1 dzień temu
Jedna z najpiękniejszych dróg motocyklowych we Włoszech pozostanie zamknięta. Tym razem przeszkodami są nie dziwne przepisy lokalnych władz, ale natura.
Strada della Forra to wąska, wijąca się przez skalne tunele i strome klify droga nad jeziorem Garda we Włoszech. Niestety – droga została zamknięta i być może nigdy nie zostanie otwarta.
16 grudnia 2023 roku doszło do osunięcia się ziemi, które całkowicie zablokowało tę drogę. Niestety, specyfika geologiczna terenu sprawia, iż skały są niestabilne, a postępujące zmiany klimatyczne tylko pogorszyły sytuację. Zdaniem ekspertów, zanim droga zostanie ponownie otwarta, mogą minąć lata. A może się okazać, iż nie stanie się to nigdy.
Czujniki, umieszczone na skałach, śledzą ruchy gruntu. Niestety, samo monitorowanie nie rozwiązuje problemu. Planowany tunel, mógłby ominąć najbardziej zagrożone odcinki drogi, niestety problem stanowią koszty. To ogromna inwestycja, na którą trzeba by zebrać miliony euro.
Brak dostępu przez Forrę sprawił, iż oblegana trasa motocyklowa cierpi przez brak turystów, a zatem także i pieniędzy. Władze pracują nad rozwiązaniami, ale kompromis między bezpieczeństwem, kosztami a ochroną tego niezwykłego miejsca jest trudny do osiągnięcia.
Chciałoby się napisać „niestety”, ale prawda jest taka, iż to natura – nieprzewidywalna i nieokiełznana. Kto miał szczęście, zobaczył Drogę Forry, reszcie możemy życzyć, żeby ich także spotkał ten zaszczyt.
