Luksusowe samochody w nadwoziu typu SUV są w Polsce niezwykle popularne. Kierowcy często i chętnie sięgają po auta niemieckich marek z drugiej ręki, bowiem są one dużo, dużo tańsze niż w salonie. Jednym z takich przykładów może być to BMW X5, które wygląda jak nowe, ma świetny silnik i naprawdę sporo wyposażenia na swoim pokładzie. A mimo to cena jest bardzo atrakcyjna.
BMX X5 – balans między sportem i luksusem
BMW X5 drugiej generacji o wewnętrznym oznaczeniu E70 pojawiło się na rynku w 2007 roku. Oprócz szeregu nowych funkcji, Niemcy znacznie powiększyli swojego SUV-a. Otrzymał on także nowy układ zawieszenia i dostępny jako opcja był trzeci rząd siedzeń. Produkcja X5 generacji E70 zakończyła się w 2013 roku.
Luksusowy SUV wyróżniał się sportowym prowadzeniem, przestronnym wnętrzem i atrakcyjną stylistyką. Trzeba obiektywnie przyznać, iż X5 z tamtego czasu zestarzało się wyjątkowo dobrze. Ten konkretny egzemplarz xDrive30i zachwyca eleganckim połączeniem kolorów Monaco Blue Metallic z brązowym wnętrzem.
X5 ma także świetne wyposażenie fabryczne z pakietami Premium, Cold Weather i Rear Climate. Co ważne, SUV nie ma żadnych modyfikacji i jest w 100% zgodny ze stanem fabrycznym. Ponadto, samochód niemieckiej marki ma czysty, bezwypadkowy raport. Co równie ważne, SUV był użytkowany tylko w ciepłym kimacie Kalifornii. Kto powiedział, iż z USA opłaca się sprowadzać tylko rozbite samochody?
Świetny stan i atrakcyjna cena tego BMW
Pod maską tego konkretnego egzemplarza pracuje 3-litrowy, 6-cylindrowy rzędowy silnik o mocy 260 koni mechanicznych. Jednostka legitymuje się momentem obrotowym 320 Nm i przenosi moc na wszystkie cztery koła dzięki automatycznej skrzyni biegów. Co ważne, jest to stały napęd na cztery koła BMX xDrive.
Lista opcjonalnego wyposażenia dodatkowego jest bardzo długa. Znajdziemy na niej m. in. skórzaną tapicerkę Nevada, elektrycznie regulowaną kolumnę kierownicy, czy elektrycznie otwieraną klapę bagażnika. Znajdziemy tu adekwatnie wszystko, czego potrzeba. Włącznie z automatycznie ściemniającymi lusterkami, czy pakietem BMW Assist z łącznością Bluetooth.
Co ciekawe, SUV od BMW wcale nie jest drogi. Na jego liczniku widnieje 196 000 przejechanych kilometrów, więc to bardzo akceptowalna liczba. Tym bardziej, iż mamy potwierdzenie raportu Carfax o jego autentyczności. Mimo to, ktoś dopiero co kupił ten samochód na aukcji portalu Cars & Bids za jedyne 7000 dolarów, czyli niecałe 26 000 złotych.