się, iż nie stał się on konkurentem o dużej pojemności. Ale jeżeli porównać to do, powiedzmy, lifestylowego pickupa lub Forda F-150 Lightning, myślę, iż wyszło całkiem nieźle.

A jednak Cybertruck nie przyczynił się znacząco do wzrostu Tesli w 2024 roku, o czym świadczy fakt, iż poinformowała firma pierwszy od ponad dekady spadek sprzedaży rok do roku.

Musk twierdził, iż ponad 1 milion osób zarezerwowało Cybertrucka i jak dotąd nie przełożyło się to na 1 milion Cybertrucków na drogach. To prawda, iż ​​dla kątowego pojazdu elektrycznego pozostało dopiero początek i przez cały czas może okazać się sukcesem. Jednak Tesla obniżyła rezerwację depozytu do 100 dolarów, po tym jak początkowo poprosiła o 1000 dolarów, co prawdopodobnie zwiększyło rezerwacje wśród osób, które prawdopodobnie ostatecznie nie miały zamiaru go kupić.

A potem nastąpił gwałtowny rozwój: wirusowe filmy Cybertrucka utknięcie w śniegu lub piasku; liczne wspomnienia (siedem od uruchomienia w grudniu 2023 r.), w tym jeden związany z a uszkodzony pedał przyspieszenia; oraz pojawienie się Muska jako zagorzałym zwolennikiem Donalda Trumpa i dostarczyciel rasistowskich, prawicowych spisków.

Mimo to Cybertruck wydawał się wychodzić z bramy mocny. Była to najlepiej sprzedająca się elektryczna ciężarówka w Ameryce w drugim kwartale 2024 r., trzecim najlepiej sprzedającym się pojazdem elektrycznym w kraju w III kwartalei najlepiej sprzedającym się pojazdem, którego cena w pierwszej połowie roku przekroczyła 100 000 dolarów.

W lipcu już prawie dopasowana łączna sprzedaż wszystkich innych elektrycznych ciężarówek dostępnych na rynku, w tym Ford F-150 Lightning, Rivian R1T, GMC Hummer EV i Chevy Silverado EV. Niektórzy analitycy sugerowali jednak, iż Tesla mogła w tym czasie wypełniać zaległości w postaci starszych zamówień, co sugerowałoby, iż wielkość sprzedaży nie była powiązana ze zwiększonym popytem.

Jednak w miarę upływu roku pojawiły się dowody na to, iż Cybertruck mógł już przekroczyć swój szczyt. Były anegdotyczne raporty Cybertrucks piętrzą się na parkingach używanych samochodów. Pracownicy fabryki Tesli Cybertruck w Austin kazano pozostać w domu przez trzy dni w grudniu.

Tymczasem w magazynie producenta piętrzyły się dziesiątki limitowanych edycji Foundation Series Cybertrucks, pierwszej wersji ciężarówki, która trafiła do sprzedaży, piętrzące się w magazynie producenta, co według doniesień doprowadziło Teslę do rozpoczęcia polerowanie odznaki wyłączone, aby można je było sprzedawać jako zwykłe modele. Według CarGurus cena używanego Cybertrucka stale spada: średnio 104 300 dolarów na dzień 30 grudnia, w porównaniu z 107 800 dolarów miesiąc wcześniej.

„To, co dzieje się z używanymi Cybertrucksami, rośnie liczba dni, przez które te pojazdy stoją na parkingach” – mówi Roberts. „A średnia cena używanych Cybertrucks wykazuje tendencję spadkową”.

Zupełnie nowy Cybertruck jest przez cały czas bardzo, bardzo drogi: leasing zaczyna się od około 900 dolarów miesięcznie, podczas gdy od osoby zainteresowanej zakupem podstawowego modelu z napędem na wszystkie koła oczekuje się, iż spadnie co najmniej o 90 000 dolarów.

I chociaż Cybertruck niedawno zakwalifikował się do federalnej ulgi podatkowej na pojazdy elektryczne w wysokości 7500 dolarów, korzyść ta prawdopodobnie będzie krótkotrwała, ponieważ oczekuje się, iż Trump zabije kredyt – przy wsparciu Muska. Musk ma jeszcze kilka miesięcy na spełnienie swojego twierdzenia z 2023 r., iż Cybertruck będzie „znaczącym czynnikiem przyczyniającym się do przepływów pieniężnych” w ciągu 18 miesięcy – ale perspektywy są ponure.

Tesla mogła podążać za niezwykle udanym Modelem Y, oferując jeszcze tańszy pojazd elektryczny, czego oczekiwało wielu analityków i inwestorów. Zamiast tego Musk wprowadził wysoce polaryzujący, wątpliwie wykonanelifestylowy pojazd, który prawdopodobnie nigdy nie sprzeda się w takiej liczbie egzemplarzy, jak jego poprzednicy.

„Tesla odniosła ogromny sukces, Model Y znajduje się w piątce najlepiej sprzedających się pojazdów w USA” – mówi Roberts. „Aby mogli kupić te pojazdy o dużej pojemności. Cybertruck po prostu taki nie był. W 2025 r. będzie musiał stawić czoła pewnym przeciwnościom, które mogą sprawić, iż osiągnięcie takiego poziomu wolumenu będzie dla niego wyzwaniem”.