Lamborghini przygotowało specjalną wersję Urusa dla posiadaczy supersportowego modelu SCV12. Będą mogli nim gwałtownie dojechać na tor.
Ekskluzywność to w przypadku Lamborghini Essenza SCV12 słowo klucz
To najbardziej ekstremalny model z Sant’Agata Bolognese ostatnich lat. Zaprojektowano go wyłącznie z myślą o poruszaniu się po torze, a jego produkcję ograniczono do 40 egzemplarzy. Jego właściciele dostali właśnie szansę skompletowania interesującego zestawu. Lamborghini przygotowało dla nich wyjątkową wersję swojego sportowego SUV-a.
Mowa o Lamborghini Urus Performante Essenza SCV12
Wbrew swojej nazwie Urus nie ma pod maską jednostki V12. Znajdziemy tam 4-litrowe V8 z podwójnym turbodoładowaniem o mocy 666 KM, które pochodzi z wersji Performante. Jest to nieco mniej od bazującej na Aventadorze 830-konnej odmianie Essenza SCV12, ale pewnie nikt narzekać nie będzie. Szczególnie iż taki Urus może stanowić świetne uzupełnienie dla pozbawionego homologacji drogowej i mało praktycznego, bo dwuosobowego superauta.
Co go wyróżnia?
Z zewnątrz dwukolorowe wykończenie nadwozia z dużą ilością odkrytego włókna węglowego, czym nawiązuje do torowego SCV12. Unikalności pojazdowi dodaje też numer startowy na drzwiach, a we wnętrzu detale z czarnego anodowanego aluminium, tapicerka z Alcantary oraz odpowiednie oznaczenia z okazji 60-lecia istnienia marki.
Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by nabywcy SUV-a spersonalizowali go w pewnym zakresie wedle własnego uznania. Podstawą jest oczywiście karbon, którym pokryto m.in. maskę, dach i lusterka, ale rekomendowane przez projektantów Ad Personam 23-calowe błyszczące felgi i czarne zaciski hamulcowe mogą być w innym kolorze.
W kokpicie będzie można wybrać błyszczące lub matowe włókno węglowe, a dodatkowo każdy właściciel zostanie wyróżniony plakietką ze swoim imieniem i nazwiskiem.
Przedstawiciele włoskiej manufaktury nie ujawnili, ile będzie kosztować Lamborghini Urus Performante Essenza SCV12
W sumie im się nie dziwię. Jakkolwiek wysoka by ona nie była, na właścicielach wycenianego na ponad 2,5 mln dolarów torowego Lamborghini Essenza SCV12 nie zrobi żadnego wrażenia.
Zdjęcia: Lamborghini
