Kompaktowa Skoda za 85 700 zł. W tej cenie to hit

Czeski producent wciąż posiada bardzo duże udziały na polskim rynku. Ta kompaktowa Skoda pomaga mu w utrzymaniu wysokiej pozycji. Co sprawia, iż klienci ją wybierają? Spora lista zalet. Połączenie praktyczności i przestronności ze sprawdzoną technologią to dziś przepis na sukces.

Kompaktowa Skoda po aktualizacji

Praktycznie codziennie można spotkać ten samochód na naszych drogach. To nie oznacza, iż użytkują go jedynie przedstawiciele handlowi. Wbrew pozorom, stanowi częsty wybór również klientów indywidualnych, co potwierdza wspomniane wyżej wartości. Kompaktowa Skoda ma szansę, by przez kolejnych kilka lat utrzymywać duże zainteresowanie nad Wisłą.

Jej pierwsza, a zarazem aktualna generacja jest oferowana od 2019 roku. Po pięciu latach od rozpoczęcia produkcji, doczekała się liftingu, którzy przyniósł zarówno zmiany wizualne, jak i technologiczne. Producent postawił na udoskonalenie konstrukcji tam, gdzie było to oczekiwane.

Skoda Scala – przód

Scala, bo właśnie o niej mowa, jest bardzo przyzwoitym modelem, który wpisuje się w segment C. Potwierdzają to wymiary. Czeskie auto ma 4365 milimetrów długości, 1793 milimetry szerokości oraz 1471 milimetrów wysokości. Jego rozstaw osi 2649 milimetrów. Wspomniane liczby są zbliżone do takich modeli, jak Peugeot 308 czy Volkswagen Golf.

Kuracja odmładzająca zaowocowała przeprojektowanym frontem, który zdobią teraz nowocześniejsze reflektory, zmodyfikowany zderzak i grill z inną fakturą. Z tyłu pojawiły się lekko zmodernizowane klosze lamp. Do tego, konfigurator został wzbogacony nowymi lakierami i wzorami felg aluminiowych.

Dopracowane auto

Kompaktowa Skoda wyróżnia się wysokim poziomem praktyczności – jak każdy model tego producenta. Choć jest mniej modna, niż Kamiq, może być dla niego realną alternatywą – i to taką, która oferuje lepsze adekwatności jezdne. Niżej umieszczony środek ciężkości to zawsze korzyść w tej kategorii. Fizyki nie da się oszukać.

Scala oferuje również przemyślany, a przy tym prosty i ergonomiczny kokpit. Może nie jest wykonany ze wspaniałych materiałów, ale za to dysponuje praktycznie wzorcową obsługą. Tu do niczego nie trzeba się przyzwyczajać, bo wszystko jest zrozumiałe od samego początku. I za to należą się niskie ukłony dla marki.

Skoda Scala – tył

Bardzo ważnym aspektem dla potencjalnych nabywców tego auta są oczywiście walory użytkowe. Kabina jest na tyle przestronna, iż bez problemu zmieści cztery dorosłe osoby i przewiezie je w komfortowych warunkach.

Kolejną zaletą hatchbacka Skody jest bagażnik. W standardowej, pięcioosobowej konfiguracji oddaje do dyspozycji 467 litrów miejsca na wszelkiego rodzaju przedmioty. Gwoli ścisłości, po złożeniu drugiego rzędu, możliwości przewozowe rosną do 1410 litrów.

Kompaktowa Skoda w dobrej cenie

Czas zajrzeć do cennika, który wypada naprawdę korzystnie. Skąd te obniżki u europejskich potentatów? No cóż, na rynku zrobiło się ciasno, co jest związane z ekspansją chińskich marek. Nic więc dziwnego, iż szeroko pojęty przemysł zachodni stara się jakoś odpowiadać na konkurencyjne oferty.

Tu należy zaznaczyć, iż kompaktowa Skoda za 85 700 złotych to nie jest wyprzedaż rocznika. Taką wartość znajdziemy w cenniku przedstawiającym egzemplarze z rocznika modelowego 2026. Krótko mówiąc, jest to naprawdę interesująca propozycja.

Skoda Scala – wnętrze

Taka kwota wystarczy na bazową konfigurację. To oznacza, egzemplarz wyposażony w silnik 1.0 TSI generujący 95 koni mechanicznych i 175 niutonometrów. Choć nie są to potężne liczby, powinny sprostać oczekiwaniom sporej grupie użytkowników. Skoda Scala z tym silnikiem przyspiesza do setki w 10,8 sekundy i rozpędza się do 192 km/h. Co ważne, auto dysponuje sześciobiegową skrzynią manualną.

W przypadku wyposażenia też jest całkiem nieźle. Wersja otwierająca ofertę, czyli Essence obejmuje m.in.: pakiet asystentów jazdy, tylne czujniki parkowania, dotykowy ekran multimedialny (8,25 cala), cztery głośniki klimatyzację, centralny zamek, cyfrowe wskaźniki (8 cali), oświetlenie LED, 16-calowe felgi aluminiowe i dojazdowe koło zapasowe.

Jak widać, Scala może być ciekawą propozycją dla tych, którzy chcieli Octavię, ale ta okazała się nieco za droga. Ma skromniejsze gabaryty i nieco gorsze wykonanie, ale różnica w cenie potrafi to zrekompensować. Nic więc dziwnego, iż cieszy się dużym wzięciem.