Przełomowa chińska hybryda o imponującym zasięgu trafi do modeli Renault i Volvo

Renault, Volvo a także Lotus mają otrzymać rewolucyjny napęd hybrydowy chińskiego Geely. Nazywa się Leishen EM-i i zapewnia absolutnie imponujący zasięg.

Najnowsze generacje chińskich hybryd plug-in uzyskują niesamowite zasięgi. Ba, dwa modele z Państwa Środka niedawno zapracowały na rekord Guinnessa pod względem pokonanego dystansu bez tankowania paliwa i ładowania akumulatora trakcyjnego.

Pierwszy z nich to Chery Fulwin T10, które przebyło 2169,641 km, pobijając rekord dla SUV-ów. Miało to miejsce w połowie tego roku.

Pod koniec października do grona rekordzistów dołączyło Roewe D7 DMH, będące dużą, mierzącą 489 cm limuzyną. Przejechało ono 2208 km (bez ładowania baterii i tankowania benzyny), co dało średnie zużycie paliwa na poziomie 2,49 l/100 km (55-litrowy zbiornik paliwa).

https://magazynauto.pl/wiadomosci/duzy-chinski-suv-pobil-rekord-guinnessa-w-zasiegu-hybryd-plug-in-osiagnal-imponujacy-wynik,aid,4633

Imponujące możliwości

Teraz do grona producentów, oferujących hybrydę plug-in o imponujących możliwościach dołącza Geely, będące właścicielem m.in. Volvo. Jego najnowszy układ napędowy – Leishen EM-i – średnio na 100 km ma zużywać 2,62 l paliwa i oferować łączny zasięg na poziomie 2390,5 km.

Sercem nowego napędu jest 4-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1.5 i mocy 110 KM. Zgodnie z informacjami Geely zapewnia on najlepszą na świecie sprawność cieplną, wynoszącą 46,5%. Chińczycy chwalą się również zupełnie nowym systemem ogrzewania, za pomocą którego o 40% szybciej osiąga on temperaturę roboczą.

Dwa hybrydowe układy napędowe Geely. EM-P to wcześniejsza generacja. fot. Geely

Benzynowa jednostka napędowa do współpracy ma dwa silniki elektryczne, zintegrowane ze skrzynią biegów. Jeden z nich, wytwarzający 218 KM, odpowiada za wprawianie kół w ruch i nenergię czerpie z baterii trakcyjnej typu LFP. Co istotne, transformator zastosowany w Leishen EM-i wykonano z węglika krzemu, co oznacza sprawność na poziomie 99%.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/ustanowiono-rekord-odleglosci-samochodu-na-prad-pomogla-bateria-w-cenie-nowego-vw-passata,aid,3777

Renault i Volvo w kolejce

Pierwszym samochodem, do którego trafi nowy układ napędowy, jest Geely Starship 7. To 4,7-metrowy SUV, oferowany z baterią trakcyjną o pojemności 19,1 lub 29,9 kWh. Z pierwszą z nich zapewnia 160 km zasięgu na samym prądzie, natomiast z drugą – 250 km. Średnie zużycie paliwa wynosi 3,75 l/100 km.

Ale zdaniem Chińczyków w nowym, hybrydowym układzie napędowym drzemie zdecydowanie większy potencjał. Udowodniła to prototypowa limuzyna Galaxy L6 podczas eventu dla przedstawicieli chińskich mediów.

Zaopatrzona w najnowszy układ napędowy Geely i baterię 29,0 kWh, na jednym ładowaniu przebyła 330 km. Średnio na 100 km potrzebowała 2,62 l paliwa.

Geely Starship 7 to pierwszy model, który skorzysta z przełomowej technologii Chińczyków. fot. Geely

Geely podkreśla, iż system Leishen EM-i znajdzie zastosowanie również w Volvo, Renault i Lotusach. Na razie nie ma dokładnej informacji, do których modeli trafi i kiedy to nastąpi.

Przypomnijmy, iż Geely razem z Renault (po 45% udziałów) i z Saudi Aramco (10%), powołały spółkę Horse Powertrain. Jej pierwszym dzieckiem jest 1,8-litrowy silnik benzynowy, którego użyto już w nowym napędzie hybrydowym, debiutującym wraz z Dacią Bigster.