Brabus tuninguje Smarta. I robi to z gracją

profiauto.pl 2 lat temu

Tuner z Bottrop, słynący z modyfikacji Mercedesa, wziął na warsztat nowego elektrycznego Smarta #1. Efekt pozytywnie zaskakuje.

To nie pierwszy raz, kiedy Brabus bierze się za tuning auta elektrycznego. Niemcy mogą pochwalić się modyfikacją najnowszego Mercedesa EQS. Z elektrycznym Smartem zresztą również mieli do czynienia, opracowując w 2020 roku specjalny pakiet wzmacniający dla modelu ForTwo.

Teraz zwrócili swoją uwagę na najnowszego Smarta #1, który zadebiutował zaledwie kilka miesięcy temu

Smart #1 nie wygląda źle. Zgodnie z najnowszą modą urósł i zamienił się w crossovera. Zyskał smukłą aerodynamiczną sylwetkę, trapezoidalny grill i zawsze dobrze prezentującą się podświetlaną listwę z tyłu.

Brabus, trochę nie w swoim stylu, postanowił jedynie uwypuklić tę stylistykę

Niemcy przyzwyczaili nas do agresywnych bodykitów, ale w przypadku Smarta #1 zmiany z zewnątrz są bardzo subtelne. Pojawiły się delikatne przetłoczenia na masce i nowe 19-calowe, dwukolorowe felgi. Świetnym pomysłem jest też zastosowanie czerwonego lakieru, którym wykończono dach, dolną część grilla, obudowy lusterek, zaciski hamulcowe, czy spojler.

W kolorze czerwonym utrzymane jest również wnętrze

Czerwoną nicią przeszyto kierownicę i fotele. Poza tym na zagłówkach wylądowało logo Brabusa, nie zabrakło też skóry i alcantary.

Na zmianach wizualnych Brabus oczywiście nie poprzestał

Smart #1 otrzymał dodatkowy silnik elektryczny, który zamontowano z przodu. Tym sposobem auto standardowo wyposażone w jedną jednostkę elektryczną z tyłu zyskało napęd na cztery koła. Moc wzrosła z 272 KM i 343 Nm do aż 422 KM i 543 Nm. Trudną ją będzie wykorzystać w aglomeracji miejskiej, ale to już nie problem Brabusa.

Pojazd zachował baterię o pojemności 66 kWh, która w seryjnej wersji umożliwia pokonanie do 440 km na jednym ładowaniu. W przypadku wydajniejszej odmiany zasięg z pewnością będzie mniejszy.

Nie wiadomo jeszcze, czy Smart #1 od Brabusa trafi do Europy

W sumie to debiut zwykłego Smarta #1 nie jest tak do końca pewny na Starym Kontynencie. Chińczycy za to mogą już dokonywać rezerwacji. Smarta #1 po modyfikacji Brabusa wyceniono na równowartość 40 600 dolarów (ok. 191 000 zł), czyli o 13 000 dolarów drożej od zwykłej wersji.

Zdjęcia: carscoops.com

Idź do oryginalnego materiału