Wiemy, ile będzie kosztowała benzyna i diesel w kolejnych dniach. Złe informacje dla kierowców

3 miesięcy temu

Paliwo niestety w ostatnich miesiącach nie należy do najtańszych. Benzyna i diesel wciąż zdecydowanie przekraczają barierę 6 zł za litr. Być może nie powinniśmy już w ogóle traktować 6 zł jako żadnej bariery. Ona upadła kilka lat temu i nic w tej materii się gwałtownie nie zmieni. O ile w ogóle kiedykolwiek się zmieni. Wiemy, ile paliwo będzie kosztowało w kolejnych dniach. Nie jest to dobra informacja dla kierowców.

Benzyna i diesel znów drożej?

3 lipca na portalu „e-petrol” opublikowano notowanie średnich cen paliw w Polsce. Wynikało z niego, iż benzyna 95-oktanowa kosztuje w Polsce średnio 6,44 zł, zaś 98-oktanowa 7,19 zł. jeżeli chodzi o diesel, to tutaj cena zatrzymała się na 6,46 zł zaś w przypadku LPG było to 2,69 zł. Już wtedy informowałem jednak o tym, aby się do tych cen nie przyzwyczajać. Wystarczyło spojrzeć na to, co dzieje się w rafineriach. Tam od tygodni paliwa zdecydowanie drożały. A to musiało przynieść podwyżki cen również na stacjach paliw.

Obraz Engin Akyurt z Pixabay

Eksperci portalu „e-petrol” przedstawili już prognozę na dni 8-14 lipca, czyli na kolejny tydzień. Czego dowiadujemy się z tej prognozy? Niestety, niczego dobrego. Benzyna 95-oktanowa może kosztować choćby 6,55 zł. Zatem w przypadku negatywnego scenariusza paliwo podrożej tutaj aż o 11 groszy na litrze. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda, kiedy popatrzymy na diesel. Według ekspertów tutaj możemy spodziewać się ceny na poziomie choćby 6,58 zł. A to oznaczałoby podwyżkę ceny o 12 groszy na litrze.

Co z LPG?

Również benzyna 98-oktanowa powinna podrożeć. O ile w tym tygodniu kosztowała ona średnio 7,19 zł, tak w kolejnym może kosztować choćby 7,32 zł. Niczego dobrego nie powinni się spodziewać również ci, którzy mają auta na LPG. Tutaj bowiem z 2,69 zł cena może wzrosnąć nawet do 2,76 zł. Jak już wcześniej wspominałem, nie są to dobre informacje dla kierowców. Szczególnie tych, którzy na kolejne dni planują wakacyjne wyjazdy. Trzeba przygotować się na to, iż za paliwo będzie płacili więcej.

Obraz Anton Porsche z Pixabay

W kontekście takich danych w głowie pojawia się wiele pytań. Co zrobić, aby zaoszczędzić? Odpowiedź w zasadzie jest bardzo prosta. jeżeli nie musimy, nie korzystajmy w ogóle z samochodu. W wielu przypadkach będzie to oznaczało korzystanie z transportu publicznego. W innych możemy pomyśleć o tym, czy danego dystansu nie da się pokonać na rowerze, albo hulajnodze. Lub na ich elektrycznych odpowiednikach. Jak to się mówi, „trzeba kombinować”. Albo po prostu pogodzić się z tymi koszmarnie wysokimi cenami paliwa.

Zdjęcie wyróżniające: freepik.com – pixel-shot.com

Idź do oryginalnego materiału