Szukasz używanego kombi klasy średniej? Opel Insignia i Renault Talisman mają tu sporo do zaoferowania. Zobacz, jakie są ich mocne i słabe strony

1 tydzień temu

Używane Opel Insignia i Renault Talisman w wersji kombi to warte rozważenia pomysły na pojemny, rodzinny samochód. Są wygodne, dobrze wyciszone, bezpieczne oraz dostępne z szeroką gamą oszczędnych diesli i mocnych „benzyniaków”. Ale mają też wady, a także nieco inne charaktery. Jakie są mocne i słabe strony każdego z tych modeli?

Opel Insignia (2017-2022)

fot. archiwum/Motor
  • Ceny: 35-130 tys. zł
  • Silniki benzynowe: 1.5-2.0 (140-260 KM)
  • Silniki Diesla: 1.5-2.0 (122-210 KM)

    Pierwsza Insignia zadebiutowała w 2008 r., zastępując Vectrę C. Druga generacja ujrzała światło dzienne dopiero w grudniu 2016 r. Tym razem zrezygnowano z sedana, oferując jedynie dwa warianty nadwoziowe: liftbacka i kombi. Wymiary imponują, ale nie przekładają się na oczekiwaną przestrzeń w kabinie, jednocześnie utrudniając odnalezienie się w warunkach miejskich. Technika – jak na dzisiejsze standardy – pozostała jednak dość prosta.
https://magazynauto.pl/uzywane/uzywany-opel-insignia-country-tourer-2-0-cdti-raport-z-uzytkowania-po-240-tys-km-troche-crossover-liczne-talenty-kilka-wpadek,aid,3658

Renault Talisman (2015-2022)

fot. archiwum/Motor
  • Ceny: 31-110 tys. zł
  • Silniki benzynowe: 1.3-1.8 (150-225 KM)
  • Silniki Diesla: 1.5-2.0 (110-200 KM)

    Francuski koncern ewidentnie chciał się odciąć od niezbyt dobrej opinii ciągnącej się za Laguną, a jednocześnie wprowadzić następcę niechcianego przez rynek sedana Latitude. Efekt to debiutujący w 2015 r. Talisman. Dostępny jako atrakcyjnie stylizowany sedan i kombi, które wyznaczyły standardy stylistyczne dla kolejnych modeli firmy. Niestety początkowe problemy, mimo iż w większości rozwiązane, położyły się cieniem także na reputacji tego modelu.
https://magazynauto.pl/testy/renault-talisman-grandtour-tce-160-edc-test,aid,1746

Czy to łabędzi śpiew popularnej klasy średniej? Oby nie, choć statystyki są nieubłagane, klienci pragną jedynie uterenowionych aut, klasyczne są wyraźnie w odwrocie. A szkoda, bo w ostatnich latach modele segmentu D urosły do rozmiarów, które nie wydają się kuriozalne choćby w Ameryce, co jednak czyni je mało użytecznymi w ciasnych przestrzeniach parkingowych, które w Europie nie zwiększyły się ani o milimetr. Ale jeżeli szukamy auta do długich tras, to prezentowane kombi mają sporo do zaoferowania.

https://magazynauto.pl/uzywane/tanie-uzywane-auta-klasy-sredniej-za-kilka-tysiecy-zlotych-mozna-jezdzic-wygodnym-rodzinnym-sedanem-lub-kombi-zobacz-najciekawsze-modele,aid,4487

Używany Opel Insignia: wersja 2.0

fot. archiwum/Motor

W 2017 r. na rynku pojawiła się Insignia B. W ofercie zabrakło sedana. Były natomiast liftback (Grand Tourer) i kombi (Sports Tourer). Ten drugi wariant oferowano także wnieco uterenowionej odmianie nazwanej Country Tourer. Najmocniejsze odmiany silnikowe oznaczono jako GSi, rezygnując ze skrótu OPC i jednostki V6 na rzecz R4.

Nadwozie oparte na platformie Epsilon 2 o rozstawie osi 283 cm mierzy 490 cm długości w wersji Grand Tourer i aż 499 cm w Sports Tourerze. Jeszcze kilka lat wcześniej te rewiry były zastrzeżone dla klasy wyższej. Szerokość to także imponujące 186 cm, wysokość auta wynosi 145 cm. Gabarytów nadwozia w pełni nie wykorzystano – zarówno pod względem przestrzeni w kabinie, zwłaszcza w drugim rzędzie, jak i pojemności bagażnika Insignia nie jest klasowym liderem. Liftback zmieści do kufra 490 l, a kombi – 560 l. Ustępuje pod tym względem choćby prezentowanemu tu rywalowi, dysponującemu znacznie krótszym nadwoziem. W stosunku do poprzednika udało się wyraźnie obniżyć masę własną, która w podstawowej wersji wynosi 1440 kg.

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywane-kombi-z-dieslem-10-modeli-do-35-tys-zl-kompakty-i-klasa-srednia-zalety-wady-usterki,aid,1978

Używany Opel Insignia: komfort jazdy

Od strony użytkowej duże kombi Opla przekonuje komfortowym zawieszeniem czy dobrym wyciszeniem kabiny. Wybierając mocniejsze silniki, nie otrzymamy auta o sportowym nastawieniu, chyba iż postawimy na mocne odmiany z napędem 4x4. Niestety Opel nie jest idealny – po początkowym umiarkowanie pozytywnym przyjęciu gwałtownie wyszły na jaw braki jakościowe czy manualne skrzynie, których mechanizmy zmiany biegów wciąż były mało precyzyjne.

Podstawowe źródło mocy to benzynowe 1.5 Turbo (140/165 KM), standardowo z ręczną skrzynią i 6-biegowym automatem w opcji. Największy silnik benzynowy to 2.0 Turbo, początkowo mający 260 KM, dziewięciostopniowy automat i napęd 4x4. W 2018 r. do oferty dołączył 1.6 Turbo, znany m.in. z Astry, a oferujący 200 KM. Przed liftingiem w gamie był diesel 2.0 CDTI (170 i210 KM). Słabszy 1.6 CDTI (110 i136 KM) oferowano w liftbacku oraz w kombi na innych rynkach.

https://magazynauto.pl/uzywane/dobre-i-tanie-kombi,aid,593

Po face liftingu przeprowadzonym w 2020 r. zmieniono paletę silników. Wbrew downsizingowi w ofercie pozostał jeden benzynowy silnik 2.0 Turbo w aż trzech wariantach: 170, 200 i 230 KM (GSi). Wszystkie trzy współpracowały z 9-biegowym automatem, zaś wersja GSi miała standardowo napęd 4x4. Po modernizacji w ofercie były dwa diesle. Najmniejszy 1.5 CDTI (122 KM) to trzycylindrowy silnik Opla, który został skonstruowany tuż przed przejęciem przez koncern PSA i nie ma nic wspólnego z silnikiem 1.5 którejkolwiek serii HDi francuskiego koncernu. Większy 2.0 CDTI pozostał w gamie w jednej specyfikacji oferującej 174 KM. Skrzynie manualne miały sześć biegów, automaty – osiem.

1761

Używane Renault Talisman: nowe otwarcie

fot. archiwum/Motor

Renault pokładało w Talismanie spore nadzieje, choć już w momencie debiutu tego modelu segment D (czyli klasa średnia) notował spadki sprzedaży. Miał zastąpić godnie zarówno trzecią generację Laguny, jak i sedana Latitude. Od strony stylistycznej trudno Francuzom coś zarzucić. Nowy język stylistyczny przyjął się i dopiero najnowsze modele (z 2024 roku) zaczynają się powoli od niego odcinać. Nie zmienia to faktu, iż Talisman wciąż wygląda świeżo.

Od strony użytkowej projekt także można uznać za udany. Przy całkowitej długości wynoszącej 485 cm dla sedana i 487 cm dla kombi udało się wygospodarować przestronną kabinę i całkiem sporą przestrzeń ładunkową (572 l, w sedanie wynosi ona 608 l). Talisman dysponuje rozstawem osi wynoszącym 281 cm, szerokość to 187 cm, zaś wysokość 146 cm. Masa własna podstawowej wersji to zaledwie 1413 kg.

1762

Używane Renault Talisman: nie za szybko

Mimo licznych zalet rynkowy debiut modelu nie okazał się wyjątkowo udany – od początku Talisman natrafiał na kolejne problemy. Dziennikarze zwracali uwagę na nieprzystające do dzisiejszych czasów podwozie, nieradzące sobie w szybkich łukach. Może to być odczuwalne zwłaszcza dla kogoś, kto pomyśli, iż duża moc silnika oznacza dobre osiągi. Talismana zestrojono pod kątem komfortu, co widać po zawieszeniu, wnętrzu, ale też po dobrym wyciszeniu kabiny. Kolejne problemy to początkowe awarie elektroniki oraz skrzyń dwusprzęgłowych, które zdominowały ofertę tego modelu.

To położyło się cieniem na jego reputacji, ugruntowując jedynie przeświadczenie, iż Renault nie potrafi zbudować bezawaryjnego samochodu klasy średniej.

https://magazynauto.pl/porady/uzywane-citroen-c5-kontra-ford-mondeo-ktory-model-jest-lepsza-okazja-na-zakup-auta-klasy-sredniej,aid,2369

Używane Renault Talisman: znane i nieznane silniki

Od strony technicznej Talisman debiutował w 2015 roku z silnikiem benzynowym 1.6 TCe o mocach 150 i 200 KM. Na miłośników klekotu czekały dwa diesle: doskonale znany 1.5 dCi (110 KM) oraz większy 1.6 dCi (130, 160 KM), mający swój debiut w 2011 r. Dwa słabsze silniki wysokoprężne mogły być wyposażone w skrzynię ręczną lub opcjonalne dwusprzęgłowe EDC. Pozostałe silniki zestawiano wyłącznie ze skrzyniami EDC o sześciu lub siedmiu przełożeniach.

W 2018 r. benzynowy silnik 1.6TCe zastąpiono jednostką 1.8TCe o mocy 225 KM. W ofercie przetrwała dwa lata. W 2019 roku dołączył do niej najmniejszy dotąd silnik 1.3 TCe (150 KM) znany też z modeli Dacii czy Mercedesa. Obie konstrukcje współpracowały z automatem EDC.

W 2019 r. całkowicie zmieniono gamę silników wysokoprężnych. Tym razem zwiększono pojemność skokową, oferując jednostki 1.7 dCi (120 i 150 KM) oraz 2.0 dCi (160 i 200KM). Słabszego diesla 1.7 dCi (120 KM) niedługo wycofano, mocniejszy (150 KM) zakończył karierę w 2020 r. W 2021 r. 200-konnego diesla 2.0 zastąpiono odmianą o mocy 190 KM.

Używane Insignia i Talisman: sytuacja rynkowa

Opel Insignia

Przebieg typowy dla rocznika 2019 to 75-130 tys. km

fot. archiwum/Motor

Ostatni „średniak” Opla nie dorównał popularnością swojemu poprzednikowi, ale wciąż jest względnie częstym gościem na polskich drogach. Ceny części nie są wysokie, zaś dostępność zamienników i elementów używanych jest bardzo dobra. Koszty utrzymania nie powinny być nadmiernie znaczne, podobnie jak miało to miejsce w przypadku starszych modeli Opla.

Giełdowe fakty

  • 70% ofert sprzedaży na naszym rynku to samochody z silnikami Diesla.
  • Ponad połowa ogłoszeń dotyczy praktycznej odmiany kombi.
  • Niemal co druga Insignia ma automatyczną skrzynię.

Ocena: 8/10

Renault Talisman

Przebieg typowy dla rocznika 2019 to 80-130 tys. km

fot. archiwum/Motor

Talisman korzysta ze sprawdzonej techniki Renault, ale mniejsza popularność modelu w Polsce w stosunku do Insignii oraz żonglowanie specyfikacjami silników, z których większość była w ofercie przez krótki czas, powodują, że trudniej będzie znaleźć zamienniki czy części używane. To główne powody niższej oceny w tej kategorii.

Giełdowe fakty

  • Silniki wysokoprężne w ogłoszeniach stanowią 75% ofert.
  • Co drugi Talisman oferowany jest w praktycznej wersji kombi.
  • Ponad 2/3 aut wyposażone jest w dwusprzęgłową skrzynię EDC.

Ocena: 7/10

https://magazynauto.pl/uzywane/najlepsze-uzywane-japonskie-kombi-praktyczne-i-niezawodne-z-benzynowymi-silnikami,aid,4688

Używane Insignia i Talisman: ocena wnętrza

Opel Insignia

Kombi Opla mierzy 499 cm długości, co sugeruje ogrom przestrzeni w środku, ale do rekordowego w klasie Superba nieco mu brakuje, zwłaszcza miejsca w drugim rzędzie. Nie jest w żadnej mierze ciasno, ale nie jest to też poziom luksusowej limuzyny.

Poza tym kabina Insignii ma sporo do zaoferowania. Fotele są wygodne i mogą mieć bardzo rozbudowane sterowanie, łącznie z regulacją długości siedziska. Kokpit jest dość minimalistyczny, ale łatwy w obsłudze. Zegary są półelektroniczne, nie zmienił tego choćby lifting. Kierowcy narzekają na jakość materiałów, które czasem skrzypią jeszcze podczas gwarancji, kieszenie w drzwiach mogłyby być nieco większe, zaś widoczność do tyłu ogranicza dość masywny tylny słupek.

Ocena: 7/10

Renault Talisman

Francuskie kombi jest krótsze o 12 cm od Opla, ale rozstaw osi już tylko o 2 cm. Renault jednak lepiej poradziło sobie z adaptacją kabiny, przez co wydaje się ona bardzo przestronna i taka jest w rzeczywistości. Fotele są miękkie, dobrze wyprofilowane, ale z tyłu jest nieco gorzej – kanapa ma prosty kształt, nie została, jak w Oplu, skrojona pod dwójkę pasażerów. Ale przestrzeni na nogi jest w bród.

Kokpit może wyglądać dość dziwnie przez pionowo ustawiony ekran multimedialny, ale jest on nowoczesny i dość łatwy w obyciu. Podczas face liftingu nie dokonano tu żadnych zauważalnych zmian. Przy tych wymiarach i obszernym tylnym słupku kamera cofania jest niemal obowiązkowa.

Ocena: 8/10

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywane-uterenowione-kombi-polecane-wersje-typowe-usterki-oferta-rynkowa,aid,1818

Używane Insignia i Talisman: wyposażenie

Opel Insignia

Opel zdobył komplet gwiazdek w testach Euro NCAP z bardzo wysoką punktacją za ochronę dorosłych (93%). W kategorii systemów bezpieczeństwa zdobył przeciętne 69% punktów. Oferowano wersje Enjoy, Innovation, Elite, Ultimate i Exclusive. Później Edition, Business Edition, Elegance, Business Elegance, GS Line, GS Line+ oraz Ultimate.

fot. archiwum/Motor

Warto wiedzieć

  • Enjoy oznacza, iż na pokładzie znajdziemy automatyczną klimatyzację dwustrefową, ekran dotykowy 7'', tempomat, podgrzewane lusterka zewnętrzne czy komfortowe fotele.
  • Innovation oznacza dodatkowo fotel kierowcy AGR, czujniki parkowania czy oświetlenie ambientowe.
  • Wersja Elite dorzucała system audio premium z nawigacją, dostęp bezkluczykowy, światła przeciwmgielne czy reflektory matrycowe LED IntelliLux.
  • Ultimate oferowała m.in. tapicerkę z Alcantary, system multimedialny z ekranem 8'', wyświetlacz przezierny HUD, ogrzewanie kierownicy czy pakiet OPC Line.
  • Podstawowe specyfikacje to nie wszystko, do wyboru było 10 pakietów wzbogacających wyposażenie.

Ocena: 7/10

Renault Talisman

W 2015 r. Talisman zdobył pięć gwiazdek w testach Euro NCAP, ale na tle Opla słabiej wypadła tu ochrona dorosłych (86%), za to dużo więcej punktów przyznano za systemy bezpieczeństwa (76%). Oferowano kilka wersji wyposażenia, w tym limitowanych. Poziom wyposażenia można uznać za wysoki, da się m.in. znaleźć auto z opcjonalną skrętną tylną osią.

fot. archiwum/Motor

Warto wiedzieć

  • Bazowa wersja Life nie rozpieszcza kierowcy zbędnymi luksusami, ale występuje dość rzadko, więc należy ją traktować jako propozycję dla koneserów minimalizmu.
  • Z czasem podstawową wersją stała się Zen, oferująca m.in. dwustrefową klimatyzację, wspomaganie parkowania tyłem czy system EasyLink 7''.
  • Wersja Intense oferowała większy ekran 9,3'', kamerę cofania, elektroniczne zegary, automatyczne światła czy ładowarkę indukcyjną.
  • Topowa wersja Initiale Paris nastawiona jest na wysoki komfort. Oferuje podgrzewane i wentylowane przednie siedzenia z masażem, bezdotykowo otwieraną pokrywę bagażnika, wspomaganie parkowania bokiem, reflektory LED Matrix Vision czy dedykowane alufelgi 19''.

Ocena: 8/10

Używane Insignia i Talisman: silniki

Opel Insignia

1763

  • Czasy prostych wolnossących silników Opla odeszły w zapomnienie, pod maską pracują same jednostki z doładowaniem.
  • Bazowy benzynowy silnik to 1.5 T (140-156KM), wyżej w ofercie znajdował się 1.6 T (200 KM) oferujący dobre osiągi.
  • Najbardziej dynamiczna jest odmiana 2.0T (170-260 KM), zwłaszcza w dwóch mocniejszych wydaniach (230 i 260 KM).
  • Najmniejszy diesel 1.5 (140 KM) ma trzy cylindry i jest własną konstrukcją Opla powstałą przed przejęciem przez PSA.
  • Diesle 1.6 (110-136 KM) i 2.0 (170-210 KM) mają już po cztery cylindry i – poza najmocniejszym – mało palą.

Ocena: 7/10

Renault Talisman

1764

  • Renault, podobnie jak Opel, stosowało już tylko silniki z doładowaniem. Większość zestawiano z dwusprzęgłowymi skrzyniami EDC.
  • Najmniejszy silnik 1.3 TCe (159 KM) zadebiutował w 2019 r. Radzi sobie całkiem nieźle, ale pali tyle, co większy 1.6.
  • Silnik 1.6 TCe występował w dwóch specyfikacjach (150 i 200 KM). Mocniejszy
  • 1.8 TCe (225 KM) jest paliwożerny.
  • Diesle 1.5 dCi (110 KM) i 1.6 dCi (130, 150 KM) są doskonale znane z innych modeli. Stosowano je do 2018 r.
  • Po modernizacji zastosowano diesle 1.7 dCi (120-150 KM) oraz 2.0 dCi (160-200KM) o… większym zużyciu paliwa.

Ocena: 7/10

Używane Insignia i Talisman: usterki

Opel Insignia

Użytkownicy Insignii zauważają, iż samochód wykonano, oszczędzając, gdzie się tylko dało. Wnętrze jest poniżej przeciętnej, manualne skrzynie biegów wciąż były jednymi z najgorszych na rynku, zaś auto potrafiło irytować dość nietypowymi przypadłościami, jak gwałtownie rozładowujący się akumulator czy nazbyt częste procedury wypalania filtra DPF.

  • Popularny na rynku wtórnym diesel 2.0 CDTI został zaprezentowany w 2018 r. Ma już na koncie awarie rozrządu.
  • Automaty ulegają awariom. Na wybranych biegach dochodzi do szarpania. Nie warto oszczędzać na wymianach oleju.
  • W dieslach zdarzają się awarie układu AdBlue czy wysprzęglików. Przed zakupem polecamy diagnostykę.

Ocena: 7/10

Renault Talisman

Kapryśna elektronika to bolączka „renówek” klasy średniej od pierwszej generacji Laguny. Talisman nie jest wyjątkiem, także w nim zdarzają się awarie, a czasem jedynie zawiesza się np. system multimedialny. Podobnie jak w Insignii, i tu dochodzi do rozładowywania się akumulatora.

  • Silniki 1.6 TCe mają problem ponadnormatywnego spalania oleju silnikowego. Naprawa jest trudna i droga.
  • Dwusprzęgłowe skrzynie EDC potrafiły szarpać. Wiele z nich wymieniono na gwarancji. Po niej koszty są wysokie.
  • Niegdyś zawodny diesel 1.5 dCi jest już dopracowany, ale większy 1.6 dCi cierpiał na rozciągający się łańcuch rozrządu

Ocena: 6/10

https://magazynauto.pl/uzywane/auta-uzywane-male-oszczedne-ale-bardzo-praktyczne-17-ciekawych-propozycji,aid,3499

Używane Insignia i Talisman: podsumowanie

Opel Insignia

Długie nadwozie Insignii kombi wiele obiecuje, ale wnętrze nie jest aż tak wielkie, jak byśmy oczekiwali. Mimo to Opel oferował pojemne, a przede wszystkim komfortowe auto, które może zostać przyjacielem naszej rodziny na kilka kolejnych lat. Paleta silników wydaje się szeroka, obejmuje zarówno oszczędne diesle, jak i usportowione odmiany z napędem 4x4.

  • Naszym zdaniem: Znalezienie bogatszej specyfikacji jest ważniejsze w przypadku Opla, bo poziom wyposażenia nie był imponujący. Diesle zdominowały rynek i niestety większość z nich może mieć duże przebiegi. Warto rozważyć benzynowe 1.5 Turbo – łączy osiągi z rozsądnym spalaniem.

Ocena łączna: 36/50

Renault Talisman

Największe kombi marki Renault nie jest tak długie jak to Opla, ale ma lepiej rozplanowaną przestrzeń w kabinie i oferuje większy bagażnik. Talisman może się też pochwalić nieco lepszym wykonaniem i bogatszym wyposażeniem. Paleta silników jest podobna, choć częściej zmieniana. Minusy to nie najlepszy układ jezdny, problematyczne skrzynie EDC oraz wariująca elektronika.

  • Naszym zdaniem: Ze względu na specyfikę rynku używanych polecamy głównie diesle sprzed modernizacji. Jednak decydując się na wersję benzynową, będziemy mieli większe prawdopodobieństwo znalezienia zadbanej sztuki z niewielkim przebiegiem.

Ocena łączna: 36/50

Idź do oryginalnego materiału