Audi nie wywiesza białej flagi. Pod maski tych dwóch modeli wraca turbodiesel V6

W czasach, gdy niemal wszyscy rezygnują z dużych diesli, Audi idzie pod prąd. Do A6 i Q5 najnowszej generacji powraca 3-litrowy silnik wysokoprężny w nowej odsłonie, wyróżniający się m.in. układem miękkiej hybrydy, elektrycznym kompresorem i możliwością zasilania biopaliwem HVO.

Audi A6 i Q5 najnowszej generacji do tej pory oferowały albo silniki benzynowe 2.0 i 3.0 TFSI oraz napęd plug-in hybrid w dwóch wariantach, albo jednostkę 2.0 TDI. Teraz dołącza do nich 3.0 TDI, które wydawało się, iż jest na dobrej drodze, aby na zawsze odejść do lamusa.

Tak się jednak nie stało. Ten 3-litrowy turbodiesel V6 w najnowszej odsłonie, określany kodem EA897evo4, rozwija 299 KM i 580 Nm maksymalnego momentu obrotowego już przy 1500 obr./min.

Nowy silnik 3.0 TDI rozwija 299 KM i 580 Nm. fot. Audi

Tak potężna moc przekłada się na sportowe osiągi. A6 3.0 TDI quattro S tronic od 0 do 100 km/h przyspiesza w 5,2 s, natomiast Q5 na to samo potrzebuje 5,0 s. Średnie zużycie paliwa? Wynosi, odpowiednio, od 5,3 do 6,1 l/100 km i od 5,8 do 6,8 l/100 km.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/mercedes-nie-boi-sie-euro-7-v12-zostaje-ale-obok-niego-rosnie-nowa-generacja-silnikow,aid,5740

Z MHEV plus i elektrycznym kompresorem

Nowy turbodiesel 3.0 TDI wyróżnia się przede wszystkim układem miękkiej hybrydy MHEV plus, znanym z innych jednostek Audi. Zawiera on pomocniczy generator PTG, wytwarzający 24 KM i 230 Nm i baterię litowo-żelazowo-fosforanową (LFP).

Jego zadanie polega na wspomaganiu silnika spalinowego przy ruszaniu i intensywnym rozpędzaniu. Akumulator może być ładowany zarówno dzięki turbodieslowi, jak i poprzez rekuperację z mocą sięgającą 25 kW.

3.0 TDI w A6 i Q5 korzysta również z turbosprężarki o zmiennej geometrii kierownicy łopatek oraz z kompresora EPC (Electric Powered Compressor). Umieszczony w kanale dolotowym – za turbosprężarką i chłodnicą międzystopniową – został oparty na instalacji 48 V.

Q5 trzeciej generacji debiutowało w 2024 roku. fot. Audi

Według danych Audi wirnik EPC osiąga 90 000 obr./min w 250 ms, co przekłada się na około 40-procentową poprawę reakcji względem wcześniej stosowanego rozwiązania. Na drodze oznacza to przewagę długości samochodu (o długości ok. 5 m) już w pierwszych 2,5 s od dodania gazu.

https://magazynauto.pl/porady/zwykle-turbo-nuda-pomysly-na-doladowanie-byly-o-wiele-ciekawsze-przeglad-mniej-typowych-rozwiazan-sprezarki-g-comprex-i-kilka-innych,aid,3842

Także na paliwach HVO

Nowe 3.0 TDI zostało homologowane do pracy na paliwach HVO, zgodnych z normą EN 15940. To biopaliwo powstaje poprzez uwodornienie olejów roślinnych i tłuszczów, a jego zastosowanie może zmniejszyć emisję dwutlenku węgla choćby o 70–95%. Można je mieszać ze zwykłym olejem napędowym.

Co ważne, nowe auta schodzące z linii produkcyjnych w Ingolstadt i Neckarsulm zostają zatankowane właśnie HVO. To symboliczny, ale znaczący gest pokazujący, iż diesel potrafi być ekologiczny.

A6 C9 występuje zarówno jako limuzyna, jak i kombi. fot. Audi

Nowe 3.0 TDI trafi do wszystkich wersji A6 i Q5 – sedana, Avanta, klasycznego SUV-a i Sportbacka. W Polsce ceny nie zostały jeszcze ujawnione.

W Niemczech A6 3.0 TDI quattro Limousine startuje od 68 500 euro (ok. 289 500 zł), a Avant – od 71 000 euro (ok. 300 100 zł). Q5 kosztuje od 64 900 euro (ok. 274 300 zł), natomiast Q5 Sportback – od 72 300 euro (ok. 305 600 zł). Nad Wisłą modele z nowym 3.0 TDI – zgodnie z przepisami podatkowymi dla hybryd – podlegają akcyzie 9,3%.