Przełomowe rozwiązania i marki, które je spopularyzowały – to dzięki nim dokonywał się postęp w motoryzacji

3 godzin temu

Przedni napęd, turbo, silnik Diesla, układy hybrydowe, nadwozie typu minivan, trzypunktowe pasy bezpieczeństwa czy ABS. Te rozwiązania są dziś doskonale znane, ale które marki odpowiadają za ich wprowadzenie na szeroką skalę? Wybraliśmy 18 ważnych dla rozwoju motoryzacji przykładów. Co interesujące – „wynalazca” i „popularyzator” to często dwa odrębne byty. Niektóre innowacje musiały sporo poczekać na swój moment.

Zastrzeżenie na początek: w tym materiale nie chodzi o to, kto i kiedy wymyślił pierwsze rozwiązanie konkretnego typu oraz je zastosował. Podane przykłady zwykle nie dotyczą tego typu pionierów. Akurat ci najczęściej ponosili porażki. Nowa idea musi zostać dopracowana, wszyscy muszą się z nią jakoś oswoić, aby w końcu docenić jej zalety.

Tutaj staraliśmy się przypomnieć kilka przykładów, w których dane rozwiązanie w końcu „zaskoczyło”, spotkało się z dobrym odbiorem na rynku i ostatecznie zostało podchwycone przez pozostałych z branży.

https://magazynauto.pl/porady/zaskakujace-ale-skuteczne-nietypowe-rozwiazania-ktore-sprawdzaja-sie-w-motoryzacji,aid,4735

Palmę pierwszeństwa czasami trudno komuś przyznać, nad pomysłami często pracowano niezależnie od siebie, a premiery produktów odbywały się w odstępach kilku miesięcy – tak było na przykład z minivanami. Czasami produkt, który pojawiał się później, przyćmiewał starszych konkurentów i to na bazie jego sukcesu temat kontynuowali inni – tak było z turbo czy hatchbackami. A w ogóle to niektóre wynalazki musiały czekać dekadami, aby ktoś znalazł ich praktyczne zastosowanie.

https://magazynauto.pl/porady/najwieksze-wpadki-wspolczesnej-motoryzacji-niebezpieczne-rozwiazania-konstrukcyjne-pomylki-nietrafione-pomysly,aid,4090

Audi: quattro

fot. Audi

Zbitka tych powyższych słów jest chyba naturalna dla każdej osoby interesującej się choć trochę samochodami. Bardzo długo napęd 4x4 był zarezerwowany dla pojazdów terenowych, zastosowanie go w modelu osobowym wydawało się nie mieć sensu. Grupa inżynierów Audi na czele z Ferdinanem Piechem, późniejszym szefem koncernu VW, odkryła marnujący się potencjał. Po zachęcających próbach z prototypami w 1980 roku do produkcji trafiło ikoniczne Audi Quattro. Przewaga trakcji na mokrych i śliskich nawierzchniach była gigantyczna. Dziś 4x4 nikogo w „osobówce” nie dziwi.

https://magazynauto.pl/testy/legendarne-coupe-z-napedem-na-wszystkie-kola-lat-audi-quattro-20v-porsche-911-carrera-4-toyota-celica-turbo-4wd-i-subaru-svx-jakie-emocje-im-towarzysza-po-latach,aid,3979

Fiat/Alfa Romeo: wtrysk bezpośredni i common rail

fot. Stellantis

Najpierw na scenie pojawił się Fiat. W 1986 r. przedstawił model Croma z dieslem 2.5 TDid z bezpośrednim wtryskiem – był to pierwszy masowo produkowany silnik tego typu na rynku. Był o wiele oszczędniejszy od jednostek z wtryskiem do komory wirowej, osiągi też były znakomite.

Drugi przełom w tej dziedzinie to pierwszy na rynku diesel z wtryskiem common rail. Jednostki 1.9 i 2.4 JTD debiutowały w Alfie Romeo 156 w roku 1997. Do niskiego spalania i dobrych osiągów dołożono o wiele bardziej miękką i cichą pracę. Wytworzył się standard, za którym podążyli niemal wszyscy w branży.

https://magazynauto.pl/porady/silniki-diesla-od-sukcesu-do-upadku,aid,3176

Ford: produkcja taśmowa

fot. Ford

Na początku XX wieku samochody były montowane manualnie, pracownicy składali auta od podstaw w jednym miejscu, co ograniczało skalę produkcji. Henry Ford wpadł na pomysł, jak sprawy przyspieszyć.

W 1913 roku w fabryce Highland Park w Detroit Ford wprowadził ruchomą taśmę montażową, inspirowaną mechanizmami używanymi w rzeźniach i fabrykach konserw. Zamiast pracowników przemieszczających się wokół samochodu, to samochód poruszał się wzdłuż linii produkcyjnej, a każdy robotnik wykonywał tylko jedną, powtarzalną czynność. Auta staniały, inni poszli tym śladem.

https://magazynauto.pl/porady/trendy-w-motoryzacji-co-bylo-hitem-na-przestrzeni-lat,aid,2075

BMW: iDrive

fot. archiwum/Motor

To dość kontrowersyjny temat, ale podejmujemy wyzwanie. Tak, BMW kojarzy się przede wszystkim z silnikami, było jednym z pionierów ery turbo (do tego zaraz wrócimy), rozwijało zaawansowane systemy kontroli rozrządu (Vanos), tworzyło legendarne modele, ale uwagę przykuwa jeden detal z dziedziny obsługi auta.

To BMW spopularyzowało w dużej mierze systemy multimedialne w autach i stało się to dzięki iDrive, bodaj pierwszemu uniwersalnemu kontrolerowi nawigacji, audio, klimatyzacji i mnóstwa innych ustawień. Było to w roku 2001 przy okazji premiery BMW serii 7 E65, ekrany dotykowe były jeszcze mało responsywne, obsługa dzięki miliona przycisków robiła się przytłaczająca. To pokrętło, choć na początku budziło mnóstwo kontrowersji, w różnych konfiguracjach jest jednak powielane powszechnie do dziś.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/ekrany-dotykowe-komplikuja-obsluge-klasyczne-auta-z-przyciskami-sa-duzo-lepsze-zestawienie,aid,2379

Chrysler: minivan

fot. Stellantis

Minivany to dziś gasnący segment rynku w Europie, ale takie auta miały swoje dni chwały. Komu należy się palma pierwszeństwa? To remis między Chryslerem i Renault, jednak ze wskazaniem na tego pierwszego, premiera Voyagera/Caravana odbyła się nieco szybciej (1983 r.) niż Espace (1984 r.). Na podobną ideę obie firmy wpadły niezależnie i rozwijały swoje modele osobno.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/czy-minivany-wracaja-do-lask-przyklad-plynie-z-azji,aid,3895

Początkowo szał na minivany ogarnął Amerykę. Były praktyczne, przestronne mimo niewielkich gabarytów, do tego ekonomiczne i niedrogie. Europę moda ta ogarnęła nieco później, dopiero gdy pojawiły się jeszcze mniejsze auta w tym stylu, takie jak Renault Megane Scenic. Odmian przybywało, zadebiutowały mikrovany, minivany 4x4 – ogólnie moda rozlała się szeroko... do czasu nowego trendu, którym stały się SUV-y i crossovery.

https://magazynauto.pl/porady/prezesi-koncernow-motoryzacyjnych-najciekawsze-postaci-sukcesy-porazki-skandale-kontrowersje-ciekawostki,aid,4923

Citroen: przedni napęd

fot. Stellantis

W zeszłym roku świętowaliśmy 90. urodziny Citroena Traction Avant. Nazwa mówi wszystko: dosłownie to przedni napęd. Było to pierwsze na rynku masowo produkowane auto z takim rozwiązaniem (choć 4 lata wcześniej – w 1930 r. – w niemieckim jeszcze Szczecinie powstawał np. przednionapędowy Stoewer V5, ale się nie przebił i przełomu nikt nie odczuł).

Inną nowinką było zestawienie tego z samonośnym nadwoziem. Mieliśmy samochód o dobrej trakcji, niezwykle komfortowy, z przestronnym wnętrzem, lekki, a przez to dość oszczędny. Na dobrą sprawę temat popularnych aut z przednim napędem podjęło dopiero Mini w 1959 r.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/citroen-ds-21-salon-na-kolach-motor-nr-32-z-1969-r,aid,4112

Porsche: turbo

fot. Porsche

Turbosprężarkę opatentowano w roku 1905, a eksperymentowano z nią w transporcie, lotnictwie i sporcie. W latach 50. i 60. w USA pojawiły się tak doładowane auta osobowe, ale nic nie zwiastowało sukcesu.

Szlak przetarło BMW w 1973 r. z modelem 2002 Turbo. Ludzie zaczęli zwracać na to rozwiązanie uwagę. Ale prawdziwa era turbo rozpoczęła się od premiery Porsche 911 (930) Turbo w roku 1974. Aura wokół marki, agresywna stylizacja z poszerzonym nadwoziem i wielkim spojlerem, potężna turbodziura i... masa wypadków – o tym rozwiązaniu zrobiło się w końcu głośno.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/porsche-959-35-lat-temu-bylo-szczytem-techniki,aid,1016

Lancia: nadwozie samonośne

fot. Stellantis

Nadwozie samonośne to konstrukcja, w której karoseria i struktura nośna są jednym elementem. W przeciwieństwie do tradycyjnych ram nośnych, stosowanych wcześniej w samochodach, samonośne nadwozie jest lżejsze, sztywniejsze i bezpieczniejsze. Ramy ostały się w najtwardszych „terenówkach” i pick-upach.

Lancia Lambda, zaprezentowana w 1922 roku, była pierwszym na świecie samochodem produkcyjnym z samonośnym nadwoziem. Choć początkowo większość producentów przez cały czas używała klasycznych ram, Lancia Lambda stała się wzorem dla przyszłych konstrukcji. W kolejnych dekadach nadwozie samonośne zaczęły stosować inne marki, m.in. wspomniany wcześniej Citroen w modelu Traction Avant.

Lancia zapisała się w historii jako jedna z najbardziej innowacyjnych marek, a Lambda była jednym z jej największych osiągnięć.

https://magazynauto.pl/testy/alfa-romeo-156-gta-i-lancia-delta-hf-integrale-evo-ii-gdy-popularne-wloskie-marki-potrafily-produkowac-auta-o-ktorych-sie-marzylo,aid,4219

Honda: zmienne fazy rozrządu

fot. Honda

Systemy zmiany faz rozrządu testowano w różnych konfiguracjach od początku XX w., ale tylko jedna firma potrafiła zrobić z tego przedmiot kultu: chodzi o Hondę i jej VTEC. Wprowadzony w 1989 r. układ z krzywkami o dwóch profilach zapewniał oszczędność przy niskich obrotach i wysoką moc przy bardzo wysokich obrotach. Synonim marki.

https://magazynauto.pl/porady/uklady-zmiennych-faz-rozrzadu-jak-dzialaja-ktore-sprawiaja-problemy,aid,3004

Tesla: jazda autonomiczna

fot. Tesla

Ludzie dziś naklejają sobie naklejki na zderzaki „kupiłem Teslę, zanim Elon zwariował”, akcje firmy dołują od początku roku, sprzedaż gaśnie w oczach, ale jedną sprawę trzeba postawić szczerze: inżynierowie firmy od lat pracują nad systemem jazdy autonomicznej o wiele intensywniej od konkurencji. I o ile jeszcze kilka lat temu wydawało się to mrzonką, dziś konkurencja jest w tyle. Do doskonałości daleko, ale trend wyznaczono.

Range Rover: SUV

fot. JLR

Samochód, który równie dobrze prezentuje się pod królewską rezydencją, operą, na zakupach, polowaniu i rajdzie terenowym? Chyba wymagamy za wiele, ale w 1970 roku na drogach pojawiło się auto, które godziło te wymagania.

Chodzi o Range Rovera. Oczywiście były wcześniej auta 4x4, które jako tako spisywały się na asfalcie i miały lepiej wykończone wnętrza od typowych „terenówek” (głównie w USA), ale dopiero Range Rover pokazał potencjał drzemiący w tym koncepcie. I mamy, co mamy, SUV-y podzieliły się na dziesiątki klas, pojawiły się trochę bardziej „lajtowe” crossovery, jest to dziś bez dwóch zdań najbardziej dominujący segment na rynku.

https://magazynauto.pl/testy/mercedes-puch-280-ge-range-rover-3-5-v8-i-toyota-land-cruiser-fj60-spotkanie-terenowych-legend,aid,4527

Toyota: hybryda

fot. archiwum/Motor

Oczywiście Toyota nie wynalazła hybryd. Przykładów łączenia dwóch rodzajów napędu – zwykle elektrycznego i spalinowego – jest mnóstwo. choćby lokomotywy spalinowe są hybrydami, nie ma takich sprzęgieł mechanicznych, które ruszyłyby skład pociągu, jednostka spalinowa jest generatorem prądu dla trakcyjnego motoru elektrycznego.

Ale... To Toyota się uparła, iż przed jej napędem hybrydowym jest przyszłość. Na pierwszego Priusa z roku 1997 (powyżej) wszyscy patrzyli jak na auto doświadczalne. Druga generacja z 2003 r. była już normalnym użytkowym samochodem. Klienci nabrali zaufania do nowej technologii i widzieli jej korzyści. I tak mamy wszędzie hybrydy.

https://magazynauto.pl/testy/toyota-prius-phev-ekologia-wcale-nie-musi-byc-nudna-test,aid,3738

Mercedes: ABS

fot. Mercedes

Jakie przełomowe rozwiązanie w zakresie motoryzacji można przypisać firmie, która wynalazła samochód? Poza wynalezieniem automobilu kamieni milowych w historii Mercedesa jest mnóstwo, ale wybraliśmy ABS. Tak, niemiecki koncern nie był pierwszy, wcześniej jakiś rodzaj systemu zapobiegającego blokowaniu kół stosował np. Jensen. Ale to Mercedes w roku 1978 wprowadził do seryjnej produkcji ABS w postaci, jaką znamy do dziś (w klasie S W116). Na zaletach systemu poznali się wszyscy bardzo szybko. Później Mercedes rozwinął ABS do ESP. I też jest dziś standardem.

https://magazynauto.pl/porady/czy-abs-skraca-droge-hamowania-sprawdzamy-na-torze-testowym,aid,1842

Peugeot: silniki Diesla

fot. Peugeot

Peugeot nie miał nic wspólnego z wynalezieniem diesla, ani nie był pierwszą czy drugą firmą, która wprowadziła na rynek auta z takim napędem, ale bez jej zaangażowania w rozwój silników wysokoprężnych sprawy potoczyłyby się innymi torami.

Pierwszym seryjnie produkowanym modelem osobowym z silnikiem Diesla był Peugeot 403 z roku 1959 z jednostką 1.8 D (48 KM). Początkowo tylko Peugeot spośród wszystkich firm traktował silnik wysokoprężny poważnie. choćby bardziej niż Mercedes. W 1967 r. pojawił się model 204 z dieslem 1.3 o mocy 40 KM (na zdjęciu). Jeździło się nim prawie za darmo. Stało się to daniem firmowym firmy, dało podwaliny pod kolejne rodziny oszczędnych, przystępnych i niezawodnych 1.4/1.5 D, 1.9 D, aż po HDi. Ale czasy się zmieniły i to koniec tej historii.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/peugeot-504-prezentacja-wersji-z-dieslem-a-takze-zalet-i-wad-silnika-wysokopreznego-motor-51-52-1974,aid,4813

Mazda: silniki Wankla

fot. Mazda

Jak sama nazwa wskazuje, Mazda nie jest wynalazcą silnika z wirującym tłokiem. Koncepcję opracowano w latach 50., jej zaletami są kompaktowe wymiary i gładka praca. Japońska firma jako pierwsza postanowiła jednak wykorzystać te zalety. W 1967 r. pojawiła się Mazda Cosmo Sport, pierwszy seryjny samochód z silnikiem Wankla.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/nsu-ro-80-i-silnik-wankla-motor-nr-16-1976,aid,4745

Później nastąpiła seria kolejnych generacji sportowych RX. I to Mazda kojarzy się z takim rodzajem napędu na pewno najbardziej, choć trzeba też wymienić takie marki jak NSU, Citroen, Łada, Mercedes, Chevrolet czy Suzuki. Z uwagi na wysokie zużycie oleju wankel ma problemy z normami spalin, ale niedawno powrócił jako generator prądu w MX-30 e-Skyactiv R-EV

https://magazynauto.pl/porady/silniki-wankla-znowu-beda-sie-krecic-historia-modele-zasada-dzialania-przyszlosc-jednostek-z-wirujacymi-tlokami,aid,4055

Volkswagen: skrzynia dwusprzęgłowa DSG

fot. Volkswagen

Przed popularyzacją skrzyń dwusprzęgłowych automaty uchodziły za powolne, zwiększające zużycie paliwa, odbierające frajdę z jazdy. Już w latach 80. znana była technologia przekładni DSG (stosowano ją np. w sportowym Porsche 962 C), ale była skomplikowana i droga.

Na poważnie do tematu przyłożył się Volkswagen. W roku 2003 zadebiutowały pierwsze auta z taką skrzynią – Audi TT 3.2 i Golf R32 (4. gen.), gwałtownie trafiła też do popularnych modeli i okazało się, że automat może wręcz podnosić osiągi i obniżać spalanie. gwałtownie skrzynie tego typu podbiły rynek i automat stał się lubiany.

https://magazynauto.pl/porady/przewodnik-po-dsg,aid,282

Renault: hatchback

fot. Renault

Jakie to oczywiste: auto z pokrywą bagażnika otwieraną razem z tylną szybą. Idea pojawiła się w latach 30. (np. w Citroenie Traction Avant Commerciale), później w latach 60. (np. w Renault 4), ale ciągle to nie były hatchbacki w takiej formie, z którą kojarzą nam się dzisiaj. Pomysł zaskoczył – i adekwatnie dopiero wtedy pojawiło się określenie hatchback – wraz z premierą Renault 16 w roku 1965. Na dobrą sprawę to była rewolucja, która wyznaczyła trend w branży na następne dekady.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/renault-clio-i-prezentacja-z-motoru-nr-32-z-1990-roku,aid,3146

Volvo: trzypunktowe pasy bezpieczeństwa

fot. Volvo

Idea zabezpieczenia osób jadących w aucie w taki sposób, by w razie zderzenia nie przemieszczały się bezwładnie po wnętrzu, jest w sumie starsza od motoryzacji. Coś w tym stylu stosowano już w wozach konnych i balonach na rozgrzane powietrze. Wczesne eksperymenty z pasami w autach to lata 30.-50., ale nie cieszyły się one popularnością. Dopiero w roku 1959 Nils Bohlin (na zdjęciu), inżynier Volvo, opatentował trzypunktowy pas bezpieczeństwa, który zyskał w końcu powszechne uznanie.

Co ważne, szwedzka firma nie opatentowała tego wynalazku w sposób ograniczający jego użycie, co umożliwiło powszechne wdrożenie przez innych producentów. Volvo wyspecjalizowało się w rozmaitych rozwiązaniach sprzyjających bezpieczeństwu, ale to ten był bez wątpienia najbardziej przełomowy.

Idź do oryginalnego materiału