Koreański koncern Hyundai może nie poprzestać na wejściu do wyścigów długodystansowych w 2026 roku i rozszerzyć swoje zaangażowanie o kolejny projekt na najwyższym poziomie rywalizacji.
Hyundai zdobył w 2024 roku swój pierwszy tytuł mistrzowski w rajdach samochodowych, pokonując Toyotę w klasyfikacji kierowców. Od sezonu 2026 obie marki będą bezpośrednio rywalizować także na torach wyścigowych, w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA WEC – gdzie Hyundai przystąpi pod marką Genesis.
W ślad za swoimi japońskimi rywalami, Hyundai może niedługo wkroczyć także do wyścigów bolidów jednomiejscowych. O ile jednak Toyota weszła do Formuły 1 jako partner zespołu Haas, Koreańczycy myślą nad inną ścieżką i mogą zacząć budować silniki do Formuły E w 2028 roku.
Rozmowy z McLarenem i innymi zespołami
Jednym z kluczowych partnerów, z którym Hyundai prowadzi intensywne rozmowy, jest McLaren. Brytyjski zespół aktualnie korzysta z jednostek napędowych Nissana, ale rozmowy z Hyundaiem dotyczą długoterminowej współpracy w ramach drugiego cyklu homologacyjnego Gen4, rozpoczynającego się w okresie 2028-29. Hyundai rozmawia również z zespołem DS Penske, który będzie potrzebował nowego partnera, jeżeli DS Automobiles nie pozostanie w mistrzostwach po rozpoczęciu nowego cyklu homologacyjnego.
Fot. McLaren RacingMotywy wejścia do Formuły E
Formuła E może być naturalnym krokiem dla Hyundaia, który od 2020 roku rozwija platformę Electric-Global Modular Platform (E-GMP) dla swoich samochodów elektrycznych.
Głównym zwolennikiem tego kierunku w Hyundai Motorsport jest François-Xavier Demaison, główny inżynier techniczny, znany z projektu elektrycznego Volkswagena I.D. R, który bił rekordy na Pikes Peak i innych torach wyścigowych.
Hyundai unika pośpiesznych decyzji i nie należy spodziewać się gwałtownych ruchów przynajmniej do czasu aż Genesis zacznie odnosić pierwsze sukcesy w wyścigach długodystansowych. Jednak ewentualne wejście do Formuły E może wymusić przetasowania w obecnym układzie zespołów i producentów.
Hyundai już teraz jest jednym z liderów elektryfikacji w branży motoryzacyjnej. Chociaż decyzja o dołączeniu do Formuły E wymaga czasu, jej potencjalny wpływ na popularyzację technologii elektrycznych i wizerunek marki może być ogromny. Ostateczny ruch Hyundaia może zadecydować o przyszłości tej serii.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.
