Jaecoo 7 pod lupą mechanika i detailera. Sprawdzamy, jak naprawdę jest z jakością chińskich aut

2 godzin temu

Poprosiliśmy doświadczonych fachowców – mechanika i detailera – o gruntowne sprawdzenie chińskiego SUV-a Jaecoo 7. Jakie wrażenie zrobił na ekspertach? Zaskoczeń nie brakuje. Uwaga – głównie pozytywnych.

Chińskie samochody coraz częściej pojawiają się na polskich drogach. Takie marki jak m.in. MG, Jaecoo, Omoda czy BYD są już rozpoznawane nie tylko przez pasjonatów motoryzacji.

Atrakcyjna oferta, ale i dużo obaw

Do kupna aut z Chin zachęcają dobre wyposażenie, atrakcyjne ceny oraz długa gwarancja. Jednak wielu kierowców zastanawia się, czy tego rodzaju pojazdy oferują wystarczającą jakość i czy ich podzespoły nie będą awaryjne.

Oczywiście na wiele podobnych pytań – szczególnie tych o awaryjność – będzie można odpowiedzieć dopiero za kilka lat, ale już dziś można się dokładnie przyjrzeć tym autom. Postanowiliśmy to zrobić, dysponując testowym Jaecoo 7 z przebiegiem ponad 20 tys. km.

https://magazynauto.pl/porady/chinskie-samochody-w-polsce-serwisowanie-gwarancja-ceny-i-dostepnosc-czesci,aid,5482

Jaecoo 7 w rękach ekspertów

Poprosiliśmy zaprzyjaźnionych ekspertów o oględziny i ocenę konstrukcji oraz jakości samochodu. W warsztacie auto obejrzał dysponujący 30-letnim stażem mechanik, a nadwozie i wnętrze ocenił specjalista zajmujący się od 20 lat detailingiem.

W obu przypadkach chiński samochód został gruntownie przebadany. Jakie wrażenie zrobił na doświadczonych ekspertach?

https://magazynauto.pl/testy/7-kompaktowych-suv-ow-hybrydy-plug-in-test-porownanie-dane-techniczne-wymiary-zasieg-spalanie-bagaznik-cena,aid,5344

Jaecoo 7 pod lupą mechanika

Na gruntowny przegląd chińskim samochodem wybraliśmy się do zaprzyjaźnionego mechanika. Sławomir Nowak od 10 lat prowadzi swój warsztat, w którym naprawia auta wszystkich marek. Jednak wcześniej przez 20 lat pracował jako mechanik w autoryzowanej stacji obsługi jednej z niemieckich marek premium.

Zawieszenie

Mechanik bardzo dobrze ocenił zawieszenie chińskiego samochodu. Zarówno przednie, jak i tylne ma nieskomplikowaną konstrukcję, a do jego elementów jest dobry dostęp.

Na uwagę zasługują proste rozwiązania, takie jak m.in. przykręcane sworznie przednich wahaczy czy wymienne gumy drążków stabilizatora przedniego oraz tylnego. Do przykręcenia elementów użyto wzmocnionych śrub w klasie 10.9.

Przednie zawieszenie auta bazuje na trójkątnych wahaczach, do których mechanik ma bardzo dobry dostęp. Podobnie jak do obejm oraz łączników drążka stabilizatora. fot. Paweł Tyszko/Motor
Wielowahaczowe tylne zawieszenie przypomina te znane z Volkswagenów i Fordów. Można regulować zbieżność i kąt pochylenia kół. fot. Paweł Tyszko/Motor
Przednie i tylne zawieszenie ma prostą konstrukcję i jest łatwe w serwisowaniu. Mechanik ma dobry dostęp do śrub. Przednie sworznie są przykręcane. fot. Paweł Tyszko/Motor

Układ hamulcowy

Układ hamulcowy samochodu Jaecoo 7 zrobił na mechaniku dobre wrażenie. Szczególnie duże dwutłoczkowe zaciski współpracujące z masywnymi tarczami hamulcowymi o ponadprzeciętnej grubości.

Ekspert zwrócił też uwagę na mądre rozwiązanie łączenia sztywnych przewodów hamulcowych w kilku miejscach. Dzięki temu zamiast montować nowy przewód, można wymienić jedynie uszkodzony lub skorodowany fragment.

Ponadto mechanik zwrócił uwagę na bardzo dobry dostęp do śrub mocujących zacisk oraz jego jarzmo, co w znacznym stopniu ułatwia prace serwisowe, takie jak wymiana klocków czy tarcz hamulcowych.

Uwagę mechanika przykuła grubość tarcz hamulcowych. Wentylowane tarcze o tej szerokości powinny być odporne na przegrzewanie oraz zużywać się w wolnym tempie. fot. Paweł Tyszko/Motor
Suwnice zacisków, pręty antywibracyjne czy blaszki w jarzmach to sprawdzone rozwiązania stosowane w układach hamulcowych znane z japońskich aut. fot. Paweł Tyszko/Motor
O skuteczność przednich hamulców dbają dwutłoczkowe zaciski. Na pochwałę zasługuje stalowy oplot ochronny gumowych przewodów elastycznych. fot. Paweł Tyszko/Motor

Podwozie

Według eksperta niepokojący jest fakt, iż podwozie zabezpieczono antykorozyjnie jedynie fragmentarycznie. Tam, gdzie powłokę położono, jest ona dobrej jakości, jednak w kluczowych miejscach, np. na zakończeniach progów, da się zobaczyć niezabezpieczoną blachę.

Pocieszający jest fakt, iż chińscy producenci aut montują do nich coraz lepsze opony – w tym przypadku koreańskie Kumho (choć produkowane w Chinach).

Początkowo rzuca się w oczy solidne zabezpieczenie antykorozyjne podwozia. Jednak po zdemontowaniu osłon czy nadkoli miejscami widać „gołe” blachy. Po kupnie takiego auta warto wykonać dodatkową ochronę. fot. Paweł Tyszko/Motor
Te fragmenty podwozia, które zabezpieczono antykorozyjnie w fabryce, są pokryte grubą powłoką dobrej jakości. O nie można się nie martwić. fot. Paweł Tyszko/Motor
Coraz więcej chińskich producentów samochodów rezygnuje z rodzimych opon. Auta są wyposażane w ogumienie koreańskie, a choćby europejskie. Oglądany egzemplarz miał ogumienie segmentu średniego – Kumho. fot. Paweł Tyszko/Motor

Osprzęt i wyposażenie

Podczas wykonywania gruntownego przeglądu samochodu Jaecoo 7 doświadczony mechanik zwracał uwagę na wiele szczegółów. Sławomira Nowaka interesowało m.in., czy chińscy producenci aut wytwarzają wszystkie części i podzespoły we własnym zakresie, czy zamawiają je u zewnętrznych dostawców.

Po przeanalizowaniu oznaczeń na korpusach, obudowach i naklejkach umieszczonych na częściach okazało się, iż – podobnie jak producenci aut z Japonii czy Europy – Chińczycy także zamawiają najważniejsze elementy u podwykonawców. Co więcej, wiele elementów, takich jak m.in. czujniki, moduły czy wycieraczki szyby, zostało wyprodukowanych przez firmę Bosch. Z kolei turbosprężarkę wykonał znany koncern Borg Warner.

Kluczowe czujniki jednostki napędowej, takie jak m.in. sondy lambda czy czujnik ciśnienia doładowania, są produkowane w Chinach, ale mają numery oraz logo firmy Bosch. fot. Paweł Tyszko/Motor
Na zintegrowanym z pompą zbiorniczku płynu hamulcowego bez trudu można znaleźć logo firmy Bosch. Z takich podzespołów korzysta większość europejskich producentów aut. fot. Paweł Tyszko/Motor
Także w przypadku turbosprężarki chiński producent samochodu nie eksperymentował. Zamontowano turbinę znanego międzynarodowego koncernu Borg Warner. fot. Paweł Tyszko/Motor
Nie tylko w przypadku osprzętu silnika postawiono na sprawdzonych dostawców. Także na wycieraczkach przedniej szyby bez trudu można dostrzec logo koncernu Bosch. Takie rozwiązanie gwarantuje dobrą jakość i dostępność na rynku. fot. Paweł Tyszko/Motor

Układ elektryczny

Kontrola układu elektrycznego chińskiego auta wypadła pomyślnie. Wiązki przewodów odpowiednio przymocowano do nadwozia i dobrze zabezpieczono specjalną taśmą. Hermetyczne wtyczki na zakończeniach kabli sprawiały wrażenie solidnych.

Obawy mechanika o jakość kluczowego z punktu widzenia pracy jednostki napędowej sterownika silnika zostały rozwiane – serwisant znalazł na jego obudowie naklejkę z logo firmy Bosch, która produkuje moduły i sterowniki do wielu samochodów europejskich.

Wiązki elektryczne znajdujące się w komorze silnika oraz te poprowadzone podwoziem są odpowiednio umocowane i zabezpieczone taśmą. fot. Paweł Tyszko/Motor
Na pokrywach skrzynek z bezpiecznikami umieszczono opisy poszczególnych układów w dwóch językach – po chińsku i angielsku. fot. Paweł Tyszko/Motor
Naklejka znajdująca się na obudowie sterownika silnika rozwiewa wiele wątpliwości. Jeden z najważniejszych modułów wyprodukował Bosch. fot. Paweł Tyszko/Motor
Wtyczki instalacji elektrycznej nie odbiegają jakością od tych stosowanych w europejskich czy japońskich samochodach. fot. Paweł Tyszko/Motor

Rozwiązania techniczne

Duże wrażenie na mechaniku wykonującym oględziny chińskiego samochodu Jaecoo 7 zrobiły prostota jego konstrukcji i przemyślane rozwiązania ułatwiające wykonywanie czynności serwisowych. Mowa m.in. o korku spustowym płynu chłodniczego, połączeniach przewodów hamulcowych czy metalowych tulejek gwintowanych w obudowie filtra powietrza.

Metalowe przewody hamulcowe wykonano z kilku skręcanych ze sobą elementów. To w znacznym stopniu ułatwia ich wymianę w przyszłości. fot. Paweł Tyszko/Motor
W najniższej części chłodnicy umieszczono korek spustowy płynu. Częściej spotykane przed laty rozwiązanie ułatwia prace przy układzie chłodzenia. fot. Paweł Tyszko/Motor
Problemem wielu europejskich aut jest obrabianie gniazd wkrętów mocujących obudowę filtra powietrza. Tu zastosowano metalowe gwinty. fot. Paweł Tyszko/Motor
Obsługa układu napędowego jest intuicyjna. Skrzynia rozdzielcza oraz tylny dyferencjał mają korki do spuszczania i wlewania oleju. fot. Paweł Tyszko/Motor

Obsługa serwisowa

Największą wadą chińskich aut z punktu widzenia mechanika jest brak części zamiennych poza oficjalną siecią dystrybucji. Jednak należy pamiętać, iż z czasem to się będzie zmieniać.

Poprosiliśmy właściciela warsztatu o sprawdzenie dostępności części do Jaecoo 7 w kilku hurtowniach. Okazuje się, że aktualnie sieć Inter Cars wprowadza zamienniki do tego modelu. Na razie dostępnych jest jedynie 16 indeksów i są to głównie elementy nadwozia.

https://magazynauto.pl/porady/ile-kosztuje-eksploatacja-samochodu-i-co-wplywa-na-wydatki-na-obsluge-serwisowanie-oraz-naprawy-auta,aid,4475

Z kolei do zalet chińskiego auta należy zaliczyć dużo przestrzeni i dobry dostęp do podzespołów. W trakcie serwisowania nie bez znaczenia jest też prosta konstrukcja. Mechanik zwrócił uwagę na przemyślane rozwiązania, takie jak zaślepka umożliwiająca dostęp do ukrytej śruby górnego mocowania amortyzatora czy metalowe oploty ochronne elastycznych przewodów hamulcowych.

Uwagę mechanika zwróciła zaślepka w podszybiu. Po jej wyjęciu serwisant uzyskuje dostęp do niewidocznej śruby poduszki górnego mocowania amortyzatora. W wielu autach przed wymianą amortyzatorów trzeba zdemontować podszybie. fot. Paweł Tyszko/Motor
Po zalogowaniu do katalogów różnych hurtowni okazało się, iż na rynku zamienników dostępne są jedynie pojedyncze części. Np. sieć Inter Cars oferuje kilkanaście indeksów, ale tylko w dziale karoseria. Nie są dostępne choćby filtry. fot. Paweł Tyszko/Motor
Oceniany w warsztacie chiński samochód okazał się przyjazny mechanikowi. Serwisant docenił dobry dostęp do najważniejszych śrub i dużo miejsca na operowanie kluczem – choćby dużym narzędziem udarowym. Użyte śruby i nakrętki mają typowe rozmiary i są dobrej jakości. fot. Paweł Tyszko/Motor

Jaecoo 7: ocena mechanika

Sławomir Nowak, mechanik prowadzący własny warsztat fot. Paweł Tyszko/Motor

Pierwszy raz wykonywałem przegląd chińskiego samochodu i nie urywam, iż byłem pełen obaw o jego konstrukcję i jakość. Okazało się, iż więcej rzeczy zrobiło na mnie pozytywne niż negatywne wrażenie.

Samochód Jaecoo 7 okazał się solidnie wykonany i wręcz przyjazny mechanikowi. Wszystko dzięki bardzo dobremu dostępowi do najważniejszych śrub oraz dużej ilości miejsca wokół najczęściej serwisowanych elementów.

W aucie zastosowano wiele prostych rozwiązań podobnych do wielu europejskich czy japońskich samochodów sprzed kilku lat. Najsłabszym punktem tego auta jest fabryczne zabezpieczenie antykorozyjne. Po kupnie powinno się dodatkowo zabezpieczyć profile i odsłoniętą blachę.

Chiński SUV Jaeccoo 7 – okiem eksperta w detailingu

Po przeglądzie w warsztacie udaliśmy się do zaprzyjaźnionego studia detailingowego. Tam jego właściciel – posiadający 20-letnie doświadczenie Adrian Zielonka – ocenił Jaecoo 7 z zewnątrz i w środku.

Oględziny nadwozia obejmowały spasowanie elementów oraz jakość powłoki lakierniczej. Z kolei we wnętrzu detailer zwrócił uwagę na jakość użytych materiałów, dokładność ich wykonania i wyciszenie.

https://magazynauto.pl/porady/sposoby-na-czyste-auto-myjnia-detailing-valeting-roznice-zakres-uslug-ceny,aid,5100

Nadwozie

Doświadczony detailer zwrócił uwagę na dobrej jakości powłokę lakierniczą auta. Pomimo przebiegu ponad 20 tys. km na krawędzi pokrywy silnika nie było odprysków, co zdarza się wcześniej choćby w europejskich autach premium.

Struktura lakieru na całym aucie była jednakowa, a jedynie jego grubość różniła się miejscami o około 30 mikrometrów. Jednak nie jest to powód do niepokoju.

Ocena perłowego lakieru w świetle lampy inspekcyjnej wypadła bardzo pozytywnie. Malowana powierzchnia miała równą morę i mało zarysowań. fot. Paweł Tyszko/Motor
Powłoka lakiernicza na większości elementów miała grubość około 90 mikrometrów. W kilku miejscach na pokrywie silnika była nieco grubsza i sięgała 120 mikrometrów. fot. Paweł Tyszko/Motor
Po przejechaniu ponad 20 tys. km, w większości po autostradach, na krawędzi pokrywy silnika nie było odprysków. To dobrze świadczy o jakości powłoki lakierniczej. fot. Paweł Tyszko/Motor

Wnętrze

Elementy wnętrza chińskiego samochodu zrobiły na detailerze dobre wrażenie. Przede wszystkim do wyłożenia podłogi w kabinie i bagażniku użyto dobrej jakości dywanów.

https://magazynauto.pl/porady/test-chinskiej-stacji-multimedialnej-z-apple-carplay-iandroid-auto,aid,5599

Ponadto wnętrze samochodu zostało doskonale wyciszone, a wykonane z tworzywa sztucznego elementy konsoli, tunelu czy poszyć drzwi nie generowały hałasów choćby podczas intensywnego szarpania. To tłumaczy zauważony przez wielu kierowców wysoki komfort akustyczny w kabinie Jaecoo. Pozostałe materiały użyte we wnętrzu auta, np. ekologiczna skóra, także uzyskały pozytywną ocenę.

Ocena twardych i miękkich materiałów użytych do wykończenia wnętrza przebiegła pomyślnie. Zarówno jakość, jak i spasowanie elementów nie budziły zastrzeżeń detailera. fot. Paweł Tyszko/Motor
Uwagę eksperta zwrócił fakt, iż choćby podczas silnego uciskania elementy wykonane z tworzywa sztucznego we wnętrzu chińskiego samochodu są ciche. Dotyczy to zarówno tunelu środkowego, deski rozdzielczej, jak i tzw. boczków drzwiowych. fot. Paweł Tyszko/Motor
Fotele wykonano z tzw. skóry ekologicznej. W ocenie właściciela studia detailingowego jakość materiału nie odbiega od tych stosowanych w autach europejskich czy japońskich. fot. Paweł Tyszko/Motor
Detailer na co dzień czyszczący auta różnych marek pozytywnie ocenił jakość obicia tapicerskiego podłogi bagażnika. fot. Paweł Tyszko/Motor

Jaecoo 7: ocena detailera

Adrian Zielonka, detailer, właściciel studia greendetailing fot. Paweł Tyszko/Motor

Ocena jakości Jaecoo 7 nie była moim pierwszym kontaktem z chińskimi autami. Nakładałem już powłoki zabezpieczające na nadwozie kilku podobnych pojazdów. W przypadku Jaecoo mamy do czynienia z dobrej jakości powłoką lakierniczą, do której nie mam zastrzeżeń.

Jednak tym razem poza nadwoziem przyjrzałem się też dokładnie wnętrzu auta. Po gruntownych oględzinach mogę stwierdzić, iż pod żadnym względem jakość i spasowanie użytych materiałów nie odbiegają od większości współczesnych aut z Japonii i Korei. Na uwagę zasługuje dobre wyciszenie wnętrza Jaecoo 7.

Idź do oryginalnego materiału