Mercedes z silnikami BMW? Rozmowy obu koncernów już trwają

3 godzin temu

Kto by pomyślał, iż do tego dojdzie. Tak jak do tego, iż Chiny staną się motoryzacyjną potęgą. A jednak… Otóż, jak informuje niemiecki „Manager Magazin”, Mercedes ma zamiar wykorzystywać w swoich samochodach silniki BMW.

Świat motoryzacji zmienia się w zawrotnym tempie. Obecnie tradycyjni producenci mają coraz większe problemy. Powodem są ich słabnąca pozycja w Chinach, konieczność wdrażania samochodów elektrycznych czy cła importowe w USA.

W obliczu powyższych niedogodności oraz zwiększającej się potęgi firm motoryzacyjnych z Państwa Środka okazuje się, iż nawet odwieczni rywale mogą rozpocząć współpracę. Według niemieckiego „Manager Magazin” tak się stało w przypadku BMW i Mercedesa.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/problemy-bmw-w-chinach-rynek-pokazuje-kto-tu-teraz-rzadzi,aid,5470

Dostawy od 2027 roku?

Zgodnie z publikacją dostawy jednostek napędowych BMW dla samochodów Mercedesa mogą rozpocząć się jeszcze w 2027 roku. Rozmowy o wzajemnym partnerstwie pomiędzy tymi koncernami rzekomo realizowane są od prawie roku.

Mercedesy z silnikami BMW? Rozmowy podobno już trwają. I to na najwyższym szczeblu. fot. archiwum/Motor

Na tę okoliczność utworzono specjalne grupy techniczne pod przewodnictwem członków zarządu obu koncernów. Według wstępnych danych BMW planuje produkcję silników dla Mercedesa w fabryce Steyr, mieszącej się w austriackim Grazu.

Głównym przedmiotem rozmów na razie mają być 4-cylindrowe, benzynowe jednostki napędowe. Mercedes, który – podobnie zresztą jak inni wytwórcy – wykonał skręt w kierunku samochodów zelektryfikowanych, ma zamiar wykorzystywać je właśnie w napędach hybrydowych.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/polacy-w-2024-r-kupili-wiecej-audi-niz-japonczycy-a-bmw-i-mercedesow-niz-holendrzy,aid,5481

Diesle również w grze

Co interesujące, pojawiają się również głosy pracowników Mercedesa o ewentualnym zakupie silników wysokoprężnych, ich komponentów oraz przekładni.

To jeszcze nie wszystkie rewelacje. Partnerstwo BMW z Mercedesem może dotyczyć również wspólnej produkcji jednostek napędowych w Stanach Zjednoczonych. Pozwoliłoby to ominąć obecne cła.

Z jednej strony doniesienia „Manager Magazin” brzmią jak pobożne życzenia, z drugiej aktualne zawirowania w świecie motoryzacji mogą sprawić, iż odwieczni rywale – w obliczu nowego wroga – zaczęli ze sobą współpracować.

Czy tak się rzeczywiście stało? Czas pokaże.

Idź do oryginalnego materiału