Zaskakujące dane: jak korekta licznika wpływa na ceny aut?

9 miesięcy temu

Korekta licznika to problem w całej Europie. Z szacunków wynika, iż straty z powodu cofania liczników w krajach UE wynoszą co najmniej 5,6 mld euro aż do choćby 9,6 miliarda euro rocznie. Część krajów, jak np. Belgia, wprowadziła rozwiązania, które znacząco ograniczyły tego typu przypadki. W państwach, gdzie system kontroli przebiegu i wskazań drogomierza nie jest tak szczelny, przez cały czas odnotowywane są manipulacje przy liczniku.

Korekta licznika to konkretna strata dla nabywcy auta, w którym dokonano cofnięcia licznika. choćby ponad 16 tys. zł za każde 100 tys. km cofniętego licznika – tyle wynosi strata nabywcy w przypadku popularnych, kilkuletnich samochodów oferowanych na rynku aut używanych.

Korekta licznika – ukryta pułapka na kupujących auto używane

Korekta licznika to jeden z wielu chwytów nieuczciwych handlarzy aut. Niestety, wciąż nie jest trudno o samochód z cofniętym licznikiem. O tym, jak dużych rozmiarów jest to zjawisko, świadczą dane z bazy autoDNA, zawierający miliardy rekordów na temat samochodów zarejestrowanych w Polsce i zagranicą.

Od 1 stycznia 2020 roku zgodnie z art. 306a kodeksu karnego, zmiana stanu drogomierza (licznika) pojazdu jest przestępstwem. Grozi za nie od 3 miesięcy do choćby 5 lat pozbawienia wolności. Mimo to, przez cały czas korekta licznika to jeden z wielu chwytów nieuczciwych handlarzy aut. Niestety, wciąż nie jest trudno o samochód z cofniętym przebiegiem.

Ile na wartości tracą popularne modele po cofnięciu licznika w zależności od rocznika oraz skali manipulacji drogomierza? Odpowiedź na to pytanie zawarta jest w danych generowanych w raportach historii pojazdów autoDNA.

W 2023 r. rozbieżności odnotowano w ponad 62 tys. autach, dla których użytkownicy serwisu wygenerowali raporty. Suma rozbieżności wynosiła ponad 1 mld 800 mln kilometrów. Średnio dziennie generowano 171 raportów aut zawierających tego typu dane.

Korekta licznika kosztuje najwięcej w BMW serii 3

Według danych autoDNA z powodu korekty licznika najwięcej można stracić w przypadku BMW serii 3.

Tutaj strata nabywcy takiego auta dla rocznika 2020 wynosi ponad 16 tys. zł za każde 100 tys. km cofniętego licznika. Z popularnych na polskim rynku modeli relatywnie kilka stracimy na zakupie Opla z tego samego rocznika – tutaj analogiczna wartość wynosi “tylko” ok. 2300 zł.

Nie zawsze jednak marki premium to wyższa potencjalna strata na cofniętym liczniku. Ford Focus z 2020 r. z cofniętym o 100 tys. km licznikiem to dla nabywcy strata tylko kilka mniejsza niż analogiczne BMW serii 3 – ponad 15 tys. zł.

Nieco mniejsze straty są w przypadku cofnięcia o 50 tys. km, ale i tutaj trzeba bardzo uważać. choćby miejskie modele, jak popularny Ford Fiesta z 2018 r., to ponad 7400 zł możliwej straty dla nabywcy. BMW serii 3 z licznikiem cofniętym “tylko” o 50 tys. km z 2020 r. to wciąż ponad 12,5 tys. zł straty dla nabywcy.

Im auto młodsze, tym większa strata na kręceniu licznika

Generalnie młodsze rocznikowo samochody oznaczają bardziej dotkliwą stratę finansową niż kupno kilkunastoletniego auta z o cofniętym licznikiem. Wynika to z faktu, iż kilkuletnie auta wciąż mają relatywnie wysoką wartość i przebieg wyższy o np. 100 tys. km niż w rzeczywistości negatywnie odbija się na ich faktycznej wycenie. Warto też podkreślić, iż zużycie takiego pojazdu oznacza konieczność poniesienia wysokich nakładów na serwis w niedalekiej przyszłości – zwykle choćby tuż po kupnie. Dla samochodów 10-12 letnich cofanie licznika to zwykle strata maksymalnie w kilku tysiącach, a choćby kilkuset złotych za każde cofnięte 50-100 tys. km.

Jak sprawdzić przebieg auta on-line?

Od blisko 5 lat w Polsce funkcjonuje prawo, które traktuje cofanie licznika jako przestępstwo.

Jeśli zmiana wskazań drogomierza ma związek z wprowadzeniem w błąd co do faktycznego przebiegu pojazdu, a nie np. wymianą niesprawnego licznika, to za taki czyn grozi choćby 5 lat więzienia. Egzekwowanie tych przepisów pomaga prowadzenie od 2014 r. ewidencji licznika – diagności w Polsce już od 9 lat podczas corocznej, rutynowej kontroli technicznej wpisują stan licznika do Centralnej Ewidencji Pojazdów. To oznacza, iż sporo pojazdów zarejestrowanych w Polsce ma już historię wskazań drogomierza, chociaż w przypadku samochodów starszych niż 10 lat może być ona niepełna. Dostępny dla wszystkich zainteresowanego rejestr na stronie historiapojazdu.gov.pl umożliwia sprawdzenie przebiegu oraz stanu licznika przy każdym kolejnym przeglądzie technicznym od 2014 r. przed zakupem pojazdu.

Wystarczy znać numer rejestracyjny, datę pierwszej rejestracji w kraju oraz numer VIN, aby sprawdzić licznik w pojeździe. Dodatkowo od trzech lat sprawdzenia licznika może też dokonać Policja podczas rutynowej kontroli. W tym przypadku w rejestrze też znajdziemy odpowiedni wpis, więc oprócz stanu drogomierza wpisywanego przez diagnostę co roku, nieregularnie będzie widniał również odczyt wpisany przez Policję. Wszystko to sprawiło, iż na pewno trudniej jest w tej chwili ukryć cofanie licznika. Ryzyko wpadki dla nieuczciwych sprzedawców, którzy zajmują się korektą licznika, znacząco wzrosło.

Trzeba jednak pamiętać, iż prawo nie działa wstecz, więc do końca maja 2019 r. można było to robić praktycznie bezkarnie. Historia stanów licznika powinna pokazywać rzecz oczywistą – wraz z eksploatacją w kolejnych latach stany drogomierza powinny być coraz wyższe. W przypadku aut z importu licznik można cofnąć np. przed zarejestrowaniem samochodu w kraju.

Co robić jak kupimy auto z cofniętym licznikiem?

Jeśli już po zakupie zorientujemy się, iż auto miało korektę licznika, chociaż o tym nie wiedziałeś, to masz jeszcze szansę, aby sprawę “odkręcić”. jeżeli kupimy auto od prywatnej osoby to odpowiada ona za wady jawne oraz ukryte, a zatem choćby jeżeli nie wiedziała o cofnięciu licznika, to teoretycznie można zwrócić auto lub wytoczyć jej sprawę. Powołujemy się wtedy na odpowiedzialność na podstawie kodeksu cywilnego. Możemy wtedy żądać odstąpienia od umowy lub zmniejszenia ceny adekwatnego do korekty licznika. Termin na zgłoszenie upływa w ciągu roku od zakupu, natomiast na samo zgłoszenie wady mamy miesiąc od jej stwierdzenia.

Jeśli kupiliśmy auto w komisie, to sprawa ma się nieco inaczej. Standardowo na roszczenia mamy 2 lata, ale niekiedy w umowach komisy skracają ten okres do roku. Warto zawsze w umowie z komisem wpisywać przebieg auta, a nie stan licznika, aby ewentualnie później móc łatwiej dochodzić swoich roszczeń.

Skręcony licznik w aucie oznacza wymierną stratę finansową dla nabywcy. Nie ryzykuj i Sprawdź VIN podczas transakcji kupna-sprzedaży pojazdu z pomocą raportu historii pojazdu autoDNA. Wystarczy, iż znasz Numer VIN, aby dowiedzieć się jakie dane auto miało odnotowane stany drogomierza.

Materiał powstał we współpracy z firmą AutoDNA

Idź do oryginalnego materiału