Abarth rozważa powrót do silników benzynowych

moto-przestrzen.pl 1 godzina temu

Abarth zastanawia się nad powrotem do spalinowych hot hatchy. Po zakończeniu produkcji modeli 595 i 695 w 2024 roku marka oferuje wyłącznie auta elektryczne, ale nie wszyscy fani są zachwyceni.

„Klienci Abartha kupują nasze auta po to, by je modyfikować – w elektrykach nie da się tego robić” – tłumaczy Gaetano Thorel, szef europejskiego oddziału marki. I faktycznie, sprzedaż elektrycznych modeli mocno spadła: w Wielkiej Brytanii w 2025 roku sprzedano ledwie 273 egzemplarze, podczas gdy rok wcześniej było ich 954.

Nowa hybrydowa platforma Fiata 500 teoretycznie pozwala na mocniejsze jednostki, ale obecny silnik 1.0 o mocy 64 KM to zdecydowanie za mało, by poczuć „ducha Abartha”. Problemem jest też charakter silnika – moc pojawia się zbyt liniowo, bez tego charakterystycznego „wycia” i zabawy na wysokich obrotach.

Thorel przyznaje, iż opracowanie nowego spalinowego Abartha to duże wyzwanie, zarówno techniczne, jak i finansowe. Ale marka się nie poddaje: „Próbujemy. Chcemy wrócić do tego, co w Abartha najważniejsze – emocji i możliwości zabawy pod maską.”

Jeżeli plany dojdą do skutku, może to oznaczać powrót benzynowych jednostek nie tylko w małej 500, ale też w większej, przyszłej 600. Fani mają więc na co czekać.

Idź do oryginalnego materiału