2 godzin temu
Salony Hyundaia mogą w ostatnim kwartale nie narzekać na klientów. Wszystko przez duże rabaty na ich najpopularniejszego SUV-a, czyli Tucsona. Tylko w Polsce stawki spadły do 19 400 zł, a na niektórych rynkach w Europie to już najgorętszy towar.
Hyundai Tucson nie ma sobie równych chociażby w Irlandii, gdzie sprzedaje się coraz więcej samochodów osobowych. Z nowych danych SIMI wynika, iż od stycznia do września 2025 r. zarejestrowano tam 121 689 nowych samochodów. Rynek urósł o 3,7 proc., a szczególnie udany był sam wrzesień. Wówczas doszło 5 625 rejestracji, czyli o 9,7 proc. więcej niż w tym samym miesiącu rok temu.
Nikt nie ma podjazdu do Tucsona
Choć sprzedaż Hyundaia Tucsona w Irlandii spadła (-12,8 proc.), to przez cały czas jest to zdecydowany lider rankingu. Po 9 miesiącach ma 4 561 rejestracji, a druga Skoda Octavia „dopiero” 3 589. Zniwelowanie straty na tym wyspiarskim rynku wydaje się nierealne w zaledwie jednym kwartale. Niewykluczone jednak, iż koreańskie marki ustrzelą tam modelowy dublet, bo w tym roku jak burza idzie tam również sprzedaż Kii Sportage (3 409 szt.).
Hyundai Tucson. // fot. materiały prasoweW grze o podium są także Toyoty: Yaris Cross (3 392 szt.) oraz RAV4 (3 191 szt.), choć wrzesień był dla nich bardzo słaby. Na kolejnych pozycjach widać Toyotę Corollę (2 769 szt.) oraz Skodę Kodiaq (2 696 szt.). W krótkim dystansie są też Volkswagen Tiguan (2 599 szt.) i Hyundai Kona (2 567 szt.). O miejsce w Top 10 powoli drży Volkswagen Golf (2 409 szt.) po tym jak jedenasta Toyota Corolla Cross (2 197 szt.) wygrała wrzesień.
Druga połowa Top 10 w niezłym ścisku
Pojedynek Toyoty i Volkswagena widać także w rankingu marek. Zestawienie otwiera japońska marka (16 625 szt.), a niemiecka coraz bardziej skraca dystans (14 171 szt.). O najniższy stopień podium walczą Skoda (11 914 szt.) i Hyundai (11 599 szt.). Do progu 10 tys. rejestracji zbliża się Kia (9 540 szt.).
Jednak dla szóstego BMW (4 975 szt.) to już odległa perspektywa. Za niemiecką marką premium różnice są zresztą minimalne. W pogoni są Audi (4 823 szt.), a także Peugeot (4 282 szt.) i Dacia (4 152 szt.). Jednak atak na wyższe pozycje może być w zasięgu Dacii (4 152 szt.), Renault (4 138 szt.) czy jedenastego Forda (4 119 szt.).
