Mercedes zaktualizował wygląd nowej klasy E w wersji AMG. Sportowy sedan stanowi odpowiedź na BMW M5, które swój debiut miało wczoraj.
Większe wloty powietrza w zderzaku i przeprojektowany grill Panamericana
Podobno zmiany te wymuszone zostały przez kwestie techniczne, związane z optymalnym chłodzeniem silnika. Auto wydaje się też masywniejsze, dzięki poszerzonym o 27 mm nadkolom i przetłoczeniom na masce. Z przodu zobaczymy też nowe reflektory, a z tyłu przeprojektowany zderzak i światła.
Model E63 S otrzymał nowy zestaw 20-calowych obręczy. Do wyboru są także 3 nowe lakiery: Graphite Grey, Cirrus Silver i Blue magno.
We wnętrzu debiutuje zaktualizowany system MBUX
Nowością jest kierownica AMG Performance z podwójnymi ramionami, która ma jeszcze bardziej integrować kierowcę z autem za sprawą sensorycznych czujników. Wieniec kierownicy może być wykończony skórą lub tkaniną Dinamica. Poza tym wnętrze nie odbiega szczególnie od standardowej klasy E.
Silnik jest dobrze znany – rządzi V8
To 4-litrowa jednostka V8 biturbo o mocy 612 KM (w E63 S) i momencie obrotowym 850 Nm. Osiągi z tym silnikiem są znakomite – sprint do setki zajmuje 3,4 s, w przypadku kombi jest wolniej o 0,1 s.
„Dzięki wydajnemu silnikowi V8 i napędowi na 4 koła Mercedes E63 oferuje nie tylko wyjątkowe osiągi i dynamikę na najwyższym poziomie, ale także, co się tyczy aktualnej wersji sedana i kombi – znacznie poprawiony komfort z zachowaniem cech charakterystycznych dla AMG” – powiedział Tobias Moers, szef Mercedes-AMG
Jeśli ktoś nie celuje w topowym motor, może zdecydować się na wariant E 63 4Matic+, który ma 571 KM i 750 Nm. Moc na koła dostarcza 9-stopniowa skrzynia biegów AMG Speedshift MCT. W tej odmianie sedan rozpędza się do setki w 3,5 s (3,6 s kombi).
Zdjęcia: motor1.com
