Pan Piotr zaparkował na darmowym parkingu. Teraz ma problem
Zdjęcie: Bilecik karny – do zapłaty 190 zł
Parking przed sklepem zarządzany przez prywatną firmę bezpłatny przez pierwsze trzy godziny postoju? Na zdrowy rozum to się nie może opłacać, to musi generować dodatkowe, niemałe koszty. No, chyba iż do zarządcy parkingu płynie strumień dodatkowych zysków z tytułu kar nakładanych na kierowców na zasadzie "za gapowe się płaci". Takie "gapowe" ma zapłacić pan Piotr, który zza kierownicy nie dostrzegł przysłoniętej krzakiem tablicy podczas wjazdu na parking.