Jeśli nowe Suzuki kosztuje 38 tys. zł, to choćby silnik jak w Maluchu nie jest przeszkodą. Klienci biorą je jak leci

2 godzin temu

Gdyby klienci tylko mogli kupować tanio nowy samochód, to wcale nie mieliby wygórowanych wymagań. Przykład tego nie pochodzi oczywiście z Europy, gdzie producentom narzuca się określone normy. Takich problemów nie ma w Pakistanie, gdzie absolutnym hitem jest nowe Suzuki Alto, choć pod maską ma silnik niczym w Fiacie 126p.

Pakistan to piąte najludniejsze państwo świata (ponad 251 mln mieszkańców). Nie przekłada się to jednak wprost proporcjonalnie na rynek motoryzacyjny. Według danych PAMA, czyli związku producentów wytwarzających pojazdy tam na miejscu, liczba ich rejestracji mocno rośnie (+34,8 proc.). Od stycznia do lipca 2025 r. zarejestrowano tam już prawie 100 tys. samochodów (98 381 szt.).

Co najlepiej sprzedaje się w Pakistanie?

Najczęściej kupowanym samochodem jest tam zdecydowanie Suzuki Alto. W tym roku liczba rejestracji w 7 miesięcy dobiła prawie do 30 tys. egzemplarzy (29 199 szt.). Daje to 29,7-proentowy udział w rynku, a zarazem oznacza wzrost sprzedaży o 15,2 proc. Skąd taka popularność tego modelu? Cóż, jest przede wszystkim niedrogi, bo w przeliczeniu jego cena wynosi tam ok. 38 tys. zł. Pod maską jest co prawda tylko silnik o pojemności 658 cm3 i mocy 29 KM, ale mało komu to przeszkadza.

Suzuki Alto. // fot. materiały prasowe

O tym jak jest to popularne auto w tych stronach, przekonują statystyki produkowanej lokalnie Toyoty Corolli. Ta mimo 46,7-procentowego wzrostu sprzedaży ma „dopiero” 8 278 rejestracji. Podium uzupełnia chiński SUV Haval H6, który jest tam oferowany pod lokalną marką Sazgar (7 682 szt.). Popularność pierwszego w historii hybrydowego modelu wytwarzanego w Pakistanie wzrosła aż o 57,3 proc. Za czołową trójką Toyota Yaris (6 659 szt.) wyprzedziła Hondę Civic (6 471 szt.). Drugim najpopularniejszym Suzuki jest tam model Swift (6 076 szt.).

Suzuki dominuje, ale to niepełne dane

Warto zauważyć, iż raporty PAMA nie obejmują aut importowanych. Według wielu doniesień chiński Changan czy koreańska Kia radzą tam sobie bardzo dobrze. Z lokalnych producentów absolutnym liderem rynku jest Suzuki (44 537 szt.), mające 45,3 proc. udziału w tak zawężonym rynku. Japońskie marki produkujące na miejscu obstawiają zresztą całe podium. Druga jest Toyota (24 189 szt.), a trzecia Honda (12 712 szt.). O czwartą lokatę pojedynkują się Hyundai (7 937 szt.) i Sazgar Haval (7 682 szt.).

Idź do oryginalnego materiału