
Toyota Corolla to wciąż najlepiej sprzedający się model japońskiego producenta. Nie może więc dziwić dość konserwatywne podejście do tego modelu w ostatnich latach. Teraz jednak Japończycy szykują prawdziwą rewolucję. Producent właśnie zaprezentował pierwsze zdjęcia nowej, trzynastej generacji Corolli, która nie przypomina niczego, co znamy.
Toyota pokazała pierwszy projekt nowej Corolli
fot. ToyotaOczywiście, najnowsza Toyota Corolla zaprezentowana na zdjęciach to na chwilę obecną dopiero samochód koncepcyjny. Jednakże, z zewnątrz powinien być bardzo zbliżony do wersji produkcyjnej. Najważniejsze zmiany na pewno będą miały miejsce w kabinie.
Japończycy ujawnili więc koncepcyjną, trzynastą generację Corolli. Toyota obiera tu całkowicie nowy, radykalny kierunek. Bardzo krótka maska przednia i brak widocznego wydechu wskazują, iż ten model będzie dostępny jako samochód elektryczny. Ale Japończycy od lat stawiają na wielokierunkowy rozwój, więc Corolla z pewnością otrzyma też silniki spalinowe i hybrydy.
Toyota od dawna pracuje nad rozwojem nowych silników spalinowych o pojemności 1.0 i 2.0 litrów. Cała rodzina ma mieć cztery cylindry, dzięki czemu Toyota zmniejszyła znacząco ich rozmiar i wysokość położenia pod maską. To pozwoli umieścić je w przestrzeni, w której w tej chwili pracują 3-cylindrowe silniki. Nowe jednostki będą mogły także pracować na paliwie syntetycznym. Być może trafią finalnie także do Europy.
fot. ToyotaBędzie sprzedażowym hitem?
Nowa Corolla trafi do produkcji dopiero w przyszłym roku. Do tego czasu producent z pewnością wprowadzi pewne udoskonalenia jeżeli chodzi o kształt. Ale nie powinniśmy spodziewać się radykalnych zmian względem konceptu. Z pewnością zmianom ulegnie jego wnętrze. Wszystkie fizyczne przyciski w koncepcie odeszły w zapomnienie. Mamy za to kilka powierzchni dotykowych na kierownicy, czy dodatkowe ekrany po bokach cyfrowego zestawu wskaźników. Brakuje jednak ogromnego ekranu systemy multimediów.
Czy produkcyjna Corolla będzie wyglądać tak samo? Z pewnością nie, ale możemy już poznać kierunek, w jakim zmierza. Koncept na obecną chwilę przyciąga wzrok. Jest urzekający i futurystyczny, ale przypadnie do gustu także bardziej konserwatywnym klientom. Z przodu i z tyłu znajdziemy oczywiście popularne dziś paski LED-owe, a po bokach Japończycy postawili na opadającą linię szyb. jeżeli ceny utrzymają się na rozsądnym poziomie, producent może liczyć na kolejne sukcesy sprzedażowe.
fot. Toyota
3 godzin temu















