
Ponad trzy lata po debiucie doszło do kuracji odmładzającej, która ma zwiększyć zainteresowanie kompaktowym SUV-em włoskiej marki. Alfa Romeo Tonale 2026 zmieniło się nieznacznie, ale pewne udoskonalenia mogą pomóc mu w odbiorze. Na jakie nowości można liczyć?
Przypudrowanie nosa
Stylistyka była i jest mocną stroną tego modelu. Alfa Romeo Tonale 2026 ma tę samą sylwetkę, co przed modernizacją, ale dysponuje nieco atrakcyjniejszymi elementami oświetlenia. Nie ma jednak mowy o zmianie tożsamości samochodu.
Front zdobią zmodyfikowane reflektory, które zyskały ciemniejsze klosze. Nowością są także faktury wlotów powietrza oraz charakterystycznego, trójkątnego grilla. Ten ostatni zdobią teraz poziome żebra uzupełnione dodatkowymi wnękami w zderzaku. Inna jest także dolna dokładka.
Alfa Romeo Tonale 2026Profil włoskiego pojazdu pozostał praktycznie taki sam, co oznacza całkiem dynamiczną linię, jak na ten segment. Uwagę zwracają masywne błotniki i wyraźnie opadająca linia dachu. Projektanci postawili wzbogacić ofertę o nowe wzory felg i dodatkowe lakiery.
Tył pozostał niemal taki sam. Tutaj także można liczyć na nieco ciemniejsze wypełnienia lamp, ale różnica jest ledwo zauważalna. Summa summarum, to ten sam atrakcyjnie narysowany model, który wpisuje się we włoskie konotacje.
Alfa Romeo Tonale 2026 – wnętrze
Na pierwszy rzut oka trudno dostrzec jakiekolwiek różnice. Kokpit został poskładany z elementów znanych zarówno z Giulii, jak i Juniora. Można więc liczyć na przyjazny, lekko sportowy sznyt, który uzupełniono nowoczesnymi instrumentami pokładowymi.
Producent obiecuje, iż Tonale po liftingu jest lepiej wykonane. To ma owocować bardziej jakościowymi materiałami o przyjemniejszych strukturach oraz porządniejszym spasowaniem, które do tej pory nie było chwalone.
Alfa Romeo Tonale 2026 – kokpitNa konsoli środkowej nie ma już dźwigni skrzyni automatycznej. Zamiast niej zastosowano pokrętło, które wygląda nowocześniej, a przy tym nie zajmuje tyle miejsca. Obok niego znajduje się kilka fizycznych przycisków.
Przestronność Tonale pozostanie na takim samym poziomie. To oznacza komfortowe warunki dla czterech osób średniego wzrostu. Podróż umilać będą nowe tapicerki. Bagażnik pozostał, co oznacza 500 litrów pojemności.
Więcej mocy w Alfa Romeo Tonale 2026
Im większy potencjał silnikowy, tym lepiej, dlatego każdy wzrost w tej kategorii jest mile widziany. Podstawę wciąż stanowi doładowany silnik benzynowy o pojemności 1,5 litra. Wspiera go jednostka elektryczna, z którą tworzy układ miękkiej hybrydy.
Taki zestaw oddaje do dyspozycji 175 koni mechanicznych, czyli wystarczająco dla przeciętnego odbiorcy. Za przenoszenie mocy na na przednie koła odpowiada siedmiobiegowa przekładnia z dwoma sprzęgłami.
Alternatywę stanowi diesel, który wciąż oferuje 130 koni mechanicznych. Też posiada skrzynię automatyczną, ale z sześcioma przełożeniami. Podejrzewamy, iż będzie to najtańsza, a przy tym całkiem niezła konfiguracja.
Na szczycie oferty znajduje się hybryda plug-in generująca aż 270 koni mechanicznych. Posiada napęd na wszystkie koła, ale bez klasycznego połączenia wałem. Za napędzanie tylnej osi odpowiada silnik elektryczny. Gwoli ścisłości, automat ma sześć biegów.
Przypomnijmy, że Tonale 2026 bazuje na Jeepie Compassie poprzedniej generacji, co dla wielu stanowi pewną wadę – szczególnie w kontekście adekwatności jezdnych. Pozostaje mieć nadzieję, iż inżynierowie poprawili jakość prowadzenia tego auta.

1 tydzień temu















