Jaecoo 7. Czy spełni oczekiwania?

Jaecoo to marka powstała w 2023 roku, należąca do państwowego koncernu Chery Automobile, podobnie jak utworzona w 2022 roku Omoda. Należy podkreślić, iż modele obu tych marek różnią się od siebie istotnie, pomimo iż bazują na tych samych komponentach i podzespołach. Chery Automobile powstał w 1997 roku, a w 1999 miała miejsce premiera pierwszego modelu produkowanego na licencji Seata – był to odpowiednik Toledo o nazwie Fengyun. Czego w tej chwili możemy oczekiwać od produktów o takich korzeniach? Przyjrzyjmy się bliżej modelowi Jaecoo 7.

Jaecoo 7 to średniej wielkości SUV o wyrazistej stylistyce. Od razu przykuwa uwagę masywnym, dominującym przodem i proporcjonalną sylwetką, która sprawia wrażenie większej, niż jest w rzeczywistości — jego długość wynosi dokładnie 4,5 metra. Linia nadwozia podkreśla zdecydowany charakter pojazdu. Czy to typowa terenówka? Raczej aspiruje w tym kierunku. 20-centymetrowy prześwit może przekonać część nabywców do wyboru wersji 4WD. W oczy rzucają się wysuwane klamki — efektowny detal, choć pojawiały się już dyskusje o bezpieczeństwie tego rozwiązania. Dopełnieniem całości są ogromny grill i podwójny wydech, a wersja Offroad 4×4 waży 1650 kg.

Pod kątem bezpieczeństwa, zarówno czynnego, jak i biernego, Jaecoo 7 prezentuje wysoki poziom. Dowodem jest 5 gwiazdek w testach Euro NCAP, a także wyróżniająca się ochrona pieszych, rozbudowane systemy wsparcia kierowcy (ADAS) i skuteczność w unikaniu kolizji.

Praktyczne rozwiązania dla wymagających

Wnętrze Jaecoo 7 już na pierwszy rzut oka robi bardzo dobre wrażenie. Zarówno na wygodnych przednich fotelach, jak i na tylnej kanapie nie zabraknie miejsca, choćby dla wysokich pasażerów. Tapicerka wykonana z ekologicznej skóry jest przyjemna w dotyku i nie budzi negatywnych, „plastikowych” skojarzeń, a spasowanie elementów stoi na wysokim poziomie. Wszystkie fotele — przednie i tylne — są podgrzewane, a przednie dodatkowo wentylowane. Podgrzewana jest również kierownica i przednia szyba.

Interfejs obsługowy jest czytelny i intuicyjny. Jedynym fizycznym elementem sterowania pozostało pokrętło wyboru trybów jazdy na tunelu środkowym. W standardzie znajdziemy indukcyjną ładowarkę, bezprzewodowe Android Auto i Apple CarPlay. System audio Sony nieco rozczarowuje — brakuje RDS, a stacje radiowe potrafią gubić się w trasie. Regulacja głośności dostępna jest wyłącznie z kierownicy.

Na pochwałę zasługują rozbudowane i skutecznie działające systemy wsparcia kierowcy. Menu ustawień jest czytelne, dobrze przetłumaczone i zawiera pomocne objaśnienia poszczególnych funkcji. Warto wyróżnić praktyczną opcję programowania wysokości otwierania klapy bagażnika — przy sporych gabarytach pojazdu pozwala to uniknąć jej uderzania o niski strop w garażu. Niestety, choćby przy maksymalnym ustawieniu wysokości (180 cm), klapa pozostaje nieco za nisko dla osób powyżej 175 cm wzrostu i wymaga pochylenia głowy.

W razie przebicia opony do dyspozycji mamy koło dojazdowe. Wyciszenie wnętrza jest przeciętne, natomiast otwierany panoramiczny dach umila podróż w słoneczne dni.

Jaecoo 7: SUV dla tych, którzy nie gonią za osiągami

Pod maskę zajrzę z łatwością dzięki praktycznym sprężynom gazowym. W wersji z napędem 4×4 producent przewidział tylko jeden silnik – benzynowy 1.6 T-GDI o mocy 147 KM i momencie obrotowym 275 Nm. Maksymalną moc jednostka osiąga przy 5000 obr./min, co w przypadku SUV-a tej wielkości oznacza, iż dynamika jazdy jest raczej skromna. Aby sprawnie przyspieszyć, trzeba często wkręcać silnik w okolice tej prędkości, co skutkuje głośnym wyciem jednostki, podczas gdy siedmiobiegowa, dwusprzęgłowa przekładnia 7DCT stara się znaleźć odpowiedni bieg – nie zawsze z powodzeniem. W praktyce Jaecoo 7 najlepiej sprawdza się w spokojnym stylu jazdy, do którego został stworzony. Na plus trzeba zaliczyć rozsądne zużycie paliwa. Deklarowane przez producenta 8 l/100 km wydaje się w pełni realne, a przy łagodnym obchodzeniu się z gazem bez trudu da się zejść jeszcze niżej.

Jaecoo 7 w codziennej jeździe

Zawieszenie jest dość sztywne i sprężyste, jednak mimo to zapewnia komfort na akceptowalnym poziomie. Samochód prowadzi się przewidywalnie, choć – podobnie jak w przypadku układu napędowego – wyraźnie nastawiony jest na spokojną, zrównoważoną jazdę. Większości kierowców taki charakter w zupełności wystarczy. Na plus zasługują hamulce, które działają zaskakująco skutecznie i pewnie. Ogólne wrażenia z jazdy są bardzo pozytywne, pod warunkiem iż nie oczekujemy sportowych emocji.

Spokój na trzy czy siedem lat?

Jaecoo 7 to średniej wielkości SUV o rodzinnym charakterze, zaprojektowany z myślą o codziennym użytkowaniu i dopasowany do gustów europejskich klientów. Oferuje przestronne wnętrze, bogate wyposażenie i wyróżnia się atrakcyjną stylistyką. Dodatkowym atutem może być 7-letnia gwarancja z limitem 150 tys. km – bardziej dostosowana do potrzeb klientów indywidualnych lub gwarancja 3-letnia bez limitu, która może być dobrym rozwiązaniem dla flot.

Tekst i zdjęcia: Luba Kurek

Luba Kurek
Od wielu lat związana z motoryzacją, motorsportem i zarządzaniem flotami samochodowymi. Kierownik Administracji, Fleet Manager w PHZ Baltona S.A. Członek zarządu Stowarzyszenia Kierowników Flot Samochodowych. Autorka wielu artykułów w pismach branżowych oraz uważny obserwator i komentator otaczającej nas rzeczywistości motoryzacyjnej.

https://www.facebook.com/profile.php?id=100071179053191&sk=about&locale=pl_PL
https://www.linkedin.com/in/luba-kurek-34bbb31b8/