Mowa o miękkich hybrydach (MHEV), które stanowią kompromis między wydajnością, ceną a ekologią. Do końca sierpnia Skoda osiągnęła 16,93 proc. udziału w rynku MHEV non-premium, stając się liderem. Polscy kierowcy docenili technologię, która realnie obniża rachunki na stacji paliw.
Jak działa miękka hybryda w Skodzie?
Technologia ta, dostępna w popularnych modelach Octavia, Superb i Kodiaq, łączy silnik spalinowy 1.5 TSI z niewielką jednostką elektryczną, co przekłada się na niższe zużycie paliwa, lepsze osiągi i wyższy komfort jazdy. To właśnie strategia oferowania zróżnicowanych napędów – od silników spalinowych, przez częściową elektryfikację, aż po w pełni elektryczne auta – jest kluczem do sukcesu Skody.
Sekret popularności technologii mHEV tkwi w jej prostocie i wymiernych korzyściach. W przeciwieństwie do droższych hybryd plug-in, system miękkiej hybrydy nie wymaga zewnętrznego ładowania ani ciężkich, dużych akumulatorów.
Sercem układu w modelach Skody jest niewielki silnik elektryczny, który generuje zaskakująco wysoki moment obrotowy, zapewniając wsparcie jednostce spalinowej podczas przyspieszania, zastępuje rozrusznik, umożliwiając bardzo gładki rozruch i pozwala na żeglowanie (poruszanie się z wyłączonym silnikiem spalinowym). Energię do pracy pozyskuje z rekuperacji, podczas hamowania; jest ona magazynowana w niewielkim akumulatorze litowo-jonowym.
W praktyce układ miękkiej hybrydy nie podnosi znacząco ceny samochodu, jest lekki i nie zabiera przestrzeni, nie wymaga dodatkowej obsługi serwisowej ani sprzętu dla instalacji wysokiego napięcia, dodatkowo wykorzystuje potencjał efektywności napędu spalinowego dzięki rekuperacji, zapewnia dodatkowy zastrzyk momentu obrotowego w kluczowych sytuacjach – podczas przyspieszania w pośrednim zakresie obrotów i częściowym obciążeniu, a przy tym ogranicza wibracje.
Przykładem skuteczności tej technologii jest 150-konna Octavia 1.5 TSI mHEV z 7-biegową przekładnią DSG, która z nadwoziem Liftback przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 8,5 s. Odznacza się przy tym harmonijną charakterystyką napędu, z odczuwalnym przypływem dodatkowej siły napędowej z jednostki elektrycznej przy niskich obrotach, a także niemal niewyczuwalną pracą układu start-stop. To napęd uniwersalny, zaskakująco dynamiczny, kulturalny i odpowiedni choćby do podróży z większym obciążeniem – a jednocześnie zwinny i bardzo oszczędny.
Jak pokazują niezależne testy, taka Octavia w realnych warunkach potrafi zużywać ok. 4,5 l paliwa na 100 km podczas jazdy pozamiejskiej drogami jednopasmowymi i ok. 6,5 l w ruchu miejskim – co w przybliżeniu odpowiada wynikom w cyklu mieszanym WLTP. Potencjał efektywności jest choćby większy: umiejętne korzystanie z funkcji żeglowania, gdy samochód odłącza silnik spalinowy, może dodatkowo obniżyć zużycie paliwa.
Oferta Skody dla trzech modeli
Skoda oferuje zespół napędowy 1.5 TSI mHEV, standardowo łączony z przekładnią DSG, dla modeli Octavia (115 i 150 KM), Superb (150 KM) oraz Kodiaq (150 KM).
Ceny 115-konnej Octavii 1.5 TSI mHEV DSG rozpoczynają się od 114 500 zł, a za 115 200 zł dostępna jest promocyjna, jubileuszowa wersja Edition 130 Essence ze wzbogaconym wyposażeniem, stworzona z okazji 130. urodzin Skody.
Superb 1.5 TSI mHEV dSG (150 KM) w bazowej wersji Essence kosztuje w tej chwili od 152 000 zł, a najtańszy Kodiaq 1.5 TSI mHEV DSG (150 KM) w odmianie Selection – 170 150 zł.