Volkswagen nie zamierza długo przechowywać egzemplarzy modelu Polo z rocznika 2024. W polskich salonach można dostać 20 tys. zł rabatu, dzięki czemu „polówkę” kupimy od 77 190 zł. Czy to sprawi, iż sprzedaż wystrzeli?
Ofiara mody na SUV-y?
Nie da się ukryć, iż Volkswagena Polo próżno szukać w czołówce rankingów sprzedaży nowych samochodów osobowych. Polacy gustują przede wszystkich w SUV-ach, co przekłada się na status bestsellera dla modelu T-Roc. Klientów nie brakuje też na Tiguany czy T-Crossy. Spośród nie-SUV-ów salony częściej opuszczają Golfy lub Passaty.
W tym wszystkim Volkswagen Polo nieco przegrywa walkę o klienta. Być może zbyt dobrym wyposażeniem, co sprawia, iż nie jest to model w przystępnej cenie. Ceny katalogowe zaczynają się bowiem od 97 190 zł. Dla kogoś, kto potrzebuje po prostu samochodu bez bajerów, łatwiej wybrać się do salonu Dacii, gdzie można zapłacić prawie 40 tysięcy złotych mniej. Jednak od kiedy rocznik 2024 dostał rabaty w wysokości 20 tys. zł (a 2025 – 10 tys. zł) dylematy mogą być większe.
Co oferuje Polo w biedzie?
Cena 77 190 zł za podstawowego Volkswagena Polo to już wartość godna rozważenia. W takich pieniądzach da się też oczywiście kupić SUV-a, ale jeżeli ktoś potrzebuje pojazdu, którym łatwiej się parkuje, może już to nie być cena zaporowa. Co prawda w podstawowej wersji może nieco rozczarowywać silnik. Jest to bowiem zaledwie 80-konny silnik 1.0 MPI, który z 5-biegową skrzynią zużywa 5,4 l/100 km w cyklu mieszanym.
Tak niska cena dotyczy wersji wyposażenia Life, na którą jednak nie warto spoglądać. Odmiana Life Plus jest tylko o 100 zł droższa (od 77 290 zł), a ma dodatkowo przyciemniane szyby i kamerę cofania. Oprócz tego w standardzie są 15-calowe alufelgi, światła LED i fotel kierowcy z regulacją wysokości. Dodatkowo między fotelami mamy podłokietnik oraz dodatkowe nawiewy z tyłu (klimatyzacja manualna). Wszystkie szyby są w elektryce i bez dopłaty mamy bezprzewodową ładowarkę telefona.
Nowy Volkswagen Polo GTI za mniej niż 120 tys. zł
Rabat w wysokości 20 tys. zł sprawia, iż nieco łatwiej rozważyć też zakup wariantów z lepszymi silnikami. Z manualem dostępny jest m.in. silnik 1.0 TSI o mocy 95 KM (teraz od 85 090 zł, automat od 88 490 zł), a wyłącznie z automatem wariant 116-konny (od 94 590 zł). Z tymi jednostkami dostępne są też lepsze wersje wyposażenia Style (od 89 490 zł), R-Line (od 92 090 zł) i R-Line Plus (od 92 890 zł).
Na szczycie drabinki jest oczywiście kultowa wersja, czyli Volkswagen Polo GTI. Z rabatem na rocznik 2024 ten hot hatch kosztuje już tylko od 118 490 zł. Pod maską znajduje się dwulitrowy silnik benzynowy TSI o mocy 207 KM. Z 7-stopniowym automatem DSG, spala… a kogo to obchodzi, przyspiesza do setki w 6,5 sekundy. Maksymalna prędkość wynosi 242 km/godz. Warto też zauważyć, iż najmocniejsze Polo GTI jest też najcięższym, bo jego masa własna to 1 200 kg. Najtańszy wariant z 80-konną jednostką waży 400 kg mniej (800 kg), ale przyspiesza do setki wolniej od Poloneza.
Cennik wyprzedażowy ze spisem całego wyposażenia i dodatkowymi pakietami dla Polo z rocznika 2024 znajdziemy tutaj. Promocyjny cennik rocznika 2025 udostępniono na tej stronie.