W najbliższy weekend (16-19 października) odbędzie się trzecia edycja Rajdu Europy Centralnej – jedynej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata FIA, która przebiega przez trzy kraje: Niemcy, Austrię i Czechy. Baza imprezy znajduje się w niemieckim Passau, a całość liczy ponad 420 kilometrów odcinków specjalnych rozgrywanych na zróżnicowanej, asfaltowej nawierzchni.
Po dwóch rajdach szutrowych w Ameryce Południowej mistrzostwa powracają na asfalt – po raz pierwszy od kwietniowego Rajdu Wysp Kanaryjskich. Trasy Rajdu Europy Centralnej słyną z bardzo zmiennego charakteru: od szybkich, płynnych partii po wąskie i techniczne odcinki w lasach, gdzie często pojawia się błoto i żwir. „To wyjątkowe wyzwanie – kierowcy muszą umieć błyskawicznie dostosować się do zmieniających się warunków. adekwatny dobór opon i precyzyjna komunikacja w załodze są tu kluczowe” – podkreśla Marina Duñach, menedżerka kategorii rajdowych FIA.
W klasyfikacji kierowców Sébastien Ogier wraca na prowadzenie po raz pierwszy od Monte Carlo. Ośmiokrotny mistrz świata Toyoty wyprzedza o zaledwie dwa punkty Elfyna Evansa, a Kalle Rovanperä traci do lidera 21 punktów. To właśnie na CER może rozstrzygnąć się również walka o tytuł mistrzowski wśród producentów – Toyota Gazoo Racing stoi przed szansą przypieczętowania kolejnego tytułu.
W Rajdzie Europy Centralnej wystartuje pełna czołówka WRC, w tym trzej kierowcy Toyoty – Ogier, Evans i Rovanperä – oraz silny skład Hyundaia z Tänakiem, Neuville’em i Fourmaux. Hyundai ma szczególne powody do optymizmu: wygrał obie dotychczasowe edycje rajdu – w 2023 roku triumfował Neuville, a rok później Tänak.
Rajd będzie miał także ogromne znaczenie dla młodych zawodników. To właśnie w Europie Centralnej rozstrzygnie się rywalizacja w FIA Junior WRC. Australijczyk Taylor Gill (Ford Fiesta Rally3) prowadzi w klasyfikacji generalnej z dorobkiem 100 punktów, a pięć załóg ma wciąż matematyczne szanse na tytuł.
Program rajdu obejmuje 18 odcinków specjalnych. Już w piątek załogi przejadą próby w trzech państwach jednego dnia – Granit und Wald w Niemczech, Böhmerwald w Austrii i Col de Jan w Czechach. W niedzielę rywalizację zakończy widowiskowy odcinek Mühltal, pełniący funkcję Power Stage, gdzie dodatkowe punkty mogą przesądzić o losach mistrzostwa.
W rajdzie wystartuje 47 załóg, w tym najlepsze ekipy klasy Rally1 oraz uczestnicy Junior WRC i krajowych mistrzostw. Nad bezpieczeństwem czuwać będzie tysiąc wolontariuszy rozmieszczonych wzdłuż trasy i w strefach serwisowych.
Rajd Europy Centralnej 2025 zapowiada się jako jedno z kluczowych wydarzeń sezonu – zarówno dla walczących o tytuły, jak i dla kibiców, którzy po raz trzeci będą mogli podziwiać zmagania mistrzów świata na drogach trzech państw jednego weekendu.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.