Hyundai Ioniq 9: pierwsza jazda. Ten SUV to prawdziwy dom na kołach

2 godzin temu

Hyundai Ioniq 9 to trzeci model w gamie pojazdów elektrycznych koreańskiego producenta. Wielki, luksusowy SUV ma wprowadzić markę na wyższy poziom, którego ani my, ani klienci nie uważaliśmy za możliwy. Samochód zachwyca (przestronnym to mało powiedziane) wnętrzem, wyposażeniem, silnikami, a także adekwatnościami jezdnymi. Jak jeździ najnowszy Ioniq 9? Sprawdziliśmy to po słowackiej stronie Tatr.

Hyundai wchodzi na zupełnie nowy poziom

Najnowszy SUV w gamie Hyundaia jest elektryczny – z całą pewnością znajdą się klienci, poszukujący właśnie takiego rodzaju nadwozia z takim układem napędowym. Tym bardziej, iż mamy tu ogromny akumulator o pojemności 110 kWh, który zapewnia maksymalny zasięg 610 kilometrów w cyklu WLTP. SUV zachwyca swoim luksusowym wyposażeniem i przestrzenią, która zawstydzi niejedno mieszkanie na warszawskiej Pradze.

Ioniq 9 otrzymał także akumulator z technologią 800 V, a Hyundai twierdzi, iż można naładować go od 10 do 80 procent w zaledwie 24 minuty. Zakładając oczywiście, iż skorzystamy z ładowarki o mocy 350 kW. W przypadku wolniejszych ładowarek samochód jest w stanie obsłużyć także napięcie 400 V. Podobnie jak w innych modelach, Ioniq 9 otrzymał technologię V2L, dzięki czemu może służyć jak gigantyczny, mobilny powerbank.

W środku znajdziemy coś, co Hyundai nazywa Universal Island – ogromny schowek, który wsuwa się między pierwsze dwa rzędy siedzeń. Te wyposażone są m. in. w funkcję masażu, bo o elektrycznym sterowaniu nie trzeba choćby wspominać. Po złożeniu trzeciego rzędu foteli bagażnik jest niezwykle pojemny.

Polska premiera w słowackich Tatrach

Do Zakopanego udaliśmy się pociągami, gdzie spod dworca kolejowego umościliśmy się już na wygodnych fotelach najnowszego Ioniqa 9. Samochód zwraca na siebie uwagę już od pierwszego wejrzenia. Swoją stylistyką nawiązuje do pozostałych elektryków Hyundaia, choć ma także wyraźne akcenty wyróżniające go od Ioniqa 5, czy 6.

Stanisław Dojs, PR Manager Hyundai Motor Poland: Znajdujemy się na polskiej premierze prasowej modelu Hyundai Ioniq 9. To największy elektryczny samochód w ofercie marki, a zarazem największy osobowy Hyundai dostępny w Europie – oczywiście z wyjątkiem modelu Staria.Ioniq 9 to potężny SUV o długości 5,6 metra, oferowany w wersjach 6- i 7-osobowych. W zależności od wariantu napędowego, jego moc wynosi od 218 KM do ponad 400 KM w odmianie High Performance.

Wnętrze robi ogromne wrażenie przestronnością i jakością wykończenia, śmiało nawiązując do standardów segmentu premium. Panuje tu absolutna cisza – nie tylko dzięki zaawansowanemu wygłuszeniu, ale też systemowi aktywnej redukcji hałasu, który generuje przeciwfalę dźwiękową eliminującą szumy. Komfort jazdy podkreśla 14-głośnikowy system audio marki Bose, funkcja masażu foteli czy eleganckie detale, jak aluminiowe dekory.

Mimo swoich rozmiarów, Ioniq 9 zaskakuje efektywnością energetyczną. Według normy WLTP oferuje zasięg od 600 do 620 km, a w praktyce realne przebiegi w okolicach 500 km nie będą zaskoczeniem. Dzięki technologii 800 V samochód można naładować od 10% do 80% w zaledwie 24 minuty, oczywiście przy użyciu szybkiej ładowarki.

Warto dodać, iż Hyundai Ioniq 9 jest jednym z najbardziej aerodynamicznych SUV-ów w swojej klasie – współczynnik oporu powietrza wynosi zaledwie 0,26. To przekłada się nie tylko na niższe zużycie energii, ale także na wyjątkowy komfort akustyczny i większy zasięg na jednym ładowaniu.

Jak jeździ Hyundai Ioniq 9?

Podstawowym modelem jest Long Range RWD z silnikiem o mocy 215 KM na tylnej osi. Wariant pośredni to Long Range AWD z dodatkowym silnikiem o mocy 92 KM na przedniej osi (łącznie generuje 303 KM). Najmocniejszym Ioniqiem 9 jest dwusilnikowy Performance AWD o łącznej mocy 421 KM i momencie obrotowym 840 Nm. W tej wersji SUV rozpędza się od 0 do 100 km/h w mniej niż 5 sekund.

Jeśli chodzi o stylistykę, to jest ona mocno podyktowana prawami fizyki. W kwestii aerodynamiki znajdziemy tu m. in. dwukierunkową, aktywną klapę aerodynamiczną pod podwoziem. Umożliwia ona przepływ powietrza chłodzącego akumulator i układ napędowy, gdy jest to potrzebne. W przeciwnym razie klapy pozostają zamknięte, aby zmniejszyć opór powietrza.

Jazda jest przyjemna i komfortowa – Ioniq 9 to jeden z tych samochodów, z których po całym dniu jazdy możesz wysiąść bardziej wypoczęty, niż gdy do niego wsiadałeś. SUV świetnie się prowadzi, jest zwrotny i opanowany. Mimo swoich ogromnych rozmiarów wydaje się dawać kierowcy pełną kontrolę nad tym co dzieje się na drodze. Układ kierowniczy jest wyważony i w miarę ciężki, czego brakuje wielu samochodom tej klasy.

Podsumowanie

Fantastyczne wyposażenie, trzy rodzaje układów napędowych i bardzo akceptowalny zasięg + szybkie ładowanie. Hyundai po raz kolejny udowadnia, iż samochody elektryczne mogą być atrakcyjne także dla tych, którzy pokonują większe dystanse niż tylko do pracy i po bułki.

Idź do oryginalnego materiału