Nowy SUV Premium Stellantis coraz bliżej. Może mieć 442 KM i 700 km zasięgu

2 lat temu

Ogromny koncern, który obejmuje marki z kilku państw pracuje nad kolejnym modelem, który może doczekać się globalnej strategii rynkowej.

Nie jest zaskoczeniem, iż będzie to nowy SUV Premium Stellantis, którego premierę przewidziano na 2025 rok. Tak twierdzi agencja Reuters, która dotarła do ciekawych informacji na temat kolejnego modelu tej grupy.

I od razu pojawia się pytanie o markę. Przypomnijmy, iż w tej grupie znajdują się między innymi Dodge, Chrysler, RAM, DS, Citroen, Peugeot, Opel, Alfa Romeo, Jeep, Fiat oraz Lancia. Trudno więc wskazać konkretnego producenta.

Niemniej jednak na jednej architekturze może powstać kilka modeli, które będą zbieżne technologicznie, ale różne pod względem stylistycznym. Idąc tym tropem, można założyć, iż taki model mógłby trafić do gamy DS-a, Lancii, Alfy Romeo i Peugeota.

Nowy SUV Premium Stellantis

Według zagranicznych mediów, projekt i jego wykonanie ma pochłonąć 160 milionów euro. Auto wykorzysta płytę podłogową STLA Medium, która jest przeznaczona do pojazdów o długości od 4200 do 5000 milimetrów.

Ze wstępnych informacji wynika, iż nowy SUV Premium Stellantis może dysponować akumulatorami o pojemnościach od 87 do 105 kWh, co ma zapewniać zasięg do 700 kilometrów. Warto w tym miejscu dodać, iż architektura STLA jest przystosowana do stosowania układów napędowych generujących od 167 do 442 koni mechanicznych.

Samochód wykorzysta platformę STLA Medium przystosowaną do 5-metrowego nadwozia

W modelu tej klasy powinny być dostępne te najmocniejsze warianty, ale czas pokaże, w którą stronę pójdą inżynierowie i księgowi. Nie ma jednak wątpliwości, iż nowość będzie oferować tylko napędy elektryczne, co z pewnością nie wszystkich przekona.

>Stellantis testuje paliwa syntetyczne. „Diesel może przetrwać”

Wiemy już, iż Francuzi modyfikują swoją fabrykę w Rennes, która ma być przystosowana do montowania akumulatorów i produkowania elementów z tworzyw sztucznych. Aktualnie tworzone są tam Peugeot 5008 oraz Citroen C5 Aircross, ale już realizowane są prace nad autem elektrycznym o kodowej nazwie CR3, które może być ich następcą.

Zapowiada się ciekawie, choć nie wszystkich zadowoli, iż Stellantis zmierza w stronę pełnej elektryfikacji gamy. Pamiętajmy jednak, iż to politycy nałożyli całkowity zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku w Unii Europejskiej. A to komplikuje sprawę producentom.

Idź do oryginalnego materiału