Ale najpierw zacznijmy od liczb: do tej pory Audi sprzedało ponad dwa miliony egzemplarzy Q3 na całym świecie. Teraz model ten został zaprojektowany od nowa. Z zewnątrz od razu widać, iż nie są to puste słowa.
Dynamiczne i muskularne proporcje nadwozia, z szeroką osłoną chłodnicy Singleframe i zwężającymi się reflektorami, tworzą spójną i aerodynamiczną bryłę. Co interesujące radar schowano za czterema pierścieniami, żeby nie zaburzać wyglądu singleframe i ja to doceniam.
Sylwetka zyskała na charakterze dzięki poziomej linii biegnącej między światłami, która tworzy intrygującą grę światła i cienia. Oczywiście w ofercie pozostaje również wersja Audi Q3 Sportback, która łączy zalety SUV-a z estetyką coupé, a jej linia dachu jest o 29 milimetrów niższa, co nadaje jej jeszcze bardziej sportowego sznytu, a nie przekłada się na mniej miejsca nad głową na tylnej kanapie, chociaż tej jest... no wystarczająco.
Cyfrowa rewolucja i nowy design
To, co najbardziej wyróżnia nowe Audi Q3 na tle konkurencji, to bez wątpienia technologia oświetlenia przeniesiona wprost z wyższych segmentów. Po raz pierwszy w klasie kompaktowej Audi zastosowało cyfrowe reflektory Matrix LED wykorzystujące technologię micro-LED.
Mówimy tu o module szerokości zaledwie 13 milimetrów, na którym znajduje się aż 25 600 diod, z których każda ma grubość połowy ludzkiego włosa! Taka technologia zapewnia nie tylko doskonałe oświetlenie drogi (serio, z nocy robi się jak za dnia) i silny kontrast, ale także ścisłą współpracę z systemami wspomagania kierowcy.
Ponadto (i to jest fajny gadżet) reflektory potrafią wyświetlać na jezdni informacje, takie jak linie prowadzące po pasie ruchu czy ostrzeżenia, co znacząco podnosi bezpieczeństwo. No i jak to w nowej generacji Audi macie do wyboru cztery różne cyfrowe sygnatury świetlne za pośrednictwem systemu MMI.
Rewolucja nie ominęła również tylnej części nadwozia, chociaż jak się przypatrzycie z boku, to widać charakterystyczne wykończenie i panel boczny z nowego A6 w limo.
Jednak trzeba przyznać, iż tył zdobiony opcjonalnymi cyfrowymi światłami OLED, połączonymi ciągłym pasem LED, prezentuje się zjawiskowo, zwłaszcza w nocy.
Wiem, wiem puryści, podświetlenie tego elementu nie wszystkim gra, ale akurat w Audi podświetlane pierścienie, które aktywują się wraz ze światłami mijania, wyglądają świetnie.
Cały design nadwozia uzupełniają nowe wzory felg w rozmiarach od 17 do 20 cali oraz szeroka paleta lakierów, w tym zupełnie nowe kolory, jak zielony Sage czy matowy brązowy Madeira.
Projektanci zadbali również o aerodynamikę (współczynnik oporu powietrza Cx wynosi tu 0,30) i akustykę. Po raz pierwszy w tym segmencie można zamówić szyby akustyczne dla przednich okien bocznych, co w połączeniu z lepszymi uszczelkami gwarantuje ciszę i komfort choćby przy wyższych prędkościach.
Wnętrze z wyższej półki i wydajne napędy na czele z PHEV
Wsiadając do środka nowego Audi Q3, od razu czujemy skok jakościowy w porównaniu do poprzednika. Kokpit został zdominowany przez znaną wam z moich poprzednich testów nowych Audi - cyfrową scenę, czyli panoramiczny wyświetlacz składający się z 11,9-calowego wirtualnego kokpitu i 12,8-calowego ekranu dotykowego MMI. Całość jest lekko zakrzywiona i zorientowana na kierowcę, co potęguje wrażenie nowoczesności.
To, czego nie rozumiem, to pseudooszczędności, która zaszła w wyglądzie cyfrowych zegarów. Mają one co prawda, podobnie jak cały infotainment, nowocześniejszy design, ale w przypadku zegarów tylko trzy "widoki" no i zostały one dziwnie spłaszczone zostawiając ogromną, niewykorzystaną przestrzeń, co po prostu dziwnie wygląda.
Co do materiałów, to wnętrze jest bardzo komfortowe i wzorowo wykonane. Jest trochę zbędnego piano blacka na tunelu środkowym, ale za to na pochwałę zasługuje wykończenie deski rozdzielczej z użyciem metalowych dekorów oraz włączenie nowego materiału - winylu - do obicia podszybia drzwi - ładnie to wygląda i jest wysoce praktyczne.
No i kolejna nowość: zmieniony układ elementów sterujących, z selektorem biegów przeniesionym na kolumnę kierownicy w formie przełącznika, pozwolił wygospodarować znacznie więcej miejsca na przechowywanie w konsoli środkowej (znajdziemy tam uchwyty na kubki i chłodzoną ładowarkę indukcyjną).
Taki ruch wymusił na designerach pewną symetrię, dlatego zmieniono także kierunkowskazy. Zamiast klasycznej dźwigni też mamy podobny przełącznik. I o ile selektor biegów dotykamy parę razy, tak kierunkowskazy częściej i przyzwyczajenie się do ich nowego umiejscowienia trochę trwa - trzeba trochę wyżej "zadzierać" palce.
System infotainment w nowym Q3, podobnie jak w innych nowych Audi, oparty jest na Android Automotive OS i oferuje dostęp do aplikacji firm trzecich, takich jak YouTube, bezpośrednio z poziomu MMI. Z kolei o doskonałe doznania dźwiękowe dba opcjonalny system audio premium SONOS z 12 głośnikami.
Mimo sportowego charakteru, Audi Q3 nie straciło nic ze swojej praktyczności. Pojemność bagażnika wynosi 488 litrów, a po złożeniu tylnej kanapy wzrasta do 1386 litrów (1289 l w wersji Sportback). Co ważne, tylna kanapa jest standardowo przesuwana wzdłużnie i ma regulowany kąt oparcia, co pozwala elastycznie zarządzać przestrzenią. SUV może również pociągnąć przyczepę o masie do 2100 kilogramów.
Pod maską znajdziemy szeroką gamę wydajnych jednostek napędowych. Podstawowy model to 1.5 TFSI o mocy 150 KM z technologią mild hybrid. Dostępny jest także oszczędny diesel 2.0 TDI (150 KM) oraz mocna benzyna 2.0 TFSI (265 KM) z napędem quattro.
Prawdziwą gwiazdą jest jednak nowa hybryda plug-in (PHEV). Oferuje moc systemową 200 kW (272 KM) i została wyposażona w znacznie większy akumulator o pojemności 25,7 kWh brutto. Przekłada się to na imponujący, w pełni elektryczny zasięg – do 119 kilometrów w cyklu WLTP, co jeżeli realnie da 100 km, będzie i tak wzorowym wynikiem.
Co więcej, baterię można ładować prądem stałym (DC) z mocą do 50 kW, co pozwala uzupełnić energię od 10 do 80 procent w niecałe pół godziny. jeżeli chodzi zaś o spalanie: wszystko zależy od tego, czy macie ciężką stopę, czy nie. Ale tak na ogół zamknięcie się w 7-8 litrach na 100 km.
Wrażenia z jazdy poprawia udoskonalone zawieszenie, w tym opcjonalne zawieszenie z dwuzaworową regulacją amortyzatorów, które idealnie godzi komfort z dynamiką. W praktyce rzeczywiście gdybym miał kupować Q3, wybrałbym właśnie ten wariant zawieszenia.
No i cena...
Trzecia generacja Audi Q3 debiutuje w salonach w październiku. Cena bazowego Audi Q3 SUV TFSI 110 kW (150 KM) w Polsce startuje od 188 900 zł. Sensownie skonfigurowane 1.5 kupicie za jakieś 250 tysięcy złotych.
Zaawansowana hybryda Audi Q3 SUV e-hybrid 200 kW plug-in hybrid została wyceniona na kwotę od 236 800 zł. A jak dopakujemy ją po korek, to możemy choćby dobić do... 370 tysięcy. Fajnie, co?

1 tydzień temu








