Ten diesel Toyoty nie psuje się choćby po 400 tys. km. Za 8 tys. zł można już kupić zadbany, 7-miejscowy egzemplarz

3 godzin temu

Kupując używany samochód rodzinny często Polacy szykują się na wydatek 20-30 tys. zł. Jednak i w niższym budżecie da się kupić coś, co posłuży jeszcze latami. Być może ponad 20-letni diesel Toyoty z przebiegiem przeszło 400 tys. km brzmi jak pakowanie się w kłopoty, ale opinie kierowców wskazują, iż w przypadku japońskiej marki wcale nie musi tak być. Za ok. 8 tys. zł można kupić zadbany model nie tylko z tą niezawodną jednostką, ale i w wersji 7-miejscowej.

Kultowy diesel Toyoty do kupienia za naprawdę małe pieniądze

Jeżeli ktoś myśli o tym, aby mieć większą rodzinę, często poważnie rozgląda się za autem 7-miejscowym. Te zwykle nie są tanie, o ile nie wykluczamy modeli około 20-letnich. Czy te nie okażą się skarbonką? W pewnych aspektach trzeba przygotować się na jakieś awarie. Chcąc jednak uniknąć tych największych, czyli związanych z silnikiem, to opinie internautów w Polsce są w miarę zgodne. Stary diesel Toyoty, konkretnie 116-konne 2.0 D-4D to wyjątkowy okaz słynący z niezawodności.

20-letnia Toyota Corolla Verso oprócz niezawodnego diesla, oferuje też 3 rzędy siedzeń. // fot. materiały prasowe

W przypadku modeli 7-miejscowych, takie jednostki montowano chociażby w drugiej generacji modeli Avensis Verso lub Corolli Verso E120. Mniej lub bardziej zadbane egzemplarze z lat 2003-2005 można realnie kupić za ok. 8 tys. złotych. Choć te silnika Diesla mają już często przekroczony próg 300-400 tys. km, to wiele opinii wskazuje, iż żadnych remontów silnika nie trzeba było robić. Kto dbał o zalecaną wymianę kluczowych elementów jak rozrząd, oleje, filtry, ten zwykle nie miał podbramkowych sytuacji z silnikiem.

Czy 20-latek może być niezawodny?

Owszem, Toyoty Avensis Verso lub Corolle Verso miewają problemy z elektryką czy łożyskami, ale przy takich przebiegach to są raczej drobiazgi, z którymi zmierzymy się w każdym, około 20-letnim aucie. Wiele z tych rzeczy zależy też od historii konkretnego egzemplarza zgodnie z zasadą „jak dba, tak ma”. Nie ulega jednak wątpliwości, iż bezpieczniej jest zainwestować w starą Toyotę, która swoją legendę niezawodności wyrobiła już dawno temu. Wielu użytkowników przejeżdżało i milion kilometrów. Warto też dodać, iż dobrą opinią cieszy się nie tylko 2-litrowy diesel Toyoty o mocy 116 KM, ale i większy silnik 2.2 136 KM. Słabsze notowania ma za to benzyniak montowany w tych modelach, który nie jest aż tak długowieczny.

Toyoty w odmianach D-4D potrafią robić kosmiczne przebiegi bez remontu. // fot. materiały prasowe
Idź do oryginalnego materiału